-
Liczba zawartości
127 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez lazym
-
-
Mam pytanko czy może któryś z kolegów mi pomoże mam passata 2001 highline ale bez tempomatu, kto pomoze to uruchomić,powie co mam nabyć itp...Pozdrawiam
nawet szukac nie trzeba przeczytaj ten caly temat
-
a pozycja nr.3 to co http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=8844to interesujace bo w serwisie mi poweidzieli ze ona sie dopiero pojawila od 3bg, w moim starym 3b nie bylo jej i mam kilku kolegow u ktoruch tez nie swieci nie wiem, dziwne mi sie to wydaje lol
-
oki tempomat jak kupiłem auto miałem zamontowany,działa jak powinien ale problem w tym ze nie pali się kontrolka po załączeniu,1,9TDI 110KM rok 1998bo jej tam nie ma, 3Bg to maja
-
oki jako ze w startym pasku mialem tempomat, to do nowego trzeba bylo dolozyc
zaczne moze o opisu straego pasek 98' na lince wiec tempomat mial swoja pompke, zaraz pod przepustnica gumowa membrane ktora sterowala akceleracja. Jako ze byl to 3B to na pulpice nie bylo zadnej ikonki ktora by sygnalizowala wlaczenie tego dziadostwa. W 3BG jest ikonka w okolicach obrotosciomierza.
w 3BG silnik TDi AVB 2004
zaczalem od kupna przelacznika na szrocie (od kolegow Z Coventry http://sanburn.co.uk/)
oto zdj
dnia nastepnego pojechalem do servisu VW i nabylem wiazke do tempomatu czekalem 10 dni bo z niemcow szla
oto zdj nr czesci to (3BO 971 425)
co sie pozniej okazalo to czesc ktora nabylem byla zla, koncowki pinow bylo zaokraglone wiec nie pasowaly do mojego schematu instalacji pojechalem do serwisu i powiedzieli mi ze zaokraglone sa do 3B, natomiast do modelu 3BG powinny byc takie jak na zdjeciu ponizej:
nr czesci VW to 3BO 971 425A
ok to mianem malego wstepu wiec wezmy sie do roboty
najpierw odkrecic mase od akumulatora !!!!!!!!!!!
po zalozeniu przelacznika i podlaczeniu do niego wiazki tak u mnie to wygladalo:
pozniej sciaglalem plastyki po kierka, i wykrecilem kostki z:
bezpiecznikami
i te zataz pod kierrownica po prawej stronie(werja europejska po lewej)
nastepnie musimy odkrecic pokrywe od kompa i dostac sie do kostek pod nim
oto zdj
odkrecamy sruby ktore je trzymaja, na zdjeciu juz ich nie ma
kolejna przeszkoda na mojej drodze okazal sie zielono czarny kabel, ktory uniemozliwial mi wciagniecie kostek do srodka auta oto zdjecie:
poradzilem sobie z tym nastepujaco, wyjalem bezpiecznik, i wkladajac po bokach gwodzie odbiespieczylem zapadki na pinie oto zdj:
po wykonaniu tego kroku calosc idealnie wchodzi to srodka auta oto zdj:
ucinajac gorna opaske samozaciskowa (czarna na zdjeciu w srodku na gorze,trzyma kable do ramki)
mozemy sie zabierac do wiciagniecia kostek (bialej i pomaranczowej)
zacznijmy od pomaranczowej jak juz jest wyjeta,po bokach ma zaciski trzeba je odbezpieczyc i wyciagnac kabel czerwono-bialy, jak popatrzymy od srodka kostki tam gdzie wystaje pin po jego bokach sa dwie prostokatne dziurki do ktorych nalezy wlozyc metalowe preciki aby odbiespieczyc pin ja uzylem duzych igiel do szycia wkladaje ich lebki w te otwory oto zdj:
pin wyskoczyl teraz robimy mostek czyli isteniejacy pin ktory byl w kosce pomaranczowej wkladamy do kostki kabelka od tempomatu na zdjeciu centralny srodek czrna:
a kabelek z zwiazki(nadal mowimy o czerwono-bialym) spowrotem do kostki pomaranczowej oto zdj:
ok teraz zostaly nam tylko kable komunikacji kostka biala rozczepiamy ja na pol oto zdj:
sciagamy zabiezpieczenie:
i powoli wciskamy kabelki:
srebno-czerwony:
niebieski:
pomaranczowo-zolty:
i czarno-bialy:
a tak to wszystko wygladalo po zalozeniu:
teraz wpinamy kostki do rakmi nie zapominajac o opasce samozaciskowej, ktora przypinamy wszystkie kable do ramki, ramke wkladamy na miejsce i przykrecamy ja do ramy auta, nastepnie podpiecie kosek pod kompem kabel zielono-czrny tez i skladnie wszystkiego w srodku, podpiecie masy przekrecenie kluczyka i oto :
it's alive..
jutro jade na kompa
mam nadzieje ze sie przydalem wszelkie pyt prosze kierowac tutaj..
enjoy
instruckja pobrana od kolegi z fora oto linki (dzieki wielkie nie dal bym rady bez tego)
http://krzysztof-zaremba.fm.interia.pl/tempomat/
ps. sory za moj poliski ale nie pisze w jezyku ojczystym za czesto, pozdrowa
a to mala pomoc od kolegi dj st ktora dostalem na maila
Drogi kolego lazyn mam prośbę do Ciebie o edycję swojego posta w temacie tempomatu i dodanie do niego informacji , że po 10/1998 "x w numerze VIN" wiązka do tempomatu w 3B ma już końowki jak do 3BG i numer 3B0 971 425A, jakże niemile sie o tym przekonałem rozbierając mojego AFN-a, oraz że przed całą zabawą z zamawianiem części najlepiej sprawdzić jakie się ma bolce we wtyczkach otwierając obudowę skrzynki komputera i wypinając jedna na prubę. Poza tym świetny opis , BARDZO DZIĘKUJĘ -
oki jako ze w startym pasku mialem tempomat, to do nowego trzeba bylo dolozyc
zaczne moze o opisu straego pasek 98' na lince wiec tempomat mial swoja pompke, zaraz pod przepustnica gumowa membrane ktora sterowala akceleracja. Jako ze byl to 3B to na pulpice nie bylo zadnej ikonki ktora by sygnalizowala wlaczenie tego dziadostwa. W 3BG jest ikonka w okolicach obrotosciomierza.
w 3BG silnik TDi AVB 2004
zaczalem od kupna przelacznika na szrocie (od kolegow Z Coventry http://sanburn.co.uk/)
oto zdj
dnia nastepnego pojechalem do servisu VW i nabylem wiazke do tempomatu czekalem 10 dni bo z niemcow szla
oto zdj nr czesci to (3BO 971 425)
co sie pozniej okazalo to czesc ktora nabylem byla zla, koncowki pinow bylo zaokraglone wiec nie pasowaly do mojego schematu instalacji pojechalem do serwisu i powiedzieli mi ze zaokraglone sa do 3B, natomiast do modelu 3BG powinny byc takie jak na zdjeciu ponizej:
nr czesci VW to 3BO 971 425A
ok to mianem malego wstepu wiec wezmy sie do roboty
najpierw odkrecic mase od akumulatora !!!!!!!!!!!
po zalozeniu przelacznika i podlaczeniu do niego wiazki tak u mnie to wygladalo:
pozniej sciaglalem plastyki po kierka, i wykrecilem kostki z:
bezpiecznikami
i te zataz pod kierrownica po prawej stronie(werja europejska po lewej)
nastepnie musimy odkrecic pokrywe od kompa i dostac sie do kostek pod nim
oto zdj
odkrecamy sruby ktore je trzymaja, na zdjeciu juz ich nie ma
kolejna przeszkoda na mojej drodze okazal sie zielono czarny kabel, ktory uniemozliwial mi wciagniecie kostek do srodka auta oto zdjecie:
poradzilem sobie z tym nastepujaco, wyjalem bezpiecznik, i wkladajac po bokach gwodzie odbiespieczylem zapadki na pinie oto zdj:
po wykonaniu tego kroku calosc idealnie wchodzi to srodka auta oto zdj:
ucinajac gorna opaske samozaciskowa (czarna na zdjeciu w srodku na gorze,trzyma kable do ramki)
mozemy sie zabierac do wiciagniecia kostek (bialej i pomaranczowej)
zacznijmy od pomaranczowej jak juz jest wyjeta,po bokach ma zaciski trzeba je odbezpieczyc i wyciagnac kabel czerwono-bialy, jak popatrzymy od srodka kostki tam gdzie wystaje pin po jego bokach sa dwie prostokatne dziurki do ktorych nalezy wlozyc metalowe preciki aby odbiespieczyc pin ja uzylem duzych igiel do szycia wkladaje ich lebki w te otwory oto zdj:
pin wyskoczyl teraz robimy mostek czyli isteniejacy pin ktory byl w kosce pomaranczowej wkladamy do kostki kabelka od tempomatu na zdjeciu centralny srodek czrna:
a kabelek z zwiazki(nadal mowimy o czerwono-bialym) spowrotem do kostki pomaranczowej oto zdj:
ok teraz zostaly nam tylko kable komunikacji kostka biala rozczepiamy ja na pol oto zdj:
sciagamy zabiezpieczenie:
i powoli wciskamy kabelki:
srebno-czerwony:
niebieski:
pomaranczowo-zolty:
i czarno-bialy:
a tak to wszystko wygladalo po zalozeniu:
teraz wpinamy kostki do rakmi nie zapominajac o opasce samozaciskowej, ktora przypinamy wszystkie kable do ramki, ramke wkladamy na miejsce i przykrecamy ja do ramy auta, nastepnie podpiecie kosek pod kompem kabel zielono-czrny tez i skladnie wszystkiego w srodku, podpiecie masy przekrecenie kluczyka i oto :
it's alive..
