Katiusza

Nieprawda! Kobiety żyją dłużej bo nie mają żon

Odkręć filtr i zobacz co z nim. Jeśli nie będzie pełny do zalej, zamontuj i pewnie będzie po sprawie.

Oryginalny przebieg... Wtedy na liczniku miałem z 270 tys. Kręcony był w Niemczech podejrzewam z 50 tys. bo tyle mu gdzieś ubyło w dokumentach niemieckich. Ale przy około 180 tys. miał wymienianą turbinkę w ASO Niemcy. Do wycięcia skłoniło mnie "buczenie" i dziwne dźwięki z okolicy katalizatora. Jak się później okazało winny był elastyczny łącznik na wydechu tuż za turbiną - plecionka się rozpadała od spodu Katalizator był w bardzo dobrym stanie, ale i tak wywaliłem. Sam dorobiłem kawałek powyginanej rury zamiast katalizatora i śmiga, aż miło. Myślę, że nie ma to większego wpływu na turbinę. Słyszałem, że jak wytnę kata to turbo nie będzie miało oporu i się rozpadnie... sranie w banie. Jeździ aż miło, turbo ładnie pracuje i ogólnie jestem zadowolony. Dodam jeszcze, że w środku turbo słychać na bardzo małych obrotach przy ruszaniu. Po ruszeniu pracuje jak należy i bezgłośnie. Z zewnątrz ładnie ją słychać, ale również tylko przy ruszaniu. Z efektu jestem zadowolony. Zapomniałem jeszcze o jednym... Jak po wycięciu gdzieś się spieszyłem to po wyjściu z auta mały szok... smród spalonego metalu. Diagnoza była krótka i jednoznaczna - wypalały się syfy w tłumikach, bo zaczął hulać tam ogień Jeśli chodzi o moc to przybyło może 0,5 KM, ale to chyba efekt placebo Może dlatego, że miałem kata w bardzo dobrym stanie. Sprzedałem go za prawie 200 zł.

Witam, Ja w AVB wyciąłem katalizator jakieś 20 tys. km temu. Auto chodzi minimalnie lepiej. Turbinkę ładnie słychać i nie mam żadnych z nią problemów... odpukać w niemalowane Z wydechu nie wydobywa się żaden najmniejszy dymek a zapach spalin się nie zmienił. Dodam, że EGR jest na swoim miejscu.

Ja bym ściągnął filtr i sprawdził, czy jest pełny. Nowy filtr paliwa, według mnie, powinno się bezwzględnie zalewać przed montażem. Jeśli nie jest pełny to dolej. Sprawdź wszystkie połączenia z filtrem, czy nie zaciąga gdzieś powietrza. W skrajnym przypadku wymień filtr na jakiś dobrej marki. Ja używam Mann i nigdy nie miałem problemu. Skoro usterka pojawiła się po wymianie filtra to wykluczyłbym pompę w zbiorniku i vacum.

Koledzy chciałbym ostrzec przed przegubami Meyle. Dużo się zastanawiałem, bo każdy zachwalał, więc założyłem. Po 6 miesiącach przegub dalej super, ale niestety osłona nie wytrzymała... pół roku! Nie było to uszkodzenie mechaniczne. Zrobiła się mała dziurka we wgłębieniu osłony. Próbowałem ściągnąć przegub i lipa. Ściągacz nie dał rady. Wkręcałem śrubę w przegub i czekałem aż puści. Niestety też nie dało rady. W śrubie (tej z zestawu Meyle) zaczął puszczać gwint a przegub ani drgnął. Miałem osłonę z zestawem Spidan więc chciałem użyć śruby z tego zestawu. Niestety okazało się, że śruba w Meyle to chyba M14 a Spidan M16. Generalnie przegub jeszcze jeździ z uszkodzoną osłoną. Następnym razem biorę Spidan`a. Pozdrawiam.

Najlepsze chyba 18:45 Proszę się przyznać, który to :doh

Witam, Może podpowie mi ktoś co może być przyczyną dziwnego dźwięku bezpośrednio po hamowaniu, lub tuż przed zatrzymaniem. Auto hamuje normalnie, ale gdy się zatrzymam i puszczę hamulec to z lewego przedniego koła (lub pompa ABS) rozlega się dziwny odgłos. Tak jakby ktoś szarpnął najgrubszą struną w gitarze. Powoli cichnie. Sytuacja dostrzegalna szczególnie przy bardzo małej prędkości i pracującym ABS`ie. Czy to może być np. osłona przy zacisku, czy pompa ABS? Dodam jeszcze, że błędów żadnych nie wyrzuca. Pozdrawiam.

Kolanko ściągnąłem bo już mnie ku... brała z jedną śrubą od vacum i robiłem sobie miejsca jak najwięcej. Pomiędzy świecami a vacum miałem przewód od świec i dojście trochę blokował. A kolanko jest na dużym oringu i tego nie wymieniałem. Stan nienaganny a prawdopodobieństwo usterki znikome

Witam, Jestem po wymianie vacum w moim AVB. Etka mówiła, że mam pompę z końcówką Q. Kupiłem Boscha z końcówką C. Jak rozebrałem to okazało się, że mam pompę z końcówką A Tak to wyglądało: Przestraszyłam się jak się okazało, że mam dogrzewanie płynu chłodniczego tymi trzema świecami za vacum. Ale pompa Luk i Bosch są niemal jednakowej szerokości. Do demontażu i montażu wystarczy jedynie spuścić płyn i odkręcić kolanko ze świecami. Horror dział się dopiero jak zauważyłem różnicę w budowie pompy Luk ...A i Bosch ...C. Ale po chwili był już błogi spokój. Poniżej lewa to Luk a prawa to Bosch. Robota skończona i hamulce lepsze. Oczywiście dałem nową uszczelkę 038 145 215 oraz wąż wody 038 121 473 (serwis podaje wąż klimatyzacji). Pompę założyłem i kolanko ze świecami zmieściło się bez żadnych problemów. Auto odpaliło za drugim kręceniem po 15 sekund każde. Silniczek chodzi aż miło i mogę się zatrzymać kiedy chcę. Problem w tym, że gdzieś mi ubywa płynu hamulcowego (nie przy zaciskach) i hamulce to jeszcze nie żyleta. Ale liczę, że po wymianie silnik będzie suchy a zabawy z luźnym króćcem na vacum to już historia. Jeszcze jedno... Wszystkim, którzy wpadli na wspaniały pomysł z poksyliną, lub innym gównem przy luźnym króćcu w vacum Luka gorąco polecam wymianę vacum na Boscha. Pozdrawiam.

Witam, Ja w swoim 1,9 TDi AVB właśnie wyciąłem katalizator bo miałem brzęczenie na niskich obrotach. Okazało się, że brzęczał łącznik elastyczny przed katalizatorem, bo prawie się rozleciał jak zacząłem grzebać Stara rura powędrowała w prowizoryczny uchwyt i zamiast kata mam teraz coś takiego: Ciężko się spawało, bo rura pokryta aluminium, czy jakimś innych gównem. Dużo też pomogłaby giętarka. Ja nie miałem i bawiłem się w metaloplastykę Co do zmian - nie brzęczy, delikatnie słychać turbo i od wolnych nieznacznie lepiej się zbiera. Najważniejsze to jak już ktoś się bawi w wycinanie kata to koniecznie nowy łącznik elastyczny! Po przejechaniu 5 km zatrzymałem się żeby zajrzeć pod maskę bo coś mi śmierdziało. Kolana się ugięły jak zobaczyłem delikatny dym z turbo... Wypalały się wszystkie WD40 i inne smary. Po 100 km wszystko ok Zobaczymy co czas pokaże. Pozdrawiam.

Witam, Może któryś z kolegów mi podpowie co może boleć moje autko. Problem wygląda następująco: Przy przyspieszaniu na równiutkiej drodze da się słyszeć delikatny stuk z prawej strony jakby blisko koła. Dźwięk słyszalny podczas włączenia 2 i 3 biegu i po puszczeniu sprzęgła (wszystko w 120% płynnie i bez żadnego szarpnięcia). Jest to pojedyncze metaliczne puknięcie. Podobny dźwięk dochodzi do mych uszu w sytuacji, gdy na skręconych kołach w prawo pokonuję powoli jakąś nierówność np. niski krawężnik. Dodam, że zawieszenie jest ori po Niemcu i widać, że nie stare. Na przeglądzie wszystko sztywne i bez luzów. Nie słychać na skrętach przegubów więc to raczej wykluczam. Mój typ to zawieszenie, ale może ktoś z was już przerabiał taką historię i zna dokładną przyczynę. Pozdrawiam.

Dzięki za podpowiedź. Jak się otwiera klapę w Passacie to mniej więcej wiem Sprawa się wyjaśniła. Winny był przełącznik otwierania wlewu. Starość go dopadła i miedź się trochę utleniła umożliwiając tym samym powstanie łuku i zwarcia. Przycisk otwierania... uaktywniania mikroprzełącznika w klapie wygląda podobnie. Czekają na czyszczenie i montaż. Tapicerkę założyłem, ale wcześniej wyciągnąłem z niej ten trójkącik ze wspomnianymi przyciskami i mam małą dziurkę w drzwiach Przy okazji zrobiłem małą modyfikację. Otóż bardzo lubię mój moduł komfortu. Nie miałam z nim problemów i żeby dalej się cieszyć moim VW poprawiłem troszkę fabrykę. Po sprawdzeniu wiązki dochodzącej do samego modułu zauważyłem, że jest dość długa. Znalazłem nowe miejsce moduł. Sama pusta puszka została na swoim miejscu ale moduł powędrował pod plastikową obudowę nad pedałami - tą pod kierownicą. Sam moduł zmieścił się pod przekaźnikami. Osłonę plastikową zamocowałem "prawie" normalnie. Prawie, bo nie włożyłem jej do białego uchwytu nad sprzęgłem - jest ciut niżej. Nie przeszkadza takie rozwiązanie w ogóle a moduł będzie wiecznie suchy Może gdybym wyciął jeszcze troszkę tej izolacji (gruby filc) na tej plastikowej osłonie pod kierownicą to moduł by się zmieścił i osłona była zamontowana jak w oryginale. Jak będę miał kiedyś więcej czasu to tak zrobię. Całą wiązkę do modułu bez problemu zmieściłem w słupku. Nic nie przerabiałem. Zostawiłem nawet tą gumową uszczelkę na wiązce, więc jeśli coś będzie nie tak przełożę moduł na swoje stare miejsce. Póki co wszystko git... wszystko oprócz zamka klapy - brak czasu. Na razie musi wystarczyć kluczyk Pozdrawiam.

Może być coś z tą wiązką. Poniżej zdjęcie auta przed naprawą i przed wymianą drzwi :bezzebow Wiązka przełożona z rozbitych drzwi. Wszystko po wymianie drzwi działało, więc jej nie ruszałem (nie rozcinałem owijki). A może mieć to związek z nie otwieraniem się klapy (nie otwierała się ręcznie ani z przycisku obok otwierania wlewu)?

Nie gaśnie nigdy: 1. Podświetlenie regulacji lusterek. 2. Podświetlenie przycisków otwierania szyb. 3. Podświetlenie otwierania wlewu paliwa. 4. Podświetlenie otwierania klapy.