Skocz do zawartości
Jordan1705

prostowanie podłużnicy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Miałem ostatnio wypadek swoim paskiem. Wypadłem z drogi i spadłem na chodnik z wysokości 3m. Samochód przyjął wszystko na lewy przód. doszło do dość sporego uszkodzenia w wyniku czego skrzywiła mi sie podłużnica, sanki itp. zawieszenie intercooler . Podbiło słupek , Pękła szyba , odchyliły sie przednie drzwi od kierowcy . i jeszcze wiele innych . Mam pytanie . Czy warto jest naprawiać ten samochód , a jeśli tak to jakie będą koszty . Co mam w tym przypadku zrobić . ? Proszę o pomoc i ewentualne wskazówki . :(. Z góry dziekuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie powie ci orjetacynych kosztow bez zdjec

 

Ps. Jak moja zona zima poszla w row paskiem ale B4 to naprawa wyniosla mnie 2.5 tys. ale 2 lampy kierunki zderzak pas przedni chlodnice itp do wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak mi specjalista powiedział, że moja naprawa wyniesie około 10tys. Więc jaki jest sens. czy może on przesadza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepsze wyceny w ASO ;) jak masz możliwość podjedź do ASO i powiedz , że wypadłeś z drogi i takie tam. Fachowiec od wyceny zobaczy i powie mniej więcej ile impreza będzie kosztować. Jak nie chcesz do ASO to jakiś naprawdę konkretny zakład który podejmie się odbudowy auta. Żebyś nie wycenił u pana Henia bo owszem zaoszczędzisz, ale chyba tylko pozornie.

 

jeżeli faktycznie straty na 10tysi < właściwie takie uszkodzenia> to nie wiem czy lepiej nie będzie pożegnać passata. Posprzedajesz co się da, co jest dobre i może z tego jakieś pieniądze będą. Nie wiem, nie wiem....ciężka sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche malo z tych zdjec widac ale kto ci powiedzial ze 10 tys bedzie kosztowac

Sasiad kupil paska o ktoego pociag sie otarl i koszt naprawy to jakies 5-6 tys gdy auto niema wcale prawie przodu a o podluznicach nie wspomne a przerabia go na FL bo passek to 98 rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak z tego co mi powiedziano samochód dostał po całości . Mechanik twierdzi że linia jest niezachowana ze uderzenie z przodu przeniosło sie na tył auta. Co o tym sądzicie????

DSC00263.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega Ci powiedział. Jedź do ASO. Bez problemu zrobią Ci wycenę. Będziesz miał wyszczególnioną każdą część więc zobaczysz za co ile sobie liczą. W ASO zazwyczaj droga jest robocizna. Jak masz dobrego blacharza to powie Ci za ile Ci zrobi wszystko a koszt części będziesz już znał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli mam rozumieć że 10 tys. to zdecydowanie za dużo??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego kupiłem w takim stanie ;)

dsc00122jc.th.jpg

Z tym, że w moim dostała prawa podłużnica i bebechy od spodu (poleciał do rowu, ale najpierw wyrwał betonowy słupek). Wszystkie części kupiłem nowe (tzn. oryginalne używki: maska, zderzak, wzmocnienie czołowe, błotniki, przednią belkę i wiele innych), nic nie mam klepanego poza podłużnicą (to jedyna ingerencja blacharza). Całość składałem z tatą więc wyszło dużo taniej. Malowanie u bardzo dobrego lakiernika (komora i te sprawy). Całość naprawy wyniosła mnie koło 5 tys. ;) Więc myślę, że nie licząc swojej roboty to się opłaci ;) Fakt, że masz '96 więc wysoko one nie stoją. Policz sobie wszystko. Jak wyjdzie Ci na granicy opłacalności to rozbierz go i sprzedawaj części ;) Wyjdziesz na swoje :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie martwię sie o naprawy mechaniczne itp. jednak martwi mnie to że trzeba go postawić na ramę . To jest ten ból. trzeba go najnormalniej wyprostować . Ciężko to widzę ale muszę coś z nim zrobić . Za dużo pieniędzy mnie kosztował żeby tak najzwyczajniej z niego zrezygnować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sasiadowi zaq wyciagniecie 1 podluznicy , wyciecie 1/4 i wstawienie drugiej i poskladanie wszystkiego do kupy czyli oddanie samochodu na kolach 1500 zl. A dodam ze gosciu mial warsztat taki w niemczech a teraz przeniosl go do polski po 10 latach, to myslle ze zle nie robil.

