rosek11 Zgłoś #1 Napisano 24 Lipca 2011 Koledzy będę przymierzał się do sprzedaży swojego passata i mam taki dylemat. Auto jest bezwypadkowe i posiada cały oryginalny lakier, ale jest jedna większa wgniotka na prawym błotniku, i kilka minimalnych na drugim. Co teraz zrobić.... czy pozostawić w takim stanie jak jest czy polakierować te błotniki. Jeśli polakieruję to później przyjedzie jakiś fachman z czujnikiem i nie koniecznie da sobie wytłumaczyć dlaczego było lakierowane. Osobiście to wolałbym sprzedać takiego jakie jaki jest, a z ceny opuścić. Co Wy o tym uważacie?? PS. na chwilę obecną jeszcze nie mam przygotowanej oferty sprzedaży ale passek jest z 2006r, salonowy, czarny sedan, serwis, 2.0TDI 170KM DSG, wersja HIGHLINE. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 24 Lipca 2011 zostaw tak jak jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek27259 Zgłoś #3 Napisano 24 Lipca 2011 Ewentualnie zrób zdjęcia uszkodzeń i pokaż przy sprzedaży. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
papencjusz Zgłoś #4 Napisano 24 Lipca 2011 I ja się podepnę pod temat. Jakiś dobrodziej kilka dni temu przerysował mi bok samochodu. Drzwi i błotnik widać że jest niezbyt głęboko, ale czuć pod palcem, natomiast tylny błotnik zdarty jest do blachy. Da się to jakoś samemu usunąć żeby przyzwoicie to wyglądało czy czeka mnie lakiernik? Kolor srebrny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #5 Napisano 24 Lipca 2011 I ja się podepnę pod temat. Jakiś dobrodziej kilka dni temu przerysował mi bok samochodu. Drzwi i błotnik widać że jest niezbyt głęboko, ale czuć pod palcem, natomiast tylny błotnik zdarty jest do blachy. Da się to jakoś samemu usunąć żeby przyzwoicie to wyglądało czy czeka mnie lakiernik? Kolor srebrny. nie głębokie rysy może usunie pasta tempo i polerka ale to do gołej blech trzeba malować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adam204 Zgłoś #6 Napisano 24 Lipca 2011 Auto jest bezwypadkowe i posiada cały oryginalny lakier, ale jest jedna większa wgniotka na prawym błotniku, i kilka minimalnych na drugim. Co teraz zrobić.... czy pozostawić w takim stanie jak jestpozostaw w takim stanie jakim jest bo jak ktoś kupuje używane auto to chyba bierze pod uwagę że mogą być jakieś zarysowania albo wgniecenie bo to jest użytkowanie auta a nie stanie nim w garażu , a jak pomalujesz to albo zrobić zdjęcia to jak pisali wcześniej a jak nie będziesz miał zdjęć to usłyszy ze powypadkowy i tyle bo fachmanów jest pełno co się na niczym nie znają natomiast tylny błotnik zdarty jest do blachy no jak jest zdarty do blachy to tylko i wyłącznie lakiernik a z zadrapaniami to można próbować pasty i polerki tak jak pisał mielke, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomnik Zgłoś #7 Napisano 24 Lipca 2011 a z zadrapaniami to można próbować pasty i polerki tak jak pisał mielke, Tak,tylko do tego potrzebna jest pasta polerska G3 Farecla.Trzeba też ocenić głębokość rysy,bo może okazać się ,że aby ją zniwelować, trzeba "dostać" się aż do lakieru bazowego(koloru). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #8 Napisano 25 Lipca 2011 Koledzy będę przymierzał się do sprzedaży swojego passata i mam taki dylemat. Auto jest bezwypadkowe i posiada cały oryginalny lakier, ale jest jedna większa wgniotka na prawym błotniku, i kilka minimalnych na drugim. Co teraz zrobić.... czy pozostawić w takim stanie jak jest czy polakierować te błotniki. Jeśli polakieruję to później przyjedzie jakiś fachman z czujnikiem i nie koniecznie da sobie wytłumaczyć dlaczego było lakierowane. Osobiście to wolałbym sprzedać takiego jakie jaki jest, a z ceny opuścić. Co Wy o tym uważacie?? Fachowcy potem na podstawie zdjęć 640x480 powiedzą że bity Jeśli będziesz chciał to robić, to zrób zdjęcia przed naprawą i tyle. Ale raczej nie ma sensu inwestowanie w auto na sprzedaż. Da się to jakoś samemu usunąć żeby przyzwoicie to wyglądało czy czeka mnie lakiernik? Kolor srebrny. Ja robiłem taką metodą http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=70341 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowicjusz79 Zgłoś #9 Napisano 18 Sierpnia 2011 Panowie, a ja mam taki problem a mianowicie nie mogę usunąć białych plam z wody z lakieru co robić.Szpetnie to wygląda, próbowałem pastę tempo, szampony, woski koloryzujące i nic.Proszę o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomnik Zgłoś #10 Napisano 18 Sierpnia 2011 Panowie, a ja mam taki problem a mianowicie nie mogę usunąć białych plam z wody z lakieru co robić.Szpetnie to wygląda, próbowałem pastę tempo, szampony, woski koloryzujące i nic.Proszę o pomoc. To wszystko zależy jak plama jest "głęboka".Ale plamy z wody?I to ciężkie do usunięcia?Dziwne... Proponuję paste G3 Firmy Farecla.Jest to lekko ścierna,stosowana przez lakierników do polerowania lakieru.Stosując ją,pamietaj aby szmatka,którą będziesz używał była wilgotna-mokra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #11 Napisano 18 Sierpnia 2011 Panowie, a ja mam taki problem a mianowicie nie mogę usunąć białych plam z wody z lakieru co robić.Szpetnie to wygląda, próbowałem pastę tempo, szampony, woski koloryzujące i nic.Proszę o pomoc. chodzi o zacieki na elementach jeśli tak to mam wypróbowany sposób zupełnie tani tylko trochę pracy trzeba i nie słońca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowicjusz79 Zgłoś #12 Napisano 19 Sierpnia 2011 A jaki to sposób jeśli można wiedzieć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #13 Napisano 19 Sierpnia 2011 A jaki to sposób jeśli można wiedzieć? płyn do szyb "clin" i miękka ścierka i trochę pracy i auto lśni jak psu...... lakieru nie uszkodzisz wypróbowane na 3 różnych autach z różnymi lakierami kilkukrotnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemo87 Zgłoś #14 Napisano 19 Sierpnia 2011 płyn do szyb "clin" no, clin wymiata, ostatnio walczylem z niebieskim woskiem którego łapskami naniosłem na plastiki przy drzwiach, żadne cify, ludwiki i inne nie pomogły a clin tak, tyle że zostawia troche smug na szybie mimo uzycia dobrych scierek, do tego szyby mocno parują po uzyciu w/w więc do szybów nie polecam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #15 Napisano 22 Sierpnia 2011 Inaczej zapobiegać lepiej jest Mistrz Joda powiedział i zastosował IDROLAK 105R. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #16 Napisano 22 Sierpnia 2011 płyn do szyb "clin" i miękka ścierka i trochę pracy i auto lśni jak psu...... lakieru nie uszkodzisz wypróbowane na 3 różnych autach z różnymi lakierami kilkukrotnie a później będą tematy "Jak usunąć szpetne smugi z auta(hologramy)" weź kolego nie siej złego przykładu, takie metody stosują szarlatany z ASO... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #17 Napisano 22 Sierpnia 2011 (edytowane) a później będą tematy "Jak usunąć szpetne smugi z auta(hologramy)" weź kolego nie siej złego przykładu, takie metody stosują szarlatany z ASO... ja to stosuje i nie mam problemu z żadnymi smugami czy czymś takim, ale nikomu nie karze tego robić tylko napisałem jak usunąć zacieki szybko i w miarę łatwo, a każdy robi to co uważa za dobre. Edytowane 22 Sierpnia 2011 przez GURAL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #18 Napisano 22 Sierpnia 2011 ja to stosuje i nie mam problemu z żadnymi smugami czy czymś takim obejrzyj dokładnie auto w pełnym słońcu a zobaczysz;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #19 Napisano 22 Sierpnia 2011 obejrzyj dokładnie auto w pełnym słońcu a zobaczysz;p nawet lakiernik z wieloletnim doświadczeniem nie widział smug jak się pytałem czy są jakieś smugi bo pewien eksperyment zrobiłem a było jak piszesz w pełnym słońcu więc to chyba dość dobry dowód ze to działa Ale już się nie sprzeczam i z mojej str to EOT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jaco Zgłoś #20 Napisano 23 Sierpnia 2011 nawet lakiernik z wieloletnim doświadczeniem nie widział smug jak się pytałem czy są jakieś smugi bo pewien eksperyment zrobiłem a było jak piszesz ta lakiernik to taki ekspert od polerek, pewnie jeszcze ma zniżki na tempo, jak nie widzisz pod słońce to weź np w garażu jakąś dobrą lampę i zobacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach