tomek131

Ja mówię o tym ,że fotel jest wysiedziany i już odkształcony ,a w lewarku po kolejnych 40tys będzie chyba dziura,lewarku,którego w porównaniu z klasycznym lewarkiem skrzyni manualnej niemal się nie używa.

A w kwestii jakości,wnętrze passata po 40tys km -skóra fotela i lewarek.VW było pod tym kątem ok ,ale 20lat temu,dziś nawet Renault jest lepsze http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-2-0tdi-biturbo240km-4motion-dsg-gwarancja-fv23-dealer-fota-groblewski-ID6ynygH.html#ddacc38b0e - - - - - aktualizacja - - - - - Dziwne ,że jak podaje np przykład volvo,to nagle znajdują się wszyscy którzy chcieli kupić volvo A jakież to ma Passat wyposażenie ,jeśli uznać,że automat ,skóra ,navi itp to podstawa i w zasadzie ,to to golas jest ? Dwie kamerki po 100zł od kooperacyjnej firmy z Chin? WOW

Proponuję to sprawdzić i jeśli to prawda zablokować obydwa konta na stałe Passat to b.fajne auto ,jeśli nie liczyć fatalnego zawieszenia i ogromnej głośności w bitdi ,ale w żadnej wersji nie wart zakresu 170-200tys ,bo to tylko zwykły Passat,ot auto dla ludu.I tyle.

Dolek kupowałeś kiedyś nowe auto za ponad 150tys? Z bzdur które mówicie widzę ,że nie.Albo pracujecie jako sprzedawcy w vw albo nigdy nie kupowaliście auta.Nie ma znaczenia konfigurator w internecie ,tylko to za ile można realnie kupić auto,bo różne firmy mają różną politykę rabatową.Jeśli ktoś nie potrafi się targować,to musi np w przypadku volvo odwiedzać stronę internetową i patrzeć ,bo często jest tzw promocja auta bez vat i xc60 można kupić z 23%rabatem.Wtedy najbogatsza wersja Summum ,która ma pełną skórę,nawigację,nagłośnienie fabryczne -które wyrzuci Cię z butów,automat,pamięc foteli ,zegary -wyświetlacz itp itd ,więc trzeba dobrze doposażyć Passata ,żeby to mieć,ma też porządnego 2.4 5 cylindrów diesla i kosztuje 175tys z metalikiem.Za 175 tys ,to cięzko jest skonfigurwać porządnego Passata-chore ceny ma to auto w lepszych wersjach.Już jezdzi widzę miliony jakiś bida wersji po 90 tys i jakiś białych przedstawicieli handlowych. Przykład drugi - lexus nx 200t (benzyna 240KM ,oszczędna ,pracująca w cyklu Atkinsona-jeśli jest taka potrzeba np w mieście)- suv klasy xc60 - idz do salonu lexusa ,za 175 tys kupisz już fajną wersję.Tylko trzeba usiąść i rozmawiać w salonie,bo rabaty są jak w Volvo ,a nie patrzeć na konfigurator w internecie ,bo to bzdura jest.Może bezpośrednie porównanie z Passatem wykaże jakieś braki w wyposażeniu w szczegółach ,ale na litość, to jest jest Lexus i do tego suv a nie auto przedstawiciela handlowego

No właśnie,mam podobne zdanie -120-130tys maks.A tu czasem trzeba wyłożyć okolice 200tys ,a za tyle można kupić 3 pokojowe mieszkanie !! W dowolnym powiatowym mieście i to nie z wielkiej płyty.A to jest tylko zwykły vw ,choćby,jak powiedziałeś miał zylion koni i całą elektronikę z MediaMarkt, a jakość nie wiem ,czy nie jest gorsza niż np Renault.Miałem Lagunę 3 2.0dci - zrobiłem 150tys od nowości ,nie zmieniłem nawet końcówki drążka.Kolega w tym czasie miał Scenica ostro zchipowanego ,zrobił 130tys -nie dotknął palcem,jego żona miała Clio w tym samym czasie kupowane ,również bez najmniejszej awarii - - - - - aktualizacja - - - - - Dodam jeszcze,że np ja chciałem alltracka i wcale mocno go nie doposażając i uzyskując maks rabat ,trzeba zapłacić 180tys.Dla porównania za 175 tys(po rabacie) można kupić Volvo xc 60 w najbogatszej odmianie Summum ze skórą,navi ,super grającym audio ,automatem i 5 cylindrowym dieslem 220KM i nie wiem czy tak nie zrobię

A sam aktywny tempomat za 2300 coś tam,np jedzie i staje w korku sam i rusza ,czy musi być pakiet drogowy

