lookas

amortyzator niby był dobry- 65 % na diagnostyce pokazało - ale nie był dobry- pukał a po wymianie ok. aha jeszcze jedna rzecz, we wcześniejszych postach koledzy pisali o specyficznych trzaskach czy rozprężeniach w okolicy środkowego tunely pomiędzy siedzeniami- objaw występował przy ruszaniu i hamowaniu. tak jak by sie coś poluzowała i przesuwało. U mnie było to samo - jakieś 3 miesiące zajeło mi dojście to przyczyny-a więc:w tunelu środkowym pod autem tam gdzie idzie wydech na wysokości przednich foteli jest aluminiowa poprzeczka zamocowana w poprzek tunelu długość około 35-40 cm, jest to zabeczpieczenie na wypadek urwania się tłumika, odpadnięcie od samochodu- ta poprzeczka ma zablokować żeby tłumik nie spadł na jezdnię . to właśnie kawałek tej blachy był bardzo poluzowany, a właściwie wyrobiony. ja w swoim to zdemontowałem i problemu nie ma

witam, przeczytałem cały wątek i dorzucam się również do stuków w przednim zawieszeniu. Zawieszenie zmienione kompletne na nowe i nadal stuka- głuche puknięcia w lewym kole. Pojechałem na diagnostykę, sprawdzili wszystko- nowe zawieszenie nie ma żadnych luzów- taka była odpowiedź.Troche mnie krew zalewa bo wydałem sporo grosza na komplet, a nadal cos tam stuka- amory po 65-70 % niby dobre. wymienię jeszcze amortyzator przedni wraz z tą poduchą gniazdem , jeśli to nie pomoże to hu.... mu w nos, dość mam szukania przyczyn tego.z racji tego że auto sporo jeździ dość często zagląda do mechanika, wszystko robione na bieżąco, silnik 400 tyś prawie, wszystko chodzi, ale zawieszenie to jakaś porażka,. dam znać co po wymianie amorka przedniego. pozdrawiam Ł

witam, szukam skrzyni sprawnej DMX do AFN 1,9 tdi 110 km 98 rok , moja szarpie na 4 biegu( zacina się dławi) i nie strzyma 4 loc upa, z 4 na 3 zrzuca i tak ciągle , dodam ze auto na taxie i ma 362 tyś przebiegu , olej i filtr zmieniany 30 tyś km temu. dzięki za jakiekolwiek info

zastanawiam się jeszcze nad kwestia elektrozaworka od wstecznego biegu- nie wiem czy powinienem porównywać ale kolega ma opla omege i miał podobne objawy w skrzyni. wymienił ten elektrozawór od wstecznego i problem zniknął- tylko ciekaw jestem czy budowa skrzynia passata jest podobna do tej z omegi. nie wiem gdzie znajdują się elektrozaworki i czy mogą one pomóc ze wstecznym biegiem.

mechanik od skrzyń chyba chciał wyciagnac ode mnie troche kasy- za remont krzyknął 5 tyś. regeneracja konwertora + wymiana jakiś popyhaczy hydraulicznych elektrozaworów-powiedział że moja skrzynia to 4 biegowy automat i w tych właśnie skrzyniach kosz sprzęgłowy się nie obrywa. coś mi się wydaje , że trochę nawymyślał- okazało sie nagle że wszystko trzeba zrobić.zrezygnowałem z niego bo nie chce sie dać naciągnąć na kasę. szukam dalej specjalisty z warszawy albo okolic- ew bardzo chętnie oddałbym auto do mechanika od skrzyń z forum kogoś kto się na tym zna i jest doceniony przez forumowiczów. może ktoś coś poleci? - - - - - aktualizacja - - - - - aha , skrzynia nie wykazała żadnych błędów

jutro pasek idzie do mechanika w waw. dam znać co było przyczyną w skrzyni - ps- mój pasio ma najechane 340 tys km. silnik był na przeglądzie- diagnosta powiedział , że igiełka- natomiast skrzynia po takim przebiegu wymaga już remontu zużytych części.

od czegoś musiałem zacząc. pokazało się że wymiana oleju i filtra nie pomogła wiec teraz podjadę do mechanika od automatów. jestem umówiony w przyszłym tyg- wstępnie diagnoza bo zchowniu auta to zerwany kosz sprzęgłowy biegu wstecznego. pyt- czy ktoś wymieniał juz takie coś ?

olej wymieniony na nowy 5 litrów + filtr. niestety nie pomogło. nadal wystepuje objaw ospałego wstecznego- gdy lekko dodam gazu powoli zaczyna sie toczyć w tył. w pozycji D nie ma problemu z jazdą czy ruszaniem. co robić? proszę o pomoc forumowiczów- ja jestem jeszcze lajk i nie znam się na tym a wiem, że forumowicze wiedzą wszystko na ten temat , dzięki łukasz

[tomek_m ]sprawdzę i dam znać, to mój pierwszy automat dlatego też mam o nim mało pojęcia.

witam. jestem świeżak na forum- przeglądam i czytam wątki- szukam informacji na temat problemu z automatem. poniekąd znalazłem jakieś informacje na ten temat ale chciałbym uzyskać porad doświadczonych fachowców i użytowników forum Mianowicie po wrzuceniu R autko prawie nie rusza albo z 5-7 sekundowym opóżnieniem - ew dopiero po wcisnięciu gazu reaguje szarpnięciem i jedzie do tyłu. co to może być ? poczytałem i podejrzewam że może to być "kosz zespolony "o ile tak to sie nazywa. teraz ile takie coś ma kosztować i gdzie zrobić to w wawie- będę wdzięczny za informacje