brak paliwa ...

[VALDI]

Witajcie, wczoraj mialem taki problem. wyjechalem z domu na stacje paliw ... na wyswietlaczu napis ze moge jeszcze przejechac ok 100km (nie wyswietlala sie jeszcze informacja zeby zatankowac "dystrybutor") ... jestem 0,5km od stacji paliw ... chce wjechac na rondo i zgasl dupek ... normalnie zabrako paliwa ... chociaz wyswietlacz wskazywał 100 a wskazowka byla troszke wyżej niż zero. Oczywiscie po dolaniu nie chcial odpalic bo za slaby byl aku ... wiec na pych poszedl . dziwna sprawa ... zawsze wierzylem temu wskaznikowi ... pamietam ze latalem nawet nas stacje jak 10km bylo na wyswietlaczu ... bo zazwyczaj czasu nie ma ...

 

Spotkal sie ktos z takim problemem? to jest normalka ze mu cos odwalilo? czy musze zwrocic na cos uwage? po zalaniu pod korek .. wskazowka przechylila sie na prawo a komputer pokazuje ilosc kilometrow dobra ...

[vallentino]

Może miałeś full oparów a nie paliwa? :fajny

Gazy się wzbierają pod wpływem wysokich temperatur.

pamietam ze latalem nawet nas stacje jak 10km bylo na wyswietlaczu ... bo zazwyczaj czasu nie ma ...

Z drugiej strony niewarto czekać na rezerwę bo szkoda pompy paliwa.

Zaciąga syf z dna baku przy słabym smarowaniu.

[VALDI]

juz wiecej tego nie zrobie hehe ... normalnie stresa takiego wczoraj zalapalem ze szko.

to mnie uspokoiles ... bo juz myslalem ze kolejna rzecz do wymiany ...

[77Marek]

Będziesz miał nauczkę na przyszłość. Odpalanie samochodu na "popych" jest bardzo szkodliwe dla katalizatora no i samego silnika. Pamiętaj o tym.

[VALDI]

Będziesz miał nauczkę na przyszłość. Odpalanie samochodu na "popych" jest bardzo szkodliwe dla katalizatora no i samego silnika. Pamiętaj o tym.

ale moze od jednego razu nic sie nie stanie

[Tomek_glw]

Będziesz miał nauczkę na przyszłość. Odpalanie samochodu na "popych" jest bardzo szkodliwe dla katalizatora no i samego silnika. Pamiętaj o tym.

 

Pal licho katalizator.

Podobno może przeskoczyć pasek rozrządu - wtedy wiadomo - kaplica.

Jeśli jeździ teraz normalnie to nic się nie stało.

Unikać na pych.

Pozdr.

[77Marek]

ale moze od jednego razu nic sie nie stanie

Może być i tak czasami, że o ten jeden raz za dużo i później silnik do remontu z własnej głupoty.

[einstein915]

...a może pompa w baku zaczyna szwankować? Ile Ci weszło przy tankowaniu wtedy?

[VALDI]

cos kolo 70l ... 67 czy jakos tak ...

wiec to ewidentna wina braku paliwa

ale dziwi mnie ze bylo napisane 100km do przejechania ...

[einstein915]

może po prostu podwiesił się pływak w baku...

[VALDI]

czytam wlasnie ten temat ... i kurcze boje sie zejsc w zbiorniku ponizej 1/4 ... http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=38801&page=6

 

tylko dziwi mnie to ... ze jak zalalem mu z kanistra 5l ... to odpalil ... a bankowo bylo ponizej 1/4 zbiornika ...

[Gość HARNAS]

cos kolo 70l ... 67 czy jakos tak ...

wiec to ewidentna wina braku paliwa

ale dziwi mnie ze bylo napisane 100km do przejechania ...

 

Witam, dołączę do tematu, identyczny problem własnie przerabiałem no może z małym wyjątkiem, raz zdążyła mi się taka sytuacje gdy wskazówka spadła poniżej połowy zbiornika jadę auto banem a silnik nagle przestaje pracować, ja pedał w podłogę a on zwalania zjechałem na parking,i myślę że padła pompa paliwa, ktoś mi odsprzedał 10l ropy auto odpaliło dojechałem do najbliższej stacji zatankowałem do pełna myśląc że czujnik paliwa się zawiesił a tu weszło raptem jakieś 20 litrów, sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy na moje szczęście zawsze udawało się wjechać na stacje podsumowując padła pompa paliwa, w moim przypadku są dwie pompy, jedna przy silniku druga w baku, jak ta w baku padła i przestała podawać paliwo ta przy silniku zaciąga paliwo z przelewów (swoją droga rurki odprowadzające doprowadzające itp są tam nieźle pomieszczane) silnik pali i jedzie jak spadnie po niżej jakiegoś poziomu ( u mnie to była 1/4 zbiornika) auto staje, po do tankowaniu ta pompka przy silniku jest w stanie zaciągnąć paliwo z przelewów koszyka w zbiorniku i silnik normalnie pali. Wymiana pompy załatwiła problem, i spokojnie mogę teraz dojechać do dystansu 0 km i zjechać na stacje.

[tomektomiczek]

Witam

U mnie pojawił się podobny problem. Na końcówce paliwa podjechałem na stację, zgasiłem silnik i zatankowałem 10 litrów. Po powrocie od kasy samochód już nie odpalił. Rozrusznik normalnie kręcił ale nic więcej. Z tego co piszecie to możliwe, że to pompa paliwa. Słyszałem też, że może to być zapchany filtr paliwa. Pytanie do Was, czy ktoś się orientuje gdzie jest pompa paliwa w passacie B4 1,9 TDI 110KM z 96 roku i czy jej wymiana to skomplikowana sprawa i gdzie znajduje się filtr paliwa ?

[Blop]

Witam

U mnie pojawił się podobny problem. Na końcówce paliwa podjechałem na stację, zgasiłem silnik i zatankowałem 10 litrów. Po powrocie od kasy samochód już nie odpalił. Rozrusznik normalnie kręcił ale nic więcej. Z tego co piszecie to możliwe, że to pompa paliwa. Słyszałem też, że może to być zapchany filtr paliwa. Pytanie do Was, czy ktoś się orientuje gdzie jest pompa paliwa w passacie B4 1,9 TDI 110KM z 96 roku i czy jej wymiana to skomplikowana sprawa i gdzie znajduje się filtr paliwa ?

 

W b4 to nie mam pojęcia,ale to dział i tematy o b6-b7 napisz tutaj http://forum.vw-passat.pl/forumdisplay.php/18-Passat-B3-B4-(35i)

[Michal1980]

Ja już 2 razy dojechałem do stacji jak pokazywało 0km:-)