A 10 tys za doprowadzenie go do jazdy to za ten rocznik to napewno za duzo. Tak jak napisal Przemek policz wszystkie koszty i zobacz co ci sie oplaca. Czy lepiej sprzedac czesci i dodac kase za robocizne to czy nie kupisz cos z lepszego rocznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój był pociągnięty za zderzak do przodu.

DSC00368.jpg

Naprawa kosztowała ok 4 tyś (holowanie 300, robocizna 1700)

DSC00417.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi gdzie znajduje sie taki warsztat . Jesli faktycznie jest taka cena to moze i mój samochod mozna by bylo zrobic niedrogo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal2002

Zajmuje sie zawodowo naprawa aut, ten co ocenil te naprawe na 10 000 to "dosc drogi fachowiec" Na oko koszt robocizny oceniam na 2500 - 3000.

Pozdrawiam

 

---------- Post added at 21:48 ---------- Previous post was at 21:45 ----------

 

Aha co do wyceny to podalem kwote za profesjonalna naprawe - czyli taka gdzie nie bedzie nic widac.

 

---------- Post added at 21:51 ---------- Previous post was at 21:48 ----------

 

Nie wiem czemu kolega Jordan1705 boi sie ramy ale skoro sie boi to moge powiedziec, ze moze nie trzeba bylo by go stawiac na zadna rame.

 

---------- Post added at 21:54 ---------- Previous post was at 21:51 ----------

 

Nie wiem czemu ale zniknal moj post

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz po obejrzeniu pełnego auta dowiaduje sie ze najprawdopodobniej jest gdzie przełamany na długości . Nie jestem mechanikiem i nie znam sie na tym dlatego wlasnie wstawiłem ten problem dla was . Ludzi którzy maja o tym pojęcie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Michal2002

Jezeli szpary sa ok to osobiscie nie wydaje mi sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli faktycznie ucierpiała podłużnica i auto zmieniło geometrię to bez ramy i naciągania się nie obejdzie. Co do podłużnicy to może można wspawać z innego auta. Całość jeśli będzie dobrze zrobiona i wyprostowana może jeszcze długo pojeździć. Koszt 10 tys złotych chyba o połowę zawyżony, no chyba że mechanik ma wspawać nową połówkę razem z silnikiem. Miałem golfa 3 który był prostowany i miał wspawaną podłużnię i całość dobrze jeździła nawet powyżej 170 km/h nie ściągał i nie było drżenia kierownicy co czasami występuje po kiepskich naprawach. Ja bym go robił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem . Mieszkam kolo kołobrzegu i z tego co sie orientowałem jest tam niewielu fachowcow którzy mogli by to zrobic . Mysle ze dlatego tak sie cenią . Fakt ze naprawa ma rzekomo wynieść 10 tys mnie przeraża . Ale prosze o jakies wskazówki . Moze gdzie niedaleko znajdzie sie ktos kto zrobi to za uczciwa cenę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog
Na oko koszt robocizny oceniam na 2500 - 3000.
faktycznie na oko. Sam koszt malowania to 300zeta za element. Tutaj widać na oko że do malowania pójdą 4 to już 1200zł.Szyba z klejeniem to 500 zł

Więc to 2500-3000 to za mało.Ale 10tyś to też za duzo.

jednak martwi mnie to że trzeba go postawić na ramę
No i słusznie. W polsce są tacy zajebiści blacharze ze nawet (sam na pewno widziałeś) z przystanku potrafią audi wyklepać.

Co do ramy to nie o to chodzi aby ładnie wyglądał tylko aby ładnie jezdził. Pózniej nie będziesz mógł np. ustawić zbierzności i do kogo bedziesz rączki składał?

Ja zastanowiłbym się nad sprzedażą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności