Skocz do zawartości

dziadzior1

  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez dziadzior1

  1. Po przedmuchaniu kompresorem klapa gasząca unosi się tak na powiedzmy 1/3, max połowę - nigdy do końca więc jakieś tam ciśnienie do niej dochodzi, ale nie jest wystarczające. Może to być oznaka umierającej już pompy vacum? Jutro przejrzę dokładnie układ.
  2. Mam też niezły problem z turbodziurą od dwóch dni. Doszło do tego, że jak się rozpędzę do 100 i więcej po jakimś czasie jazdy z tą prędkością silnik wchodził w tryb awaryjny. VAG pokazuję błąd z zaworem N239 oraz problemy z podciśnieniem. Dodam jeszcze, że klapa gasząca nie pracuje. Turbo "chodzi", ale łapie dużo później i dużo słabiej. Dzisiaj sprawdziłem króciec przy pompie vacum, luzy ma straszne. Zakleiłem go, jest sztywniejszy, klapa gasząca już nieco się unosi, ale nie do końca więc dalej nie spełnia swojej roli. Przy gaszeniu auta trzepie nieźle. Po zaklejeniu auto nie wchodzi już w tryb awaryjny przy żadnej prędkości, ale mega turbodziura została. Przy okazji delikatnie też przedmuchałem wężyki kompresorem, minimalnie lepiej ciągnie. Więc moje pytanie, dla niektórych może być czysto retoryczne, zostaje wymiana pompy vacum? Aha i jeszcze małe ale co do hamulców. Wspomaganie jest, ale żeby zablokować koła to już trzeba się przyłożyć do hamowania. Słabe podciśnienie hę?
  3. dziadzior1

    skojarzenia

    skrzyżowanie
  4. dziadzior1

    skojarzenia

    ślepa uliczka
  5. mycie oraz wstawiony hid 6000k ;P
  6. mam pytanie i w sumie podejrzewam jaka będzie odpowiedź, ale nie zaszkodzi zapytać ciężko jest złapać pracę na początku świeżakowi, C+E? zakładamy oczywiście kompletny brak tzw "pleców"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności