tcyzio

Mnie to bardziej wygląda na serwo.. skoro hamują tylko gorzej to może być właśnie to. Nie wierzę, że skoro do 120 hamują dobrze a potem nagle gorzej to raczej nie jest wina klocków. Może sama pompa coś nie bangla? Może elektronika? Podłącz Vaga i sprawdź.

Jeśli oryginalna syrena od fabrycznego alarmu to tył samochodu od strony kierowcy, pod tapicerką bagażnika. To taki klakson śmieszny

Na forum w dziale VAG masz opisane jak aktywować domykanie szyb z pilota. Musisz mieć kabelek nie na USB tylko na ten inny port bo to pod DOS'em się robi.

Spróbuj się dogadać z jakimś forumowiczem z Łodzi co ma Vaga i to zrobicie w 5 minut. Sprawa jest prosta jak picie piwa. Poza tym sprawdź czy nie lepiej Ci się opłaci kupić kabelek bo pewnie za takie ustawienie w warsztacie skasują Cię tyle co kabelek kosztuje... a będziesz już miał dla siebie ) Pzdr.

Powinien trochę mniej palić. Mnie obecnie ok 6-7 w mieście. Przy 140-160 nie miałem okazji sprawdzić Ale ostatnion jak jeżdzę raczej oszczędnie to nawet na odcinku 50km schodzę do 5.0 - 5.2

no to nieźle... A czy można wymieniać zawieszenie tylko z jednej strony czy trzeba od razu z dwóch? Mnie koszta aż tak bardzo nie bolą bo to idzie z OC tamtego ale myślałem, że może to samemu idzie taniej zrobić a pieniążki z PZU skasować... Ale jeśli to ma być całe zawieszenie to chyba lepiej oddać to do mechanika.

No w to nie śmiem absolutnie wątpić. Krzywizna widoczna gołym okiem To coś to chyba zwrotnica i mnie też się wydaje, że to mogło najbardziej ucierpieć.

Witam Miałem wczoraj przygodę. Motocyklista się nie zmieścił i trochę mi przywalił w prawe przednie koło. Efekt jest taki, że jazda samochodem na wprost nie jest możliwa chyba, że się trzyma kierownicę 90st. w prawo... Jak myślicie poszła zwrotnica czy mogły też się pokrzywić wahacze? Jak zdjąłem koło to nic generalnie nie widać ale jak koło jest założone to przy kierownicy na wprost jest skręcone w lewo i chyba troszkę dolną częścią do wewnątrz auta. Wymieniać całe zawieszenie czy próbować po części ?? Pozdrawiam

Ja wczoraj wymieniałem osłonę gumową po raz pierwszy w życiu. Muszę powiedzieć, że nie jestem mechanikiem a zajęło mi to 2 godziny z przerwami. Najdłużej trwająca czynność to... mycie przegubu. Gdybym robił to teraz to myślę, że max godzinę by mi to zajęło. Krótki opis jak to z mojej perspektywy wyglądało: 1. Ściągamy kołpak i luzujemy kluczem imbusowym śrubę przegubu. Klucz powinien być dobrej jakości. Można a nawet trzeba użyć jakiejś rurki na przedłużkę. łatwiej pójdzie. 2. Luzujemy śruby koła. 3. Jeśli to prawa guma do skręcamy koła na maxa w lewo, podnosimy auto na lewarku i zdejmujemy koło 4. Ja podłożyłem kawał drewna pod całą zwrotnicę i lekko opuściłem auto żeby wróciła mniej więcej do poziomu takiego jakby było założone koło. Nie wiem czy to konieczne ale ja tak zrobiłem 5. Wykręcamy całkowicie śrubę imbusową trzymającą przegub. 6. Teraz na chłopski rozum: wsuwamy półośkę na maxa "do skrzyni" i wyciągamy przegub. Początkowo będzie się wydawać, że nie wyjdzie ale trzeba go wyciągać w stronę tyłu samochodu jednocześnie przekręcając półośkę. Przegub powinien być skręcony tak jak koła w lewo (prawa guma) i wtedy łatwo powinien wyskoczyć. Mnie to nie sprawiło żadnego problemu. 7. Aby zdjąć przegub z półosi koledzy na forum radzili aby wkręcić śrubę imbusową tą, którą wcześniej wykręciłeś i przegub zeskoczy. U mnie to nie zadziałało... Okazuje się, że półoś ma w środku dziurę i śruba imbusowa wchodziła wewnątrz półosi. Dlatego ja poradziłem sobie wkładając do środka śrubę o mniejszej średnicy z odciętym łebkiem, o długości ok 10 cm (trzeba przymierzyć) . Potem wkręciłem śrubę imbusową i przegub gładko zeskoczył. 8. Teraz możemy zdjąć starą gumę.Trzeba najpierw ściągnąć takie dwie podkładki. Zwróćmy uwagę jak są ułożone bo tak samo będziemy musieli założyć następne. 9. Wymieniamy pierścień sprężysty, który powinien być w komplecie z nową gumą (pierścień jest ok. 1 cm od końca półosi. Wystarczy go podważyć śrubokrętem i lekko zeskoczy)Wymieniamy też podkładki.(również w komplecie z nową gumą) 10. U mnie jest jeszcze drugi pierścień (chyba się to nazywa pierścień segera) ok. 7cm od końca półosi ale jego nie wymieniałem bo nie było go w komplecie nowego. 11. Teraz można założyć nową gumę i opaskę. Zakładamy też nowe podkładki, które są w komplecie z nową gumą. 12. Jak już guma jest założona to bierzemy się za mycie przegubu. Ja użyłem do tego benzyny. Trzeba sobie przygotować duuużo szmatek bo od smaru się brudzą bardzo. Dla ułatwienia wyjąłem sobie kulki. Wtedy wewnętrzne "satelity" przegubu można łatwo przesuwać we wszystkie strony i łatwiej jest go dokładnie umyć. 13. Jak już jest umyty to nakładamy smar który jest w komplecie z gumą przegubu a potem do samej gumy którą mamy na półosi. 14. Teraz pozostaje tylko założyć przegub na półoś dobijając go lekko drewnianym młotkiem. Sprawdzamy czy dobrze siedzi próbując go lekko ściągnąć. Nie za mocno bo może zeskoczyć. 15. Zakładamy gumę na przegub i zaciskamy opaski. Do zaciskania ja użyłem zwykłych obcążków. 16. Przegub wkładamy skręcając go tak samo jak przy wyjmowaniu. Lekko obracamy półoś i powinien wskoczyć na swoje miejsce. 17. Zakręcamy śrubę imbusową NOWĄ !!! (powinna być w komplecie z nową gumą). 18. Zakładamy koło i opuszczamy auto. 19. Dociągamy śrubę imbusową i śruby koła. 20. Zakładamy kołpak i pijemy piwo Mam nadzieję, że pomogę komuś choć opisów na forum jest bardzo dużo.

Panowie a w którym miejscu są wyloty odpływów z szyberdachu? U brata jest w B4 taka powódź, że masakra.... Jak lejemy wodę na dach to cieknie od strony pasażera mniej więcej w okolicach półki, przy drzwiach. Próbowaliśmy przepychać drutem ale za miękki i się krzywi. Będziemy jeszcze próbować kablem antenowym. Może się uda. Tylko jak by mi ktoś napisał gdzie te wyloty są to byłoby łatwiej... Czy to idą cały czas gumowe węże czy też jakiś specjalny kanał w slupku? Wesołych , suchych Świąt życzę )

aaa jeszcze prośba: Czy któryś z kolegów mógłby zmierzyć u siebie odległość między błotnikami? Nie wiem czy mi się trochę błotniki nie rozeszły na boki.. proszę o rozmiar od "czubka" błotnika do górnej części nad światłem Dziękuję

aaa jeszcze prośba: Czy któryś z kolegów mógłby zmierzyć u siebie odległość między błotnikami? Nie wiem czy mi się trochę błotniki nie rozeszły na boki.. proszę o rozmiar od "czubka" błotnika do górnej części nad światłem Dziękuję

muszę odkręcać sprężarkę do wymiany chłodnicy? Czy czynnik chłodzący mogę spuścić sam, jeśli i tak chcę go wymienić? Niestety nie będę miał dostępu do kanału ale będę wymieniał cały przedni pas więc chyba będzie dobry dostęp do wszystkich elementów. Jak dużo czasu zajęła koledze wymiana samej chłodnicy klimy?

Klucze torx głównie te wkładane jak imbus do środka śruby czy nasadowe? A chłodnicę od klimy można samemu wymienić? Podobno są na szybkozłączki i na gwinty. Jakie są w passacie? Czytałem, że jak się samemu to robi to można sobie poodmrażać ręce. Prawda to?

Oczywiście spodziewam się wymiany chłodnic wszelkich elementów pasa przedniego i zderzaka czyli belki wzmacniającej, pasa przedniego i paru innych plastików, lamp, grilla... hmm tam chyba więcej nic nie ma Do tego nabicie klimy, wymiana płynu chłodzącego itp. Patrzyłem w Etzoldzie i w ETCE i jeśli nie mam pokrzywionych elementów przy podłużnicach to powinno się to udać Liczę się z tym, że coś po drodze jeszcze dojdzie. Pytanie jak mi to wycenią w ubezpieczalni. Jeśli kwota będzie dwukrotnie przewyższać wartość całego przodu używanego to gra jest warta świeczki Przód kompletny z lampami i chłodnicami na allegro to ok. 3000zł. doliczając, że trzeba malować maskę i zderzak to ok 1000zł plus jakieś pierdoły 500 to mam 1500 w kieszeni Pytam szczególnie tych, którzy to demontowali i montowali przód czy w praktyce jest to skomplikowane. Może ktoś ma doświadczenie blacharskie i coś podpowie?

Witam. Zaliczyłem niestety wczoraj lekką stłuczkę. Zagapiłem się i w transita uderzyłem. Autem jeżdżę normalnie ale oberwane są zaczepy zderzaka, lamp, zakrzywiona maska połamany grill. W środku widzę, że odbite są wentylatory na chłodnicy wody i z przodu na chłodnicy klimy też. Płyn nie ucieka. W ubezpieczalni mogę to naprawić w ASO VW lub wziąć kasę do i robić to na własną rękę. Pytanie jest takie: Czy brać kasę i kupić cały przód na allegro lub złomie i wymieniać to samemu czy oddać auto do ASO? Pytam bo jak to zrobię sam to pewnie z tego ubezpieczenia sporo by mi zostało. Czy wymiana pasa przedniego jest skomplikowana zakładając, że będę miał dobre części na wymianę? Myślałem, żeby kupić przód już w kolorze mojego auta więc odpadło by malowanie a nawet jeśli trzeba malować to tylko zderzak i maskę. Jak myślicie opłaca się?

Ja to miałem i niestety wywaliłem. Jeśli działało to było super bo zamontowałem zaraz przy filtrze i autem nie przejechałem więcej niż 500-1000m. Po tygodniu musiałem jeździć z kluczem i kombinerkami bo zawór się zacinał a wtedy układ się zapowietrzał no i dupka... Kupiłem zawór opisywany jako "dobra jakość" ale się nie sprawdził....

No tam jest chyba dosyć jasno napisane a właściwie sfotografowane.

Dlaczego nic nie poradzimy ?? Zawsze jest rozwiązanie http://www.passatplus.de/umbauten/innenleuchte/drehschalter.htm

Witam Padł mi czujnik temperatury G62. Kupować w ASO za 80zł czy zamiennik za ok. 30-40zł? Uprzedzam, że dzwoniłem również do ASO Skody i SEATA Cena ta sama. Może macie kogoś sprawdzonego na Allegro?

6.6 teraz

mnie się udało złapać kilka wartości: 0 - spalanie na postoju 0.7 0.6 - 1.1 - 0.5l/h 1.1-1.7 - 0.5l/h 2.8 - 0.8l/h >3 - 0.9 - 1.1 l/h Najpierw miałem cały czas 1.7 ale chciałem mieć lepiej teraz skacze 0.6 - 1.1 i jest OK. Spalanie z kompa niższe i pokrywa się ze spalaniem realnym przy dystrybutorze. W moim podpisie obecną średnią zawyżają poprzednie tankowania

Jak Ci drze od środka to jeśli wszystko jest proste to winne mogą być zużyte amortyzatory. Miałem tak w oplu.Mechanik wtedy powiedział, że jak od środka zaczyna drzeć to amorki do wymiany. U mnie jednak koło nie było krzywo.

Może jeszcze wpływać synchronizacja kółka rozrządu... Jest o tym temat w dziale VAG. U mnie po przestawieniu kółka spalanie na postoju bez klimy spadło z 0,8 do 0,5l/h Jak wyłączę światła itp to mam 0,4l/h Ma to również wpływ na spalanie średnie, które obecnie jest również niższe.

Raczej nie odczułem spadku mocy. Wydaje mi się, że jest tak samo. Co do spalania: Dziś po południu miasto: odcinek 8km,styl jazdy:ekonomiczny, spalanie:6,9l/100km bez klimy Teraz, wieczorem: odcinek 50km, trasa i trochę miasto, styl jazdy MEGA MEGA ekonomiczny (max 110km/h, dużo "na luzie", hamowanie silnikiem ale nie PSJ , spalanie 4,4l/100km bez klimy