jutro jade na kompa
mam nadzieje ze sie przydalem wszelkie pyt prosze kierowac tutaj..
enjoy
instruckja pobrana od kolegi z fora oto linki (dzieki wielkie nie dal bym rady bez tego)
http://krzysztof-zaremba.fm.interia.pl/tempomat/
ps. sory za moj poliski ale nie pisze w jezyku ojczystym za czesto, pozdrowa
a to mala pomoc od kolegi dj st ktora dostalem na maila
Drogi kolego lazyn mam prośbę do Ciebie o edycję swojego posta w temacie tempomatu i dodanie do niego informacji , że po 10/1998 "x w numerze VIN" wiązka do tempomatu w 3B ma już końowki jak do 3BG i numer 3B0 971 425A, jakże niemile sie o tym przekonałem rozbierając mojego AFN-a, oraz że przed całą zabawą z zamawianiem części najlepiej sprawdzić jakie się ma bolce we wtyczkach otwierając obudowę skrzynki komputera i wypinając jedna na prubę. Poza tym świetny opis , BARDZO DZIĘKUJĘ -
Witam ja tez sie dolacze pisalemjuz posta ale nikt nic nie odpisal
a oto link
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=27606
prosze o jakakolwiek pomoc szczerze mowiac to jestem w kropce.
-
Witam 2 tyg temu kupilem paska AVB 2004 i mam maly problem z hamulcami
zaczne od poczatku, w dniu kupna koles powiedzial ze zaplace mniej bo jest problem z pompa ABS wiec pomyslalem czemu nie zrobie sam ;/
Po podlaczeniu pod kompa okazalo sie ze jest uszkodzona pompa kupilem nastepna i wymienilem, lecz kontrolki sie nadal palily,poszperalem na forum i dowiedzialem sie ze moze to byc wina nieskalibrowanego czujnika kata, prob bylo nascie jedyne co wyskakiwalo to to:
Angle Sensor Fault (co by wskazywalo na uszkodzony czujnik G85)
Teraz pyt. czy taki blad wskazuje na zla pozycje tego czujnika czy jest on rzeczywiscie uszkodzony?
Jak jest uszkodzony to czemu nie mialem tego bledu wczesniej ? Wczoraj nie wytrzymalem i wykrecilem dziada, przejscia na tasiemce ok, elektronika wygladala ok, nie wiem czemu ale na jego obudowie jest data z 2006 (zdj 1) a auto jest z 2004 wiec juz byl wymieniany. Co udalo mi sie zauwazyc to to ze czegos mi w nim brakuje wyrwany plastik, pod krotym w srodku znajduje sie optyczny czujnik, obok duzego niebieskiego kondensatora po prawej str. (zdj 2 i 3)
zdj 1
zdj 3
zdj 2
a tutaj mala dygresja pasiek przerobony dla mojego syna
ps. tak sobie traz mysle czy nie trzeba programowac nowo zalozonej pompy ABS ??
bardzo prosze o jakakolwiek pomoc pozdrawiam Marek
-
tak sie zastanawim czyt ten watek i mysle czy nie lepiej bylo by kupic odpowiedni stabilizator i podlaczyc go bezposrednio bez przetwornicy?
-
jakis rok temu wymienilem 2 z przodu koszt 10 funtow w ASO
-
Przeczytalem ten i kilka watkow, jak padlacze vaga to wyskakuje mi blad n75 ale jest on chwilowy, podczas jazdy niczym sie to nie objawia doszedlem do wniosku ze przy nastepnym grzebaniu w aucie (sobota wymiana lancyszka rorzadu) moge sie i z tym pobawic i przeczyscic go, bardzo pomoce sa linki zwlaszcza ten ze zdjatkami, ale opisywane tam n75 sa od diesli moj jest taki jak na tych zdjeciach
http://www.passatworld.com/forums/showthread.php?t=121852
teraz mam pytanko czy sposob postepowania z moim jest ten sam jak na zdjeciach ?? bardzo prosze o odp bo nie chce niczego zepsuc.
-
troche zglupialem zawdzonilem do kolegi z ktorym bede to robil, powiedzial aby zmienic uszczelniacze zaworow to trzeba sciagac cala glowice(a tego nie chce robic) wiec male pytanie czy my rozmawiamy o tej czesci ? jak nie to prosze bardzo o opisanie o ktora czesc chodzi i gdzie sie znajduje i jak sie do tego zabrac dziekuje
-
Tez sie nad tym zastanawiamAle dodam, ze przed odlaczeniem akumulatora silnik chodzil jak zegarek, wiec albo mu zabrudzenie nie przeszkadzalo, albo przepustnica nie ma z tym nic wspolnego.
No coz - nowa nauka dla mnie
Do tej pory jezdzilem autami z salonu, gdzie niczego nie dotykalem, albo terenowymi, gdzie jedyna "elektronika" to radio i zegarek, a do naprawy wystarczal klucz i mlotek. Teraz przekopuje niniejsze forum i nabywam nowej wiedzy
Dzieki za sugestie i (p)odpowiedzi!
tez tak mialem, mialem problem ze wskaznikiem stanu paliwa i predkosciomierzem, myslalem ze problem tkwi w polaczeniach pod kompem wiec kilka razy odlaczalem kompa co sie wiaze z odlaczaniem aku, pozniej zwariowal nie mogl sobie zaadoptowac przepustnicy, wiec podjechalem do warsztatu koles niewiele myslac zdjal obejme z przepustnicy psiknal jakims sprayem i po dzis dzien probelm zniknal.
-
Radze ci nie zagladac do miski,i nie wymieniac uszczelniaczy bo po co?Nie pisales ze pobiera ci olej a cisnienie masz w normie.Prawdopodobnie da sie wymienic lancuszek+napinacz bez zcisgania paska rozradu:
Yyy ale ja musze jescze wymienic lancuszek, niemniejednak (nie wiem jak sie wisze) to fotki i tak sie przydadza a jezeli chodzi o pobor oleju to ta 'norma' jest strasznie wysoka w sumie jak bym sie uparl to moglbym troche na ten temat ponarzekac ale jak juz pisalem to miesci sie w normach, dzieki
-
Jest zajebisty scprap w covenrty
Vw Sanburn
Unit 4-Judds, Lane, Coventry, Warwickshire, CV6 6AQ
Tel 02476 637 376
Fax 02476 667 442
najlepiej przed popoludniem bo po 12stej nie znajda dla Ciebie czasu bo zajmuja sie wysylka,
sa naprawde profesjonali wiekszosc czesci do mojego pasia tam kupilem do dzis nie narzekam
znalazlem stronke
dodam tylko ze najlepiej przed przyjazdem do nich wczesniej zadzwonic bo moga nie miec, cena to ok 250 fuli i gwarancjia na miesiac, pamietaj o rachunku bez niego nie wymienia.
-
a czy nie stoi Tobie woda w kanale odplywowym ? Sprawdzil bym jeszcze polaczenia pod kompem moze uszczelki puscily i dostala sie wdoa do stykow, pozdro
-
Sprawdź ciśnienie oleju przede wszystkim.Marku zwracam sie z prosba o pomoc ostatnio pomogles jak pompa olejowa siadla, tutaj nastepny link ktory znalazlem http://pl.youtube.com/watch?v=VWlwKvEkO7I
dodam tylko ze lancuszek zaczyna coraz mocniej szeleszcic.
To sugureje mam ze z cisnieniem oleju mialem juz do czynienia, jest ok wg ksiazek, klawka cicha, zero jakichkolwiek kontrolek. Problem juz zdiagnozowany pytam tylko sie z nim uporac.
-
Miska,smok,usczelniacze zaworowe,ciekawe co jeszcze wymyslisz,moze lepiej kupic nowy silnik?Cze wiec powiedz co doradzasz aby sprawdzic/wymienic jak juz mam tam grzebac ?
-
dziekuje za odp wezme sie za to jak wroce z urlopu, zrobie odpowiednia fototeke
-
Witam wszystkich serdecznie i juz sie dziele z moim problemem, po dluzszym pobycie na forum i przeczytaniu kilku watkow doszedlem do wniosku, ze dal o sobie znac napinacz lancuszka rozrzadu.
Teraz pytanie bo napinacz i lancuszek mam juz zakupiony ale czy mam tez zmieniac kola zebate ?? Pyatnie sie wzielo z tego ze mechanik powiedzial mi ze jak lancuszek rozciagnie sie to wyrabia zebatki i jak pozniej sie zalozy na to nowy lancuszek to owe zebatki spowrotem go uszkodza;/ nie wiem na ile w tym prawdy ale wole sie zapytac Tych, ktorzy juz sie borykali z tym problemem. I jak ktos moze to prosilbym o rade jak sie do tego zabrac bo mam ochote zmienic czesc sam. I jeszcze jedna b. wazna dla mnie sprawa jakie sie dociski na srubach bo nie chce czegos zerwac. Dziekuje z gory za jakkakolwiek pomoc
Mam nadzieje ze mnie to nie czeka, jakoze autko potrzebuje aby dostac sie codziennie do pracy ;/
http://pl.youtube.com/watch?v=ssK0hfVNjKg&feature=related
Marku zwracam sie z prosba o pomoc ostatnio pomogles jak pompa olejowa siadla, tutaj nastepny link ktory znalazlem http://pl.youtube.com/watch?v=VWlwKvEkO7I
dodam tylko ze lancuszek zaczyna coraz mocniej szeleszcic.
-
jak juz sie z nimi uporasz to powinna pomoc wymiana wiazki kabli w drzwiach, u mnie byl problem z szybami i z lampka pod drzwiami nie swiecila. Druga rzecza w Twoim przypadku moze byc przelacznik do swiatel. Jak masz znajomego z paskiem test krzyzowy powiniem to wykryc.
-
przy okazji tematu mam pytanie sprzeglo mi powoli siada (ostatnio z pelnym zaladowaniem probowalem podjechac pod gorke i na 2-gim slizgnelo mi sie) treaz tak, wiem ze trudno jest to wymienic zwlaszcza ze bede to robil sam i wg mnie jak juz tam zagladac i wszystko rozkrecac to warto by bylo wymienic kolo dwumasowe tylko powiedzcie mi jak to rozpoznac, bo wyzej opisujecie silnki deisla ja mam 1.8 t
-
a ja pojechalem na szrot kupilem uzywki, do dzis dnia smigaja, tydzien temu auto przeszlo MOT (przeglad) i wszystko ok. Pozdro
-
czy ten odglos zwieksza czestotliwosc stutania wraz ze zwiekszajaca sie predkoscia?? bo jak nie to nie bedzie to przegub.
-
z ciapatymi trzeba dobrze żyć.....
jakby chcieli to zalatwic mozami to juz by to zrobili, to jest jakis tchorz, ktory nie ma odwagi stawic mi czola
Passat 1.8 APT - silnik klekocze.
w Passat B5 (3B i 3BG)
Napisano
sprawdz cisnienie oleju, lancuszek tez moze byc, tu masz posta ktorego kiedys pisalem na tym forum zobacz linki na yourtube tam masz dokladnie pokazane czym sie wada lancuszka objawia.
--------------------------------------------------------------------------------
Witam wszystkich serdecznie i juz sie dziele z moim problemem, po dluzszym pobycie na forum i przeczytaniu kilku watkow doszedlem do wniosku, ze dal o sobie znac napinacz lancuszka rozrzadu.
Teraz pytanie bo napinacz i lancuszek mam juz zakupiony ale czy mam tez zmieniac kola zebate ?? Pyatnie sie wzielo z tego ze mechanik powiedzial mi ze jak lancuszek rozciagnie sie to wyrabia zebatki i jak pozniej sie zalozy na to nowy lancuszek to owe zebatki spowrotem go uszkodza;/ nie wiem na ile w tym prawdy ale wole sie zapytac Tych, ktorzy juz sie borykali z tym problemem. I jak ktos moze to prosilbym o rade jak sie do tego zabrac bo mam ochote zmienic czesc sam. I jeszcze jedna b. wazna dla mnie sprawa jakie sie dociski na srubach bo nie chce czegos zerwac. Dziekuje z gory za jakkakolwiek pomoc
Mam nadzieje ze mnie to nie czeka, jakoze autko potrzebuje aby dostac sie codziennie do pracy ;/
http://pl.youtube.com/watch?v=ssK0hf...eature=related
Marku zwracam sie z prosba o pomoc ostatnio pomogles jak pompa olejowa siadla, tutaj nastepny link ktory znalazlem http://pl.youtube.com/watch?v=VWlwKvEkO7I
dodam tylko ze lancuszek zaczyna coraz mocniej szeleszcic.