Łukasz

OK. To pomagam. Większość rzeczy, o które pytasz, znajdziesz w tym temacie. Nie ma za co

Wyrozumiałość wyrozumiałością, ale czy czytałeś chociaż ten wątek, albo użyłeś opcji "szukaj"???

Będzie cug, nie będzie parowało

4 wkręty: dwa w "rączkach", które łapiesz, żeby zamknąć klapę i dwa pod trójkątem bezpieczeństwa. Po wykręceniu wkrętów szarpiesz za plastik i wychodzi, bo jest na metalowych zatrzaskach. Masz na wierzchu wnętrze klapy, odpinasz wtyczkę od silniczka, składasz w odwrotnej kolejności i gotowe. 15 min roboty.

Mam 150 litrów. Zamontowałem i po tygodniu było sucho jak na Saharze

Mam taki, tylko czarny. Polecam. Sprawdza się w 100%

Mnie nie było miło

- Kryśka, nie drap nożem po teflonie! - Sam jesteś poteflon!

Nie rozdrapuj Carter

Dzięki Mam nadzieję, że w Kasztelu bawicie się dobrze. Pozdrawiam i będę nękał na wiosnę ponownie

Już się poprawiłem Ewa, a w zasadzie Ciebie Jurek, ja to dokładnie spod Tuchowa (Karwodrza) i dzięki za propozycję, ale na razie na nogę nie stanę, zadokowałem się łóżku i robię to co najbardziej lubię, czyli nic Qrevsko mi szkoda, że mnie nie będzie, tym bardziej, że wyciągnąłem Krakusów z Krakowa i chciałem poznać kogo jeszcze nie znam, ale co zrobić, jak się 15 lat po jednych schodach chodzi i naglę ni z tego, ni z owego na tych samych schodach faken nogę skręca :noniebardzo Bawcie się jutro dobrze, wypijcie (kto może) moje zdrowie, opatrzcie miejscówkę, czy OK, a jak będzie dobrze, a ja dojdę do siebie, to Was znów (może wiosną) zmotywuję do wypadu do Brzeska. Pozdrawiam serdecznie wszystkich!!! Ave

Wykrakałem qrva, a Ty się nie śmiej Nikt ode mnie nie jedzie, więc kiszka

No i qrva d*pa Skręcona kostka faken Jutro odpadam

Widząc takie auta, jestem przekonany, że nocą, gdy stoją w garażu i nikt nie patrzy, to one płaczą w głębokiej depresji, że ktoś zrobił z nich coś takiego. Więc gdyby któryś chciał dzwonić do sprzedającego i pytać "za ile pójdzie", to zapytajcie czy nie cieknie z chłodnicy. Depresja jak nic

Lista zaktualizowana na 3.12 godz. 8:00: 1. Carter 2. Łukasz 3. Kolec 4. Penkus 5. Zbijar + Ewuś 6. Siuter 7. Dominikc200 8. Mariobros 9. Zielu18 10. Waski1 11. Ślimaczek 12. Romi + żonek 13. ChymeK (???) Możecie ewentualnie potwierdzić czy się wszystko zgadza. Może jeszcze ktoś reflektuje? Mam nadzieję tylko, że nikt się nie będzie wypisywał

Mi leci proporcjonalnie to wzrostu temperatury. 1000 obrotów na zimnym do niespełna 800 na 90'C. Obroty idą w dół konsekwentnie czym bardziej w górę idzie wskazówka temperatury. Nie skokowo tylko płynnie.

Nie powinno być problemu, chociaż tak naprawdę nigdy pewności nie masz póki nie podepniesz.

Niby racja. Żeby tylko nagle komuś zaraz przed piątym, nie zaczęło coś wypadać

http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/volkswagen-zaproponowal-rozwiazania-techniczne-dla-silnikow-diesla-ea-189/5fgq5k#fp=as

http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/volkswagen-zaproponowal-rozwiazania-techniczne-dla-silnikow-diesla-ea-189/5fgq5k#fp=as

Może ktoś jeszcze na 5.12???

Marek, Tomek - załóżcie nowy wątek p.t. "Moim zdaniem" i przekonujcie się w nim do swoich zdań, na wszelkie możliwe życiowe tematy, a nie róbcie tu zamieszania. Bajzel tu straszny moim zdaniem

Że też Ci się chce... A tak w ogóle, to ile sobie w ASO za żarówki życzą? Ja kupiłem jakiś rok temu NGK, które nie dość, ze są dostępne od ręki, to jeszcze sprawdzone i pewnie za połowę tego co w ASO liczą.

Panowie, pytanie za 100 punktów. Czy ktoś przerabiał fizyczne wywalenie klapek wirowych z kolektora dolotowego (plastik 03G 129 711AP)? Mam w swoim 2,0TDI BMR luz na ośce od klapek i mi się poci olejem kolektor. Mechanik mówi, że albo wymiana kolektora, albo wywalić klapki, ale nie wie jak się będzie wtedy zachowywał silnik, bo to różnie bywa. I drugie pytanie. Czy jeśli po fizycznym wywaleniu klapek wszystko z kulturą pracy silnika jest OK, to czy ta operacja wystarczy, czy trzeba zmieniać coś w sofcie? Dodam, że u mnie nie ma spadku mocy, nic nie świeci na desce, brak błędów, tylko tan luz i zaolejony kolektor. Trochę info od Wieśka z powyższego postu mam, ale chciał bym jeszcze poznać opinie innych, takich którzy fizycznie pozbyli się klapek, a nie tylko je wyłączyli. Pozdrawiam

Ja nawet na to nie wpadłem, że ktoś by mógł pomyśleć inaczej..... :ocochodzi