tygrys

Na razie działa ale z biegiem czasu przestanie przerabiałem to w b6 w golfie 5

To silniczek od nastawy klapy wariuje ,bulgocze lub terkoli

Powinieneś otworzyć aso w swoim mieście niektórzy by mieli blisko.

Trzeba kupić najlepiej konia ,koń jak nawali pójdzie dalej passat jak nawali to stoi.:rozpacz

Tak bardzo go lubię że z chęcią go sprzedam

Mój gotować potrafi, a tak serio co za różnica ma czy nie ma napchają tego badziewia żeby więcej się psuło,kiedyś nie było i co nie wiedzieli kiedy wymieniać olej .

Najpierw był b6 teraz jest b7 jest bardziej poprawiony chodzi o detale takie jak ślady korozji itp wrażenia z jazdy na długie trasy bardzo dobry, w koło komina już nie za bardzo.

Bo dziś robią gówno nie silniki lipa i tyle.

Liczył mi od 30 tyś km i nie kazał mi wymienić szybciej , jazda większości po mieście.

Dobre i niepsujące się auta dawno już się skończyły kiedyś jak dany model wchodził na rynek to przechodził mnóstwo testów dziś kierowcy testują dane modele bo firmy tną koszty.

Piszesz szmelcvagen to dlaczego jeżdzisz passatem skoro to szmelc.

Zawsze powinno się wymieniać komplet tak jak rozrząd.

Musiałeś wyciągnąć któryś bezpiecznik od pompy albo od czegoś innego , z powrotem włożyłeś z powrotem ale błąd pozostał.W golfie 5 jak wyciągnąłem bezpiecznik i go włożyłem kluczyk był w kieszeni to zaświeciła mi się kontrolka od poduszek.

Szyberdach masz.

Tyrkolą te nieszczęsne silniczki które ustawiają nastawy klap, będzie tak tyrkolić aż do momentu puki się nie spieprzy przerabiałem to w golfie 5 a to to samo co passat jeżeli chodzi o klimę i ogrzewanie

Miałem kiedyś b6 słabo grzało i tyrkotało pod deską rozdzielczą z okolic radia ,moim zdaniem też też są te nie szczęsne silniczki jedna z większych bubli vw.

Nie dałbym zaliczki na podstawie tylko zdjęć wiadomo jak dziś to jest.Ja też zamierzam sprzedawać swojego passata i nie wziął bym zaliczki od gościa co nie widział auta na żywo.

U mnie nie odbijał pedał sprzęgła do końca dlatego wymieniłem wysprzęglik ten na skrzyni a co za tym idzie musiałem odpowietrzyć sprzęgło a że nie miałem pomocnika użyłem wężyka i strzykawki .

Skoro jest w książce to były to lekkie obcierki .Bo jakby coś poważnego to by nie robili ,miałem kiedyś passata b6 po obciecce aso naprawiało.

Kupiłeś nowe auto w serwisie przynajmniej tak się chwaliłeś na innym poście bez gaśnicy pod siedzeniem jak to się mogło stać ,a mi Niemiec dał mam pod siedzeniem.

Bo wszystkie auta z Niemiec są po flotach bzdura ,moim jeżdził normalny Niemiec z którym pojechałem do serwisu z książką serwisową i wcale mu to nie przeszkadzało .A czy w Polsce wszystkie auta są serwisowane chyba te co są na gwarancji lub na firmę.

Chyba że tak mój miał jak kupiłem 156000 z książką teraz mam 166000 tyś

Ja uciesze się jak sprzedam choć nie jest to łatwe. - - - - - aktualizacja - - - - - to na forum jest większa połowa dziadów

No i spróbuj sprzedać każdy potencjalny kupiec i tak ci nie będzie wierzył że wszystko jest ok.Sprzedawałem nie jedno auto (nie jestem handlarzem) I , wciskają ci kit chociaż ty wiesz że wszystko jest tip top.

Chyba że kupiłeś w salonie.