Nie no ,Passat to fajne auto,mogę sobie wybrać wygląd wewn i zewn jaki mi pasuje (poza Alltrackiem,tam wewnątrz jest kicha) i nie chce od niego nic poza zawieszeniem i wyciszeniem jakości Golfa VII.Nic więcej.Nawet niezawodność pomijam ,bo w dzisiejszej dobie,jest ona taka sama ,jak nie gorsza ,jak np Renault ,ale mam to gdzieś,bo np Renault nie ma dla mnie silników ,podobnie jak np Mazda 6 Więc tylko tyle chce i nic więcej.Jedyny motor dla mnie to bitdi ,ale byłem przerażony hałasem i zawieszeniem i cały czas szukam ,czy czegoś z tym nie zrobili ,mam jeszcze trochę czasu ,bo chce odebrać auto styczen-marzec,ale na zmiany się chyba nie zanosi A konfigurując ,biorę tylko to co mi potrzebne (typu dynaudio,aktywny tempomat) ,tak żeby po rabacie nie przekroczyć 170tys za sedana,bo trzeba mieć świadomość ,że za 3lata pod biedronką będzie tych aut zyliony ,a nikt potem za auto np 6letnie nie zapłaci aż takiej różnicy jak teraz kupując nowe i takie bitdi będzie z 5tys droższe w porywach na roczniku niż np 150tdi czy 190,a za nowe ,w prównaniu do nich ,trzeba zapłacić 40tys więcej.No ale ,to już może osobna bajka ,bo zawsze największa strata jest na aucie z największym motorem i najlepszym wyposażeniem - - - - - aktualizacja - - - - - O ,dodali szyby dzwiękoszczelne z przodu ,ale 3 tysie (bo z automatu przyciemnienie tyłu ,ktory jest tak słabo przyciemniony ,że bez sensu w zasadzie,a folia 500zł - robiłem w 2 nowych autach i niczym się to nie różńi od oryginału ,tzn mocniejszego oryginału)

Za BMW3 nie dałbym nawet 50tys ,nie da się tam nawet wsiąść.Natomiast 530d x drive kosztuje wyjściowo 270 tys ,dołożyłem tam sporo wyposażenia - skóry ,nawigacje,nagłośnienia,diodowe reflektory adaptacyjne,metalik,keyless,adaptacyjny tempomat itp i wyszło 338 tys ,minus 20% rabatu =270tys.Ale to kompletnie inny świat jeśli chodzi o jazdę.Kompletnie inny.Passat za 200 będzie doposażony może trochę mocniej w parę już pierdół w zasadzie ,ale różnica w jezdzie jest kilku galaktyk

Nie wiem ,nawiasem mówiąc co oni wymyślili z tym białym wnętrzem,przecież to nie Bentley ,tylko dla ludu

Zrób 580 i nic jej nie będzie.ABT zrobiło 630 i skrzyni raczej nie przerabiało.To akurat mocna skrzynia Zapytam przy okazji ,nie masz problemu z tym wnętrzem ,bo ono niemal białe jest

Kurna ,ja to może sedana zamiast alltracka jednak wezmę ,bo jak w Dacii Duster w tym Alltracku w środku,a sedanik ma jasną alcantarę,drewienko i piano black....ale powiedzcie mnie,nie macie poczucia ,że przesadziliście ,dając za zwykłego Passata 200tys? NIe lepiej dozbierać 60-70 tysi i kupić auto nieporównywalne pod żadnym kątem np BMW 530d? Można utargować 20% rabatu na takie (choć teraz to już trzeba poczekać na nowym model raczej chyba).Jakby kurna choć zawieszenie było normalne i poziom głośności bitdi normalny...Tak pytam z ciekawości ,bo może zle myślę i nie warto

Jeden z forumowiczów tak i to dość grubo,ale coś nie zagląda na forum.O dsg bym się nie martwił ,jest do 600nM ,nie wiem jak motor i pozostałe.Też jestem zainteresowany tym autem ze wzgl na ten silnik ,dzwoniłem do tunera i twierdzi,że podniesienie standardowe o 20% nie jest problemem i nic się nie stanie,ale przecie nie powie ,że się stanie,bo co by robił.Ja,jeśli kupię zrobię chip na bank

Pomstujecie na mnie ,więc dziś przejechałem się jeszcze innym Passat (już trzecim).I powiem Wam ,że....TO JEST DRAMAT ten zawias na dziurach.DRAMAT.Tłucze na dziurach tak,jakby to był 20letni złom.Tryb Comfort? Po co to jest ,tłucze tak samo,z tą różnicą,że jak nie ma dziur,to buja ,jak kutrem rybackim w sztorm. Jechałem też Tiguanem,bez DCC ,lepiej ,ale też nie tak jak powinno być. Kolejna rzecz (bo ja chce alltracka) - alltrack w środku z tym sreberkiem itp wygląda jak Dacia Sandero.Dosłownie.Jedynie highline na jasnym wnętrzu jest fajne.I z plastikowym drewienkiem.Wtedy jest cacuśnie.W Niemczech( i nie tylko ) można w Alltracku dać drewno i piano black chociaż,wtedy jest trochę lepiej ,ale standard w Polsce w Alltracku,to jest tragedia w aucie za 2 stówy I co tu kupić?Mercedes Glc jest bajka,ale za tą cenę po moim rabacie będzie diesel 170KM i 8.3 do paki

I ceny opcji normalniejsze np Dynaudio ponad 2 , a nie prawie 4 za jakość Grundiga

Jezdziłem 3 dni golfem VII ,tam nie wiadomo ,że na drodze jest przejazd kolejowy czy dziury.Jest ,jak na klasę golfa bardzo,bardzo dobrze.Na 1 jezdzie Passatem pytałem sprzedawcy o co chodzi,przecież to tłucze jakbym jechał 15letnim autem z rozsypanym zawieszeniem ,plus jakby położył w rzędzie na drodze zapałki ,to bym chyba bez problemu policzył przez ile zapałek przejechałem.To nie to,że jest trochę zle.Jest dramatycznie zle.Kompletnie nie rozumiem ,jak można w ogóle wypuścić takie auto.

Spójrzcie na 7-8letnie auto z przebiegiem 200tys ,widzieliście kiedyś ładną skórę?Ba ja nigdy.Za to zwykła tapicerka potrafi wyglądać ,jak nowa.Najlepsza z tego jest chyba alcantara

R line może być i panorama zamiast chromu Ze skórą masz rację,chętnie bym w niektórych autach/wersjach dopłacił żeby nie mieć tego parzącego latem i mrożącego zimą ,a po paru latach wyglądającego jak połamany syf ,dziadostwa

E tam,fura ma wyglądać,ma ociekać chromem jak HL i mieć duże koło

Czemu gdzie indziej alltrack może mieć tylne lampy od highline i zamiast srebra na konsoli środkowej czarny piano black i nawet drewnianą listwę ,a u nas nie? Czemu w ogóle topowa niby odmiana auta jest oparta na comfortline ,to nie wiem.Zawsze walenie w bolca

A to na własną rękę,czy wymieniają w ramach gwarancji? Wywaliście mnie z forum za krytykę zawiasu i co się okazuje??????????? Tym się kurna nie da jezdzić,żadne nowe auto nie ma tak skaszanionego zawiasu.

OOO właśnie ,to sub z katalogu akcesoriów ,w kombi w koło,albo jaka skrzynka, w sedanie się chyba nie da.I jak to gra w porównaniu do Dynaudio?Ale to zapasu nie będzie nie? Bo jakoś patrze na to foto i nie wiem co widzę

Nie wylewam pomyj ,bo wszystko mi pasuje ,szczególnie bitdi (o niego najbardziej mi chodzi) i właśnie dlatego ,że wszystko mi pasuje nie mogę znieść zawieszenia ,które jest KATASTROFALNE ,podobnie jak Dynaudio.I tu jest kłopot.Pasuje wszystko ,ale jak jezdzić z takim zawiasem i jak (jako ,że zależy mi na dobrym nagłośnieniu w aucie) zapłacić im 4koła za Dynaudio,które gra jak Grundig

Tak siedzę i myślę i dwóch rzeczy nie pojmę -jak można zrobić takie zawieszenie w passacie i nic z tym nie robić -jak można żądać 3820zł dopłaty za Dynaudio ,które gra jak kasetowy Grundig z lat 80 tych ,przy dopłacie 4200 za Burmestera w Mercedesie (proponuję porównać jak gra,posłuchać radia,a potem płyty)

Ani nie mów,bo liczyłem ,że będzie ok i wezmę Altracka z bitdi.Kto to konstruował na litość.Jest Tiguan z bitdi,ale wygląda jak pudełko zapałek to auto.Jak tak jest ,jak mówisz,to będę musiał wziąść GLC 2.2diesel i po chipie mieć 205kucy zamiast 280 kurde mol.Cena ta sama (bo mam na GLC13% rabatu,walczę o 16%)Wyposażenie trochę gorsze,ale są fajne progi,jest bajeczny Burmester,jest navi ,felga 18 ,pakiet chrom.Natomiast zawieszenie i odizolowanie i cisza wewnątrz to po prostu cud miód i orzeszki.Można jezdzić i nie wysiadać

A mnie nie pasuje....pochylenie tego AID w stronę jakby do kierowcy ,w każdym razie w przeciwną niż klasyczne zegary