Skocz do zawartości
Gość krisker

1.8 20V przegrzewa się

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krisker

Witam wszystkich serdecznie!

 

Jestem tutaj gościnnie z prośbą o pomoc. Problem dotyczy auta znajomej. Jest to Passat B5 sedan z 1998 r 1.8 20V (nie wiem jakie oznaczenie silnika - chyba ADR). Jest to automat. Posiada Klimatronik.

 

Auto na postoju grzeje się powiedzmy normalnie. Temperatura nie przekracza 100st. Gdy tylko się ruszy i nieco mocniej depnie gaz - temperatura leci na łeb na szyję nawet do 120st. Przy spokojniejszej jeździe grzeje się słabiej, ale nadal za mocno. Jedyne co pomaga, to włączenie ogrzewania na full. Niestety nawet wtedy przy normalnej jeździe temperatura silnika to 110st.

 

Trochę faktów:

- chwilę po zatrzymaniu auta chłodnica letnia, w parę sekund znowu gorąca

- wykluczamy awarię wskaźnika

- brak termostatu (wyjęty na próbę)

- w płynie nie widać oleju

- po odkręceniu korka na wolnych obrotach lekki syk i spokój (nie wywala płynu)

- jeden wiatrak z klimy, drugi wiskoza, ale one spełniają swoją funkcję raczej przy niskich prędkościach lub na postoju. Wiskoza zwalona.

- chłodnica niczym nie zasłonięta

 

Dziwnie się to wszystko zachowuje - teoretycznie pompa nie wydala, ale z drugiej strony ogrzewanie działa jak głupie - z nawiewów leci ukrop - czyli obieg przez nagrzewnicę jest OK i pompa też, bo teoretycznie tamtędy ma większe opory niż przez chłodnicę.

 

Pozostaje jedna przyczyna, ale na razie nie piszę, żeby nic nie sugerować...

 

Wspomóżcie dobrzy ludzie pomysłami...

 

 

P.S. Forum przeszukałem i wydaje mi się, że nie jest to jakaś typowa usterka - nie znalazłem podobnych objawów...

P.P.S. Czy ten silnik jest wrażliwy na przegrzanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam , wiatrak wiskozowy powinien pracować jak oszalały przy temperaturach o których piszesz( 110 i 120 st C) - Wiskoza po sprzęgnięciu pracuje z prędkością obrotową silnika. ""Wiskoza zwalona"" - jak mam to rozumieć? Czy przypadkiem nie jest zapowietrzony układ chłodzenia? Czy pompa wody( łopatki) jest w pełni sprawna? Być może chłodnica jest gdzieś przytkana? Problem z pewnością jest w "" dużym obiegu"". Może któryś z węży gumowych jest niedrożny?

 

ukchuw2.th.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ma instalacje gazową ??

 

przy temperaturze powyrzej 90st wiatrak powinien chodzic caly czas bez wzgledu czy na postoju czy podczas jazdy ... jak jest zwalona wiskoza to wiatrak jest dla ozdoby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość krisker

Wiatrak ze sprzęgłem wiskotycznym nie działa, ale jaki on ma wpływ na chłodzenie podczas jazdy np. powyżej 60km/h?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiatrak ze sprzęgłem wiskotycznym nie działa, ale jaki on ma wpływ na chłodzenie podczas jazdy np. powyżej 60km/h?

Wiatrak wiskozowy wspomaga przepływ powietrza przez chłodnicę - musi pracować poprawnie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiatrak wiskozowy wspomaga przepływ powietrza przez chłodnicę - musi pracować poprawnie:)

 

No mi się wydaje, że nie koniecznie. Przy dużych prędkościach pęd powietrzea sam chłodzi chłodnice. Dopiero "na mieście" potrzeba tego wiatraka.

 

U mnie jak jedzie się autostradą (A1) to temperatura nie przekroczy 90*, natomiast jadąc przez Gdańsk (dobry przykład: chęć wjechania na Galierie Bałtycką zaraz po otwarciu :D) temperatura skoczyła na 120-130*.

 

Wracajac do tematu, może to być pompa tego chłodzenia walnięta. Dlaczego działa ogrzewanie? Otóż to już fizyka: prawo konwekcji i przewodzenia.

 

To jest moje zdanie. Nie dam sobie ręki uciąć za to :D

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
quote=ziomal-stm;245365]No mi się wydaje, że nie koniecznie. Przy dużych prędkościach pęd powietrzea sam chłodzi chłodnice. Dopiero "na mieście" potrzeba tego wiatraka

 

Wentylator wiskozowy włącza się w temp. 82 st C a wyłącza się w temp. 60st C - wentylator ten nie rozróżnia czy jedziesz autostradą czy po mieście ;pracuje j.w. - przynajmniej powinien pracować, więc błędem jest jeżdzić z niesprawnym układem chłodzenia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pompa się nie ukręciła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość krisker

No właśnie to chyba pompa. Auto w końcu trafiło do mechanika. Dam znać co i jak. Dzięki za podpowiedzi!

 

No i była to POMPA WODY. Dziękuję za opinie i pomysły :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dość częsty problem w B5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mój Passat to 1,8 20v adr 1996r . Mój problem dotyczy chyba wskaźnika temperatury. Po przejechaniu już ok 2 km pokazuje 100 - 120 st. Na początku myślałem że to czujnik wymieniłem na nowy , nic to nie dało .Podejrzenie padło na termostat ale dalej to samo, na próbę wyciągnąłem go . Później dopatrzyłem się że nawet kiedy silnik jest zimny nie uruchamiany kilkanaście godzin przekręcam zapłon a tu już w tym momencie pokazuje jakieś 70 st. Wymieniłem czujnik jeszcze raz, czyli testowałem już 2 nowe i dalej nic. Na biegu jałowym wystarczy że jest odpalony ok 2 minut i ma już 100 st.

Bardzo proszę o pomoc. Czy to może być wina wsadu licznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześc wam wszystkiem. podpinam sie do tematu o przegrzewaniu z mojej widzy i doświadczenia przypuszcza że jest to wina pompy wody.

 

---------- Post added at 00:45 ---------- Previous post was at 00:41 ----------

 

w swoim pasku miałem ten problem i wina była pompa wody,pęknięte śmigiełko.jest one plastikowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam problem z passatem b5 1.8 125 km apt z gazem. wymieniony został rozrząd i paski ten od pompy ale to chyba nie ma nic z tym wspólnego. Po około 2 tyg jechałem i zagotował mi się płyn, temp na 130 skoczyła. i cały czas się grzało tak, chłodnica była zimna i nie było ogrzewania w kabinie ciepłego. wymieniłem termostat i temp pokazuje niby 90 ale i tak się gotuje płyn ale chłodnica już jest ciepła ale parownik od gazu się nie grzeje ani w kabinie dalej ciepła nie ma i płynu nie weszło tyle ile zlałem przy wymianie termostatu tylko zostało go trochę tak jakby się go odpowietrzyć dobrze nie dało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję ci odpowietrzyć go porządnie.Nie wiem dokładnie jak się odpowietrza ADR-a,bo AEB robi się to na wężu wychodzącym z nagrzewnicy jest tam mały otwór przez ,który musi popłynąć płyn chłodzący.Skoro twierdzisz ,że parownik jest chłodny i nie ma ciepła we wnętrzu to nadal twierdzę ,że masz go zapowietrzonego.Powodzenia :ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ale jak go odpowietrzyć porządnie? Na dole chłodnicy jest korek ale to chyba spustowy bo odkręciłem go i nie pomogło więc jak to zrobić? Jest to silnik APT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dole chłodnicy jest korek ale to chyba spustowy bo odkręciłem go i nie pomogło więc jak to zrobić
I nic dziwnego. Powietrze ma to do siebie, że jest w układzie na górze a płyn na dole. Spróbuj poluzować korek na zbiorniczku i tak pojeździć. Z tym że trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego układ się zapowietrza ? Odpowiedź jest taka, że może do układu chłodzenia iść kompresja. Czyli uszczelka pod głowicą albo ... głowica. Ja bym na początek pomierzył kompresję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem zbiornikiem nic nie dało tak jakby nie chciał płynu pociągnąć. A czy może to być przez pompę wody? Mógł by się przez to zapowierzyć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w swoim audi a4 1.8t z lpg musiałem odpowietrzac na weżach które idą do parownika a natomiast w golfie gotowało mi płyn ponieważ miałem zatkany przelew w zbiorniczku wyrownawczym i silnik nie miał sie jak odpowietrzyc. w ostateczności zostaje uszczelka pod głowicą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłem jeszcze pompę wody bo stary wirnik był pęknięty na pół. Ale dalej jest to samo płyn nie ma obiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wymieniłem jeszcze pompę wody bo stary wirnik był pęknięty na pół. Ale dalej jest to samo płyn nie ma obiegu.

 

Ja bym jeszcze sprawdził chłodnice czy jest ciepła po całej swojej płaszczyźnie no i nagrzewnice czy nie jest zamulona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności