piotrwrc

A coś takiego: http://allegro.pl/audi-a4-1-9tdi-avb-awx-avf-katalizator-zlacze-24h-i5150158263.html Tylko czytałem trochę postów odnośnie wycięcia katalizatora i z tego co wyczytałem to żadnych negatywnych efektów nie ma takiej operacji. A gdyby smród miał coś wspólnego z katalizatorem to po wycięciu dopiero powinno śmierdzieć .... ???

U mnie wtryski OK, turbina po regeneracji a smród jak nic ... a i erg był już wymieniony wiec pozostał katalizator tylko dziwi mnie że jeszcze nikt na forum nie wymieniał do tej pory katalizatora ze względu na tak uciążliwe spaliny.

Ja również sprawdziłem cały silnik i obstawiam na katalizator tylko chciałbym wiedzieć czy któś przerabiał temat wymiany katalizatora i ewentualnego pozbycia się śmierdzących spalin ?

Hmmm... błędów nie ma. Poz tym przypadkiem opisanym wszystkie wyloty powietrza działają prawidłowo. Wynika z tego że albo gdzieś uszczelnienie klapy centralnej już się wykruszyło (o ile takowe jest) albo gdzieś przechodzi do tego kanału ciepłe powietrze. Tylko z tego co pamiętam to to klapa centralna jest jedna i jednoczęściowa ... Więc trzeba będzie się do tego przyzwyczaić albo demontować deskę ...

Hmmm.... dziwny objaw mam Jak climatronic chodzi w trybie "auto" to z prawej kratki (cały czas mówimy o centralnym dolocie) leci ciepłe powietrze a z lewej nie. Jeżeli wysteruję je ręcznie to leci z obu takie samo powietrze. Wydawało mi się do tej pory że jest jeden kanał do tych kratek i jeżeli nawet kalpa by się nie domykała to z lewej jak i z prawej leciałoby powietrze o tej samej temp. chyba że jest inaczej ???? czy ktoś z Was przerabiał ten temat ? czy może być to wina silniczka ? (nawet jeżeli wysterowanie ręczne działa prawidłowo?)

Dla zainteresowanych: 3B0 825 661 (wersja materiałowa wycofana) Cena ok 160 zł. czas oczekiwania ok 2 tyg.

Odgrzewam temat czy któryś z forumowiczów przeprowadził operacje demontażu silniczka V70 bez demontażu deski rozdzielczej ? Generalnie u mnie wywala błąd silniczka V70 i w chłodne dni czuć jak z nawiewu centralnego z lewej strony nic nie wieje natomiast z prawej kratki gorące powietrze. Tak jakby klapa się nie domykała, aczkolwiek może ktoś ma inny pomysł ?

Witam, Nie umiem zlokalizować numeru osłony/wygłuszenia które znajduje się w przedniej części tunelu gdzie jest poprowadzony układ wydechowy. Osłona jest materiałowa. Potrzebuję ją zakupić ponieważ moja już się lekko rozleciała i zwisa dotykając rury wydechowej. Proszę o inf. jeżeli już ktoś przerabiał ten temat.

Więc tak: - części 330 zł - oryginalne - robocizna skrzyni: 300 zł - wymontowanie, zamontowanie - we własnym zakresie. Koszt robocizny: znajomy mechanik od skrzyń więc nie wiem jak inni mechanicy kasują za taką usługę, części oryginalne ASO z dużym rabatem

Witam po "naprawie" skrzyni oraz przejechaniu 1000 km od montażu. Podsumowując: wymienione synchronizatory + wymieniony olej = BRAK ZMIAN:nerwus po rozebraniu skrzyni lekko zużyte były synchronizatory biegu 2 i 3 po za tym wszystko w b. dobrym stanie, pomiary nie wykazały oznak zużycia skrzyni. 1) Więc parę ładnych zł. wydanych na marne. 2) Brak poprawy 3) trzeba poczekać do wiosny temp. wzrosną i skrzynia będzie bardzo ładnie chodzić Jeżeli komuś uda się rozwiązać ten problem proszę o informację ja już odpuściłem ;(

Ja mam już 2 lata gumy z TED-GUM-u i jak na razie odpukać wszystko jest OK. nie widać uszkodzeń. Ja po wymianie gum robiłem geometrie.

No i po rozebraniu skrzyni okazało się, że synchronizator biegu: 2,3,4 do wymiany bo już ich żywot dobiegł końca. Zdziwiło mnie, że 4 do wymiany bo nie było z nią problemu a tu po rozebraniu skrzyni okazało się, że też trzeba wymienić. Części zamówione, ciekawe jaki efekt będzie po złożeniu.

Już wiem że jakiś nagar na synchronizatorach to bajka. Ja już niedługo oddaje skrzynie do remontu innego wyjścia nie ma

Hmmm...... rozmawiałem jeszcze z jednym mechanikiem wczoraj i mówi, że spotkał się parę razy z tym że na synchronizatorach robi się jakiś nagar. i przez to chodzą biegi do kitu. Należy rozebrać skrzynie i przeczyścić wszystkie synchronizatory papierem wodnym drobnoziarnistym. Hmmm..... po powrocie do domu usiadłem sobie i przemyślałem sobie temat: wnioski: nagar wytwarza się w wysokich temp. - olej w skrzyni nie nagrzewa się do wysokich temp. skoro w silniku mamy olej ok 100 st. to w skrzyni ta temperatura będzie niższa (producenci oleju podają lepkość 40 st. oraz 100 st.) więc nagar w skrzyni raczej nie występuje, chyba że się mylę....???

No i temat skrzyni wraca jak bumerang. Po wymianie oleju i innych działaniach było już OK. Ale po przejechaniu ok 700 km, dzisiaj rano znów skrzynia chodzi beznadziejnie do momentu kiedy się nie nagrzeje olej w skrzyni. Na dworze ok 5 stopni. Wniosek niestety jest jeden w wolnej chwili trzeba zdjąć skrzynie i rozebrać ją bo inaczej to żadne zabiegi nie pomogą

Jeżeli chodzi o zapieczenie linki to moim zdaniem to nie jest powód twoich zmartwień. Na 99% zapieczony tłoczek w zacisku. Musisz kupić zestaw naprawczy i będzie OK.

Polecam mój temat: http://forum.vw-passat.pl/threads/126451-Skrzynia-biegow-ciezko-pracuje-na-zimnym-%28manual%29

Witam, Piszę dopiero teraz bo właśnie wróciłem z delegacji. 1) Olej kupiłem w: FUCHS OIL CORPORATION (PL) Sp z.. 44-101 GLIWICE, ul. Kujawska 102 tel. (032) 40-12-200, fax (032) 40-12-255 e-mail: [email protected] 2) Jeżeli chodzi o "krzyżak" to mam na myśli ten który jest na cięgnie (wybieraku) dokładnie temat jest opisany tu: http://forum.vw-passat.pl/threads/86926-Naprawa-wybieraka-biegow-opis-regeneracji-manual Dajcie znać jakie będą efekty u Was.

Jestem już właśnie po "warsztatowym popołudniu" i efekty są wręcz pozytywnie zaskakujące Już pisze co się na to złożyło: 1) Wymiana oleju na Fuchs 75W-80 - rewelacja sama skrzynia pracuje wręcz płynniej niż w nowym aucie, biegi chodzą leciutko bez zbędnego oporu, same wskakują na swoje miejsce. 2) sprawdziłem obie poduszki skrzyni i są OK ale poluzowałem je i okazało się że ta po lewej stronie (strona kierowcy) jest lekko naprężona (po poluzowaniu wróciła na swoje miejsce) 3) sprawdziłem krzyżak - stan b. dobry ale zauważyłem, że przy max. wychyleniu w prawo delikatnie ociera o osłonę termiczną. Poluzowałem go i obróciłem minimalnie w lewo następnie skręciłem. 4) zalałem świeżym olejem. Powiem tak: moim zdaniem lekkie naprężenie skrzyni + lekko obrócony krzyżak mógł powodować nieprecyzyjne wrzucanie biegów - efekt haczenia o którym wcześniej pisałem. Teraz wszystko jest OK jeżeli jutro rano skrzynia tak będzie pracowała, a wszystko wskazuje, że jest duża szansa to problem będzie rozwiązany. Tak lekko i płynnie biegi już dawno nie pracowały w tym aucie i mam nadzieję, że tak juz pozostanie Jutro dam znać jak skrzynia będzie pracowała po nocnych mrozach.

Dzisiaj ma być dostawa oleju Fuchs więc zobaczę jak to będzie dalej. Auto Będzie popołudniu na podnośniku więc generalny przegląd zrobię wszystkiego co związane ze skrzynią. Jak znajdę wieczorem czas to zdam relację co i jak.

Właśnie jestem po rozmowie z panem z technicznego działu z Fuchs i rozmawiałem nt. oleju do mojego auta. Fakt olej 75W-80 spełnia normę G 052 911. Jest przystosowany do tych skrzyń. Dostępny jest w butelkach 1l., w Gliwicach - w siedzibie firmy będzie dostępny w czwartek. Cena za 1L - 52 zł brutto. Może ktoś jeszcze by chciał wtedy będę mógł o cenie też porozmawiać bo przy 3L to raczej nie mam co gadać o rabacie ---------- Dodano o 12:56 ---------- Poprzednia wiadomość o 12:20 ---------- Zastanawiam się czy te haczenie nie jest jest związane z cięgnami a głównie z tym krzyżakiem gumowym na cięgnie. Dzisij jeszcze sprawdzę dokładnie poduszki skrzyni itp.

Chce wlać BP SGX 75W-90. Lepkość przy 40 st. to 74 natomiast Castrol ma lepkość 78. Niewielka różnica. Teraz przy tym oleju 80w-90 jak olej się trochę zagrzeje to biegi wchodzą miękko. Gdyby tak chodziły cały czas byłoby super. Mam nadzieje, że tym razem będzie to dobry wybór. Wszędzie gdzie pytałem polecają ten olej. Chyba, że macie inne zdanie .... ???

Dzisiaj popołudniu zalewam nowym olejem, już z normą VW 501.50 i zobaczymy jaki będzie efekt. Jak na razie zauważyłem, że nawet na tym oleju co teraz wlałem po nagrzaniu się oleju w skrzyni pracuje idealnie. Ale jak jest zimny to pierwsze 2 biegi wchodzą z oporem. Ale zobaczymy jaki będzie efekt.

A więc to jeszcze nie koniec problemu. W sobotę wymieniłem olej na GL-5 80W-90. Efekt tego jest taki, że dwójka wchodzi z jeszcze większym oporem a jedynka tylko po zatrzymaniu samochodu. Pozostałe objawy bez zmian. Zastanawiam się czy to nie czasem poduszki pod skrzynią nie będą powodowały takich objawów. Oglądałem poduszki skrzyni i wydają się być OK. Nasmarowałem gałkę przy lewarku zmiany biegów. Co jeszcze albo gdzie można szukać przyczyn ?

OK, dzięki za informacje. Jak się uda to jutro lub w sobotę wymieniam cały olej. Mam nadzieję, że to załatwi temat