Skocz do zawartości
adams

Gaśnie, chodzi nie równo po depnięciu na zimnym silniku - VR6

Rekomendowane odpowiedzi

Siemka

 

mam mały problemik z silnikiem AAA... Wiem że się nie powinno deptać na zimnym silniku, ale czasami życie do tego zmusza...

 

Jak na kompletnie zimnym silniku depnę mu trochę, to silnik wpada w wibrację, pracuje nierówno, jak by nie na wszystkie cylindry i czasami nawet potrafi zgasnąć, po czym jest problem z odpaleniem. Jeśli nie zgaśnie to pochodzi przez jakieś 10-15 sekund tak nierówno i już chodzi normalnie.

 

Przy jeździe na zimnym silniku tak jak Pan Bóg przykazał wszystko jest ok! Silnik zapala na dotyk, nie bierze oleju, nie kopci, wszystko jest ok

 

Problem ujawnia się tylko na bardzo zimnym silniku, po przejechaniu ~5km i więcej problemu nie ma! można deptać do odcinki i jest ok ;)

 

VAG wypluł takie błędy

 

00259 - Zawór wlotowy ABS przedni prawy (N99)

35-00 - -

00273 - Zawór wlotowy ABS tylny prawy (N133)

35-00 - -

00275 - Zawór wylotowy ABS tylny prawy (N135)

00522 - Czujnik temperatury płynu chłodzącego - G62

30-00 - Przerwa / zwarcie z plusem

01274 - Silnik wykonawczy klapy spiętrzania powietrza (V71)

 

z czego tylko 00522 - Czujnik temperatury płynu chłodzącego - G62 wydaje mi się że może ale nie musi być istotny w tej sprawie, czujnik G62 wymieniałem na jakiś zamiennik i dalej to samo, tylko po wymianie nie byłem na VAG-u i nie wiem czy błąd dalej jest czy już nie...

 

Czekam na pomoc. Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A powinieneś wiedzieć, ze czujniki temp. płynu chłodniczego kupuje się w ASO, bo te zamienniki to gó*no warte są. może to jest tego przyczyną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholercia mam to samo :/

Czy ktoś wie jak naprawić ten problem ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli masz kompa, to możesz podpiąć na zilnym silniku i sprawdzić jaką temperature podaje czujnik płynu(jak byłem na diagnostyce to mogli to sprawdzić), ja mialem problem w 2.0 i tez na cieplym cykał idealnie, na zimnym problem z zapaleniem a potem nierowne obroty i gasniecie wiec leć do ASO po czujnik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak ze ssaniem ? Jest ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ssanie jest ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznij od tego czujnika :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie oświećcie mnie gdzie znajduje się ten czujnik G62 ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wam powiem tak - zrobilem tak samo pare razy - przywiesily mi sie szklanki - zaczal kulec nie mial mocy jechac po jakims czasie sie uspokajalo i jezdzil dalej.

 

W ten sposob mozna zalatwic glowice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem że się nie powinno deptać na zimnym silniku, ale czasami życie do tego zmusza

 

albo zycie albo samochod. kilka sekund ciebie nie zbawi, a vr sie rozsypie.

podpierasz zawory w ten sposob.

 

Problem ujawnia się tylko na bardzo zimnym silniku, po przejechaniu ~5km i więcej problemu nie ma! można deptać do odcinki i jest ok

 

wspolczuje temu silnikowi, jesli po 5km juz deptasz do odcinki. smarowania brak, ale wazne ze dzwiek jest. brawo za pomysly.

 

syfne oleje, zuzyte popychacze io przebieg oraz deptanie na zimnym powoduja taki efekt. nie zauwazylem tego nigdy u siebie, ale:

- jest syntetyk

- nie deptam na zimnym

- a popychacze i tak mam zuzyte

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arek masz zdrowa Vrke - nie szoda Ci? - zaraz Cie zj.be na gadu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już mi Paweł "wytłumaczył" ;) Doskonale wiem że nie można deptać na zimnym, lecz czasami lepiej chyba docisnąć pedał niż np spowodować wypadek :/ ale nie o tym tutaj mowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności