Tuniek

Nie dziw się. Przecież taki mały bzyczek zawsze się wystraszy wielkiego i przerażającego klaksonu, więc się wyłącza:rotfl:

Jutro w ramach obowiązków służbowych zapodam zdjęcia. W pracy mam więcej czasu na rozrywkę niż w domu:p Zdjęcia z ostatniego spotkania dostępne są tutaj

Melduję powrót do domu, a teraz pod szybki prysznic i na kolejnego spota (a w zasadzie to na BAT-SPOT;)) Fotki postaram się wrzucić wieczorem

Skoro o 14 to nie powinno być żadnych problemów z moim dojazdem. Ale przyjadę sam, bo druga połowa jeszcze w pracy będzie;)

No proszę, nawet nie wiedziałem o istnieniu takich kluczy. Wtedy bym u siebie nie dokręcał zwykłą "żabką":D

Może TO Ci trochę pomoże. Może i prowizorka, ale bardzo skuteczna;)

Przypadkiem na Łuczniczce akurat w tą sobotę nie grają nasi siatkarze?

Tylko, że księdzu jest na 18 ustawiony, więc raczej nie zdążę się z Gniezna dokulać

Niestety w związku ze zbliżającą się zmianą stanu cywilnego zostałem umówiony na spota z księdzem... Udanej soboty Wam życzę

Dzięki bardzo. Przypilnuję go przy następnej zmianie;)

Odgrzewam kotleta... Dzisiaj ojcioec zalał 1Z Mobil 1 15w/40. Chyba nic złego się nie stanie?

Szkoda, bo nawet wyjazd do Poznania byłby nie lada atrakcją...

We wrześniu na pustynie ma podobno jechać to narazie se używa;) A co do przyszłego tygodnia to prawdopodobnie będę + 1:D

Przyszły tydzień chyba jest bardziej prawdopodobny. A co na to reszta Grupy?

Wczoraj na drodze nr 80 Bydgoszcz - Toruń zap.... gościu slalomem między samochodami. Wyprzedzał TYLKO na ciągłej i obowiązkowo na 3 a nawet 4. Na pytanie innego kierowcy czy się dobrze czuje odpowiedział: "na pewno lepiej od Ciebie". Była godzina 16, więc duży ruch w obu kierunkach, a każdy chciał do domu dojechać. Oczywiście po kilku kilometrach okazało się, że delikwent jedzie dwa auta przede mną (warto się było spieszyć?). Najgorsze jest to, że na forum uważamy się (jako Passaciarze) za odpowiedzialnych i kulturalnych kierowców. Wspomniany delikwent jechał właśnie ładnym B5 kombi na warszawskich blachach. No chyba, że w Stolicy tak się jeździ...

Dzięki Nikusss. Wieczorem będę szukać. Tak czy inaczej facet w sklepie chce dwie pierwsze litery oznaczenia, bo inne jest PODOBNO sprzęgło do CR i inne do JK:644:

Czy ktoś może mi tak łopatologicznie wytłumaczyć, gdzie znajdę to oznaczenie na silniku. Ewentualnie jak odróżnić silnik CR od JK?

W sobotę będę walczył, niczym Szalony Zakonnik Krzyżacki, z cyklinowaniem parkietu;) Mam nadzieję, że skuteczniej niż Urlych... Niestety w tą sobotę odpadam.

Może gdzieś w plenerze z grilem i innymi atrakcjami?

Kupiłem w sklepie klej do materiału (produkuje go chyba DOREX) i narazie jakoś się trzyma no i plam nie zostawia. Sorki za OT;)

U mnie jest zdecydowanie jakaś gąbka, która bardzo nie lubi być ruszana. Złośliwa wtedy się kruszy.

Na studiach byliśmy w fabryce w Poznaniu. Niesamowicie to wyglądało. Jak wygląda sprawa wyjazdu do Wolfsburga?

Narazie jedną zimę mi przetrzymały (a w zasadzie pseudo-zimę). A co do pochodzenia, to facet w sklepie mi tak powiedział, że to są czeskie;)

Nie wiem jak u Ciebie i u Nikusssa, ale u mnie między podsufitką i samym dachem jest jeszcze jakaś gąbka. Co prawda podsufitka się od niej odkleja, ale za to sama gąbka mocno trzyma się dachu.

Nie miałem nigdy w ręku "Auto", ale do Corolli i do Sczupaka mam "Sam..." i jak dla mnie w zupełności wystarcza