Skocz do zawartości

Hernandes

  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Hernandes

  • Urodziny 20.03.1969

Informacje osobiste

  • Imię
    Cezary
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Tuitam

Samochód

  • Generacja
    B8
  • Silnik
    B8 2.0 TDI 190KM
  • Rok produkcji
    2015

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ło matko. Gość i jego „testy”. Żenujące. Wartość merytoryczna żadna. Wartość informacyjna prawie żadna. I gdyby chociaż zechciał łaskawie zrobić jakąś edycję tych swoich nagrań z kamerki. Niby można nie oglądać. Offtop, ale nie mogłem się powstrzymać. Zreszta testy w youtube to zagadnienie na niejeden doktorat.
  2. Wg mnie w trybie sport emulowany jest z głośników dźwięk udający bardziej sportowy, Chyba, że ja mam jakieś omamy :-) Tym sposobem wrazenia z jazdy dizlem są przyjemniejsze. Nie wiem jak to jest w tsi.
  3. Hernandes

    Tuning

    VTG w Warszawie
  4. Hernandes

    Tuning

    No cóż, jestem w nieco innej sytuacji niż Kolega: mam najprostsza możliwa wersje: manual i bez 4x4. Zatem ani dsg ani haldex nie maja szans ucierpieć. Natomiast zwróć uwagę, ze przyrost momentu nie jest jakiś szaleńczy. Box był "strojony" ( trochę to stwierdzenie na wyrost) u renomowanego tunera. Z doświadczeniem. I na to liczę, ze jednak sie nie ukręci... Polecam tylko takich a nie Mr Nobody z allegro. W poprzednim autku dokładałem box oryginalnego tunera (to było Hartge do BMW). W cenie było zawarte ubezpiecznie, gdyby coś, gdzieś... Przy czym cena to tak razy 3. Nie dane mi było sprawdzić w praktyce jak to ubezpieczenie działa - zrobiłem 100k km i nic sie nie chciało stać (automat z xdrive). Coś tam podobno mieliby wymieniać na ich koszt etc. Tyle tylko, ze zdaje sie ze Hartge wziął i zbankrutował niedawno. Tak wiec całe to ubezpiecznie to do d.... Indywidualna decyzja zatem. Może i hazardowa. Ale chyba bez przesady z tym hazardem
  5. Hernandes

