Skocz do zawartości
Gość VWGRZES

Silnik remontować czy kupić używany

Co sie bardziej opłaca  

34 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Co sie bardziej opłaca

    • Robić kapitalke silnika
    • Czy kupić używany motor


Rekomendowane odpowiedzi

Gość VWGRZES

Jakie wy macie zdanie na ten temat czy bardziej opłaca sie robić kapitalke silnika czy kupić używany motor

Co sie waszym zdaniem bardziej opłaca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz jaki kupisz? Jak zrobisz remont to chociaż wiesz co masz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczym pytaniem jest-jaki jest tego cel. Kupujemy używany silnik i sprzedajemy auto czy robimy generalkę i jeździmy dalej. Przynajmniej ja tak to widzę. Robiąc generalkę będziemy wiedzieli o motorze prawie wszystko. Niestety finansowo na pewno będzie to wydatek większy. Mój głos na kapitalkę. POZDRAWIAm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek

a ja mysle ze w dzisiejszych czasach gdzie zalewa nas rynek czesci uzywanych napewno lepszym wyborem bedzie kupno uzywanego motoru.....wiekszosc daje nam mozliwosc sprawdzenia, niektóre firmy dają również gwarancję na uzywany silnik.....mysle również że przy samochodzie wartym 2......8tyś zł (b3, b4) wywalac na kapitalke 3 tyś to bzdura kompletna:) no chyba że ktoś ma znajomosci i bedzie mial taniej. Nigdy nie wiesz na co trafisz przy uzywanym motorze....a wiesz ile pojezdzisz na remontowanym?:) i przy pierwszym i przy drugim ryzyko jest takie samo, tyle tylko ze wariant kupna motoru jest duzo tanszy:) jak ktos robil kapitalke to wie ile rzeczy po drodze wychodzi.....pozniej okazac sie moze ze panewka albo pierscien byla zlej jakosci, zle spasowana itp. i zuzyje sie duzo szybciej niz w orginale....no i mowimyy tu o remoncie generalnym a nie prowizorce typu: pierscienie, uszczelki i remont gotowy:)

minely czasy w których nie bylo szans na uzywane czesci do aut zachodnich:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc daje nam mozliwosc sprawdzenia, niektóre firmy dają również gwarancję na uzywany silnik.....

 

Tja, da Ci gwarancje tylko rozruchową a po 1 tys km okaże się że wciągnął litr oleju :D

 

wywalac na kapitalke 3 tyś to bzdura

 

VR6 na oryginalnych częściach z robocizną zrobisz za 3 tys a 2E? Max 1500 pln :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek

zrobisz.......na najtanszych zamiennikach a i tak bedzie ciezko.......panewki pierscienie tloki, uszczelki, szlify (blok glowica, wal) zawory, renowacja pompy oleju, wspomagania, alternatora, aparatu zaplonowego (kopulka palec itp) , sruby do glowicy, tego jest multum ( i mowimy tu o prawdziwym remoncie, nie prowizorce) na samych szlifach (planowanie bloku, głowicy, szlify walu, cylindrów , docieranie gniazd zaworów, itp ) pojdzie z 1000zł.....a robic remont na najtanszych czesciach ... niech sie wypowiedzą CI co zrobili i przejechali na tym silniku kolejne 250 tyś km:) orginalne silniki sięgają przebiegów 500 000 VW nawet 800 (ostatnio spotkałem sie z B3 który bez remontów zrobił 900 na taksówce i dalej smiga- 1,6) po remoncie silnik (tanim remoncie) robi srednio 80 i jest w stanie gorszym niz przed:) a na powazny remont z orginalnymi czesciami 3 tyś moze byc malo....no chyba ze oddamy do warsztatu gdzie na zrobią remont za 1300zł:) (splanują głowice, wymienią pierscienie, skasują kase, nawet silnika nie wyjmą).

firmy handlujące silnikami dają gwarancję na 3....6 miesięcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deviltomek, może i masz rację, nie chce się spierać ;) ale

 

.......panewki pierscienie tloki, uszczelki, szlify (blok glowica, wal) zawory, renowacja pompy oleju, wspomagania, alternatora, aparatu zaplonowego (kopulka palec itp) , sruby do glowicy, tego jest multum ( i mowimy tu o prawdziwym remoncie, nie prowizorce) na samych szlifach (planowanie bloku, głowicy, szlify walu, cylindrów , docieranie gniazd zaworów, itp ) pojdzie z 1000zł.....

 

To nie lepiej kupić silnik nowy, NOWY ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grudyy
ysle również że przy samochodzie wartym 2......8tyś zł (b3, b4) wywalac na kapitalke 3 tyś to bzdura kompletna:)

 

Według mnie to żadna bzdura. ja dam nawet 5 przy aucie wartym 8 na remont.

 

Jeśli znasz się na tym to wiesz wtedy konkretnie co jest z tym silnikiem przed remontem i co będzie z nim po remoncie.

 

wiesz ile pojezdzisz na remontowanym?:

 

Jeśli remont będzie przeprowadzony tak jak ma być nie będziesz szukał oszczędności na częściach. to na pewno pojeździ dłużej niż używany.

 

mój dziadek ma opla ascone 1.6D z 82 roku w 94 przeprowadził remont kapitalny i