Skocz do zawartości
javor1500

Problem po regeneracji wtryskiwaczy AFN 1.9 TDI

Rekomendowane odpowiedzi

Czuje się nabity w butelkę..

Otóż jakiś czas temu pisałem o ubytku mcy w moim pupowozie (99r. 1.9 tdi AFN)

Auto paliło tez więcej ropki. Pierwsza mysl to zawiozę wtryski do sprawdzenia.

I zawiozłem-diagnoza "3 do zrobienia czwarty jako tako". Więce decyzja proszę zrobić wszystkie 4. Było coś czyszczone, regulowane, szlifowane ale końcówki nie były wymieniane. Całość kosztowała mnie 300 zł z montażem. Jakie było moje zdziwieni jak po wyjechaniu z warsztatu auto zachowywało się (i zachowuje) jak wolnossący diesel.

-Auto ma z połowe mocy jak przed zabiegiem, kąt wtrysku taki jak było (50-60), pali wiadomo-dużo, trzesie jak się przyspiesza, nie dymi ale nie przyspiesza. Ogólnie lipa. Oczywiscie Pan Fachowiec z Lublina u którego robiłem wtryski zgania teraz wszystko na pompę. Poleca zwiększac dawkę paliwa (teraz jest 4,2) lub obniżyć ciśnienie na wtryskach (aktualnie jest podobno 185/300). Nie wiem jak mam z człowiekiem już rozmawiać bo nie chce słyszeć że coś jest nie tak).

 

Miał ktos kiedyś taka sytuację z wtryskami po regeneracji? Dowiedziałem się od znajomego że podczas regeneracji często ulegają uszkodzeniu te końcówki..

 

Jest jakis sposób na odzyskanie kasy? W sumie nie majatek...300 zł ale drugie tyle i bede miał nowe końcówki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czuje się nabity w butelkę..

Otóż jakiś czas temu pisałem o ubytku mcy w moim pupowozie (99r. 1.9 tdi AFN)

Auto paliło tez więcej ropki. Pierwsza mysl to zawiozę wtryski do sprawdzenia.

I zawiozłem-diagnoza "3 do zrobienia czwarty jako tako". Więce decyzja proszę zrobić wszystkie 4. Było coś czyszczone, regulowane, szlifowane ale końcówki nie były wymieniane. Całość kosztowała mnie 300 zł z montażem. Jakie było moje zdziwieni jak po wyjechaniu z warsztatu auto zachowywało się (i zachowuje) jak wolnossący diesel.

-Auto ma z połowe mocy jak przed zabiegiem, kąt wtrysku taki jak było (50-60), pali wiadomo-dużo, trzesie jak się przyspiesza, nie dymi ale nie przyspiesza. Ogólnie lipa. Oczywiscie Pan Fachowiec z Lublina u którego robiłem wtryski zgania teraz wszystko na pompę. Poleca zwiększac dawkę paliwa (teraz jest 4,2) lub obniżyć ciśnienie na wtryskach (aktualnie jest podobno 185/300). Nie wiem jak mam z człowiekiem już rozmawiać bo nie chce słyszeć że coś jest nie tak).

 

Miał ktos kiedyś taka sytuację z wtryskami po regeneracji? Dowiedziałem się od znajomego że podczas regeneracji często ulegają uszkodzeniu te końcówki..

 

Jest jakis sposób na odzyskanie kasy? W sumie nie majatek...300 zł ale drugie tyle i bede miał nowe końcówki..

 

Skoro nie kopci to wtryski i pompa powinny być ok. A turbo chodzi. Może wina leży po stronie turbo. Jak by coś z wtryskiem było nie tak to by kopcił ale moc powinien mieć wmiare dobrą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NO właśnie a tu brak mocy ..znaczny..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz przewody podciśnienia może mechanik uszkodził przypadkiem. Zobacz czy sztanga od zmiennej geometri nie stoi dęba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie stoi. Było sprawdzane, podcisnienie jest przy samej gruszce. Sztanga opada i się podnosi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i znajdź kogoś z VAGiem do podpięcia paszteta i sprawdzenia błędów i ew. zrobienia logów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie stoi. Było sprawdzane, podcisnienie jest przy samej gruszce. Sztanga opada i się podnosi..

 

czyli jednak turbo odpada...hm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może zapchany wydech i turbo nie ma gdzie pchać spalin? Może wystarczy porządnie przepalić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem na vagu. Brak błędów. Problem jest taki, ze pogorszyło się po regeneracji. Znacznie. Wczesniej było źle ale nie ragicznie tak jak teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to rób logi, uwzględnij grupę 013 w MB na postoju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słabe korekcje, ale nie kiepskie. Na jednym cylindrze jest 0,2 reszta bliska 0,5 i wyżej. Im bliżej 0 tym lepiej. Nie widać tu efektu tego zabiegu Pana od wtryskiwaczy, no chyba że przed zabiegiem korekcje były gorsze. Nie wiem ile Cię to kosztowało ale ja kupiłem używane wtryski z jakiegoś Golfika i przekładałem końcówki sam, do tego sprawdzone i ustawione ciśnienie u pompiarza i korekcje w granicach max. 0,3.

 

Możesz zlogować dynamicznie grupę 008 razem z 010 i 011, grupę 003 i 004, sprawdź temp. płynu w grupie 002

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem taką samą sytuację, mianowicie dałem wtryskiwacze do sprawdzenia bo zaczęła pojawiać się za mną czarna chmurka. Diagnoza, dwa wtryski leją. Oczywiście kazałem zregenerować wtryskiwacze i taka sama sytuacja, końcówek nie wymieniał tylko wyczyścił. Po włożeniu do auta brak mocy. Przełożyłem wtryskiwacze od kolegi i auto ożyło, więc drugi komplet i przełóż, zobaczysz czy będzie tak samo jak u mnie. Od jednej specjalistycznej firmy słyszałem teorię, że tych wtrysków sie nie regeneruje, jedynie co, to można wymienić końcówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mianowicie miałem inny problem, auto dostawało drgań + traciło moc. Później pojawiły się problemy z odpalaniem po dłuższym postoju. Diagnoza po sprawdzeniu wszystkiego - wtryskiwacze. Zregenerowałem wszystkie i po pewnym czasie problemy z odpalaniem i drganiami na wolnych obrotach powróciły. Mechanik stwierdził, że to nieszczelna głowica i jedyne pewne działanie to jej wymiana (dość droga) lub ponowna wymiana uszczelek wtrysków, ale tu problem pewnie powróci. Podobno te modele tak mają, że po regeneracji wtrysków głowica jest nieszczelna (wyrobione gniazda) - problem nie do rozwiązania bez wymiany głowicy. Macie jakieś rady? Możecie potwierdzić opinie mojego mechanika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem taką samą sytuację, mianowicie dałem wtryskiwacze do sprawdzenia bo zaczęła pojawiać się za mną czarna chmurka. Diagnoza, dwa wtryski leją. Oczywiście kazałem zregenerować wtryskiwacze i taka sama sytuacja, końcówek nie wymieniał tylko wyczyścił. Po włożeniu do auta brak mocy. Przełożyłem wtryskiwacze od kolegi i auto ożyło, więc drugi komplet i przełóż, zobaczysz czy będzie tak samo jak u mnie. Od jednej specjalistycznej firmy słyszałem teorię, że tych wtrysków sie nie regeneruje, jedynie co, to można wymienić końcówki.

 

Ja własnie jak zacząłem drążyc temat regeneracji tych wtrysków to dowiedziałem się w sumie w rzetelnym źródle, że rzeczywiście nie podlegają regeneracji bo podczas tego zabiegu końcówki ulegają uszkodzeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajdź jakieś wtryskiwacze na podmiankę żeby być pewnym że to one są przyczyną braku mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawa rozwiązana- wymienione końcówki na wzm. Ato zapier****nicza jak nigdy dotąd. Stare końcówki po regeneracji do kosza. NOwe końcówki + obsady+ ustawienie+ demontaz/montaz 690 zł.

 

MOja rada-nie bawic sie w regeneracje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to napiszę, że trochę się pospieszyłeś - trzeba było od razu wpakować 0.216 i miałbyś extra kilka koników więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem 216 i takie miały byc.. Trochę mne cisną czas i powiedziano mi żeby lepiej założyc dobre 210 (czyt. wzm) niż jakieś cos chińskiego. Nie mam z tym doswiadczenia..nie znam sie na tym więc zdałem sie za słowo. Trochę się zastanawiam czy nie sprzedać tych wtrysków i nie załozyc sobie 216 ale kto mi teraz da za nie tyle co ja wydałem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności