Marcin Stos

Poszukaj w sklepach internetowych, często tego typu podstawy nie są wystawiane na alledrogo. Ja zazwyczaj kupowałem takie w Canexie, ale ostatnio im zabrakło i czekali na dostawę z Chin

A może, dawno z nimi nie robiłem interesów i nie pamiętam

Linków na alledrogo to on ma bez liku. Tak to o nim mówię. Ta podstawa ma krótki gwint i będziesz musiał obcinać kołnierz w SS1200 (chyba że już masz obcięty), poza tym gorzej trzyma od "chińczyka". P.S. Ten link co podałeś to chyba jest kolega Przemka z Tatrzańskiej, swego czasu występowali oni jako jedna firma, nie wiem jak teraz.

Swego czasu na Dąbrowie w Łodzi były do kupienia, na alledrogo też się pojawiają.

pszemek_K najlepiej do SS1200 nadaje się tzw. chiński talerzyk. Ma odpowiednio długi gwint i mocno trzyma. Niestety ma też wady: kiepskiej jakości kabel i małą odporność na korozję.

I co w tym dziwnego? Typowa antena 1/4 fali na pasmo taksówkarskie.

Możesz dać na dachu i wprowadzić kabel przez klapę bagażnika. Bo rozumiem, że teraz woda się nie dostaje.

A jeżeli chcesz pogadać ze znajomymi z "kółeczka"? Wtedy zasięg 500 - 1000 m nie wystarczy.

Bardziej o drugą, ale pierwsza ma z drugą nierozerwalny związek. Bzdura. Najczęściej im dalej od środka dachu tym antena powinna być dłuższa fizycznie. Chyba że tak Ja jeżeli mam używać anteny na podstawie magnetycznej na kilku samochodach, to zestrajam ją na kawałku blachy 1x1m (postawiona pośrodku tej blachy) a potem kładę ją w pobliżu środka dachu samochodu, na którym chcę ją używać. Anteny o długościach powyżej 1,5m są wtedy zazwyczaj idealnie zestrojone, krótsze często trzeba jednak dostrajać.

A to bardzo ciekawe co kolega napisał, prosiłbym o jakieś wytłumaczenie tej teorii.

Była taka seria anten SIRIO, która miała zrobione te "kapturki" z jakiegoś dziwnego materiału, który powodował że antena elektrycznie wydawała się być dłuższa niż bez niego. Teraz już tak nie ma. Widocznie chińczykom do garnka z gotującą się gumą na kapturki wpadło trochę opiłków metalu czy jakiegoś innego wynalazku

motomouse uprzedziłeś mnie Można go rozblokować do 100 - 175 MHz z poziomu klawiatury.

Większość nowych ma mikrofony pojemnościowe, które do poprawnej pracy potrzebują zasilania i można to zasilanie wykorzystać do zasilania wzmocnienia. Natomiast stare konstrukcje były przystosowane do mikrofonów dynamicznych, które nie potrzebują zasilania.

Gniazdo tak, wtyczka już nie. Przy stałym obciążeniu ~3,5A większość wtyczek się gotuje.

W większości nowych TRX nie trzeba ingerować w środek radia, ani wymieniać przewodu mikrofonowego. Wszystko można zrobić wewnątrz mikrofonu bez żadnych dodatkowych modyfikacji. Nie dotyczy to oczywiście starszych konstrukcji przystosowanych do pracy z mikrofonami dynamicznymi.

W jakim celu?

Posiada, choćby Omega czy niektóre Magnumy, Albrechty... Niekoniecznie, można dobudować wzmacniacz do istniejącego mikrofonu i schować go do środka. Niekoniecznie, płytka wzmocnienia może mieć wymiary 0,5x1,0 cm i grubość ok. 3mm

Może być wmontowane w mikrofon bądź w radio, może też być samodzielnym układem. Najczęściej montowane jest wewnątrz mikrofonu.

A może tak najpierw napisałbyś do jakiego TRX to ma być? A wzmocnienie naprawdę się przydaje.

Tylko że te "anteny" trudno nazwać ANTENAMI. Jak ktoś chce naprawdę coś bardzo krótkiego to Solarcon A-108.

Poczytałem, znalazłem Uboota 78 w rękach nie miałem, 68 po kilku drobnych modyfikacjach pracuje całkiem nieźle i jest mega czuły, co może niektórym przeszkadzać.

A cóż to się stało? Ja od siebie dodam do Twoich poszukiwań stare presidenty typu Valery, Grand, Jack, PC-40 itp. (modeli jest mnóstwo, różnią się szczegółami), jeżeli wystarczy Ci modulacja AM to rozejrzyj się za jakąś starą Cobrą w wersji GTL (miały lepsze filtry) albo starym Realistic'iem. Nie powiedziałbym, stary Herbert pracował lepiej. Jamesa można co najwyżej porównać do nowego Herberta.

Leonisko, kuczlaw ma uchwyt oryginalny a nie podróbkę Sunkera, które rdzewieją.

2, pisałem już o tym Ale odnosiło się to do Missouri o której pisał Dominik

Mnie osobiście to nie przeszkadza, że ktoś płaci za antenę 3 razy tyle, niż jest warta, do czasu, jak nie uprzykrza mi taki ktoś z "super" anteną Presidenta drogi powtarzającym się tym samym pytaniem co 2 minuty. A te anteny + ASC generują takie właśnie zachowania...