    Tuning

    Zazdraszczam. Mam od paru godzin box i wynikowo jest 203 km i 439 Nm. Trochę zniechęcająca była seria (179 km i 395 Nm). Czyli przyrosty względne umiarkowanie dobre. Kształt wykresu w serii i z boxem w zasadzie identyczny z przesunięciem maksimow o plus 50 rpm. Wrażenia oczywiście na plus, ale d..y nie urywa (oczywiście trakcja, jak u kolegi). Tyle ze ośką jest lżejsza i przy wyższych prędkościach przyspieszenie jest juz naprawdę dobre. A ze startu? No cóż. Ja juz mam siwe włosy...
  6. A u mnie w dowodzie rejestracyjnym jest w poz. G (czyli chyba masa własna?) : 1515 kg. (sedan, też manual, i też 2.0TDI 190). Czy to jest masa samochodu + chudy kierowca + jakieś paliwo? Skąd różnica 85 kg?
  7. To jest niesamowite, jaką karierę robi ta marka. Ostatnio we Włoszech z zaskoczeniem stwierdziłem, że to nie jest jakiś biały kruk. Jeździ ich zauważalnie dużo. Może nie jest to biała furgonetka czy inny ford focus. Ale też nie aboslutna egzotyka. Słyszałem taki komentarz ludzi z mercedesa na pytanie, dlaczego Tesla przy całych swych osiągach kosztuje tyle, ile kosztuje a ich hybrydy ... tylko kosztują. Odpowiedż była zdaje się taka: nasz szef nie jest (niestety) wariantem... Ale w historii to zdaje się zapisują się tacy wariaci. Sorry za OT (toż to forum o poczciwym pasku). - - - - - aktualizacja - - - - - Nie popadajmy w zachwyt. Lusterek bocznych zrobić nie umieją I tyle .
  8. W tym wszystkim obserwacja taka, że całe szcześćie iż jest wybór wśród silników. Czy klekot, czy benzyna. Czy mocnieszy, czy słabszy, Ba, jest nawet w zakresie skrzyni, rodzaju napędu. Wszyscy mają co pisać, przekonywac się o zaletach tego czy innego wyboru. Ja z zainteresowaniem czytam o obserwcjach Kolegów z TSI. Poszerzam horyzonty. Następnym razem pewnie wybiorę TSI (przekonująco piszecie :-)) I tylko nikt jeszcze nie pisze o tej hybrydzie (chyba jeszcze nie sprzedawana?). Ciekawe jak toto cudo jeździ. Ma mało palić, być ciche i dynamiczne. Łel, jeżlei tak jest rzeczywiscie, to naszym wspólnym następnym wyborem pewnie będzie ten napęd.
  9. Warto zdać sobie sprawę, ze odtwarzalność (a nawet powtarzalność) takich pomiarów może być słabiutka. Obawiam sie, ze nieczęsto właściciele hamowni je kalibrują. Pewnie sa tacy, którzy to robią, ale otwarte jest pytanie: czy aby wszyscy? Te "bonusy" to właśnie mogą być przekłamania hamowni. Mogą, nie muszą. Tak na zimno: skoro VAG winszuje sobie kasę za np. wykładzinę bagażnika, to dlaczeg miałby dawać w prezencie 20KM? Jakoś trudno mi w to uwierzyć. A nadto, jezeli podatki związane sa z homologowaną mocą silnika (gdzieniegdzie), to po co mieliby ryzykować zarzut, ze kombinuja? Ale.. Może.... Kto wie? Oni mogą mieć to we krwi
  10. Udało mi sie dzisiaj odebrać mojego Nareszcie. Pierwsze wrażenie, to .... w srodku super lusterko. Nic nie pisaliście, ze takie fajne. Jakby iphonowe.... Śmiejcie sie, ale ja ten samochód kupiłem zupełnie w ciemno. Nie jeździłem, nie mantykowalem, oglądałem z zewnątrz na ulicach. Nawet w salonie nie bardzo mi sie udało, bo nie mieli w ciagu ostatnich dni (od wyboru do wyjechania z salonu minęło jakieś 10 dni...). W salonie w ostatnim czasie nie mieli żadnego Passata. (Teraz stoi Alltrack. Robi piorunujące wrażenie w kolorze pomaranczowym...). Ps. Spróbujcie kupić o tej porze roku opony zimowe. Nie takie to łatwe (pisze oczywiście o tzw normalnych serwisach oponiarskich, a nie o chorych cenach u dealerów vw). Ps2. Idę czytać instrukcje
  11. Vw jest na cenzurowanym po aferze. Każdy ich ruch jest obserwowany i to nie tylko przez "życzliwych". Ciekawe, czy oni sami sobie zdają sprawę, że informacja o przestoju technologicznym wywołuje ożywioną dyskusję na naszym Forum? Gdyby wiedzieli, to na pewno by dwa razy pomyśleli... :-) ... żeby nas nie martwić. A na poważnie, to nie zazdroszczę tego zarządzania kryzysowego. Co chwila pokazują się ploteczki o kolejnych skażonych silnikach, o kolejnych pozwach etc. A to wszystko na żywym organizmie. Dzienne ich przychody to chyba taki budżet niejednego naszego ministerstwa.
  12. Miałem cichą nadzieję, na wytknięcie Koledze, że opiera się na jakichś miejskich legendach... Sorka, za brak wiary :-) Dzięki za info i zwrócenie uwagi. Wychodzi na to, że jest to kolejna niedogodność, z którą trzeba będzie żyć. Zatem co 4-5 tys. trzeba ten zbiornik uzupełnić (a może i częściej, bo nikt nie jeździ do ostatniej kropelki). Częstotliwośc troche mniejsza niz płynu do spryskiwaczy. Ok, jakos sie trzeba pocieszać...Poszperałem w necie i tak to rzeczywiście wygląda. I jeszcze ta nazwa. Mocznik. To może na postoju, zamiast do sławojki... Ale żeby 13 litrów?! :-)
  13. Czy po przeczytaniu jednej, emocjonalniej krytyki ale i po przeczytaniu pozostałych 6751 postów w tym wątku można na serio nabrać przekonania, że coś jest na serio nie teges z tym samochodem? Się mi nie wydaje. Intrygujace jest (albo i nie jest), co też takiego sie stało z TYM KONKRETNYM egzemplarzem, że tak jego właściciela zapieniło? Naprawdę nie warto budować opinii na pojedynczych, z definicji subiektywnych, obserwacji. Tym sposobem np. nigdy byśmy do takiej Chorwacji nie pojechali. Bo sie Januszowi pewnemu urlop nie udał i te całe wakacje tam to do dooopy są... - - - - - aktualizacja - - - - - A to nie wiedziałem. Te 4%-5% to są pewne liczby? Bo my tu dojść do ładu ze spalaniem nie umiemy :-)
  14. VW jest na cenzurowanym. Już nie tylko uzytkownicy czy dziennikarze patrzą im na ręce. Prokuratorzy w paru krajach też. Zatem, czy byliby aż tak beztroscy (albo aroganccy), żeby pchać się w kolejny skandal? Chyba, że jest to druga odsłona tego samego skandalu... Jest?
  15. panny z wilka: to taka prowokacja? Co? Zdaje się, że kiedyś użytkowałem przez 3 lata samochód, który Kolega też miał przyjemność eksploatować (S80 II 2,5T). Opinia Kolegi była miażdżąca, choć na koniec okraszona słodkim "Lubiłem ten samochód". Złapałem sie wtedy na tym, że moje odczucia były podobne. No, może nie tak miażdżące, ale ten Volvo do najzgrabniej prowadzących samochodów sie nie zaliczał. I teraz taka opinia o Passacie. OMG. Jeżeli po 10 kkm dojde do podobnych wniosków, to kiszka. Może Kolega podałby kilka szczegółow. Jakieś przykłady badziewia (a nawet badziewia +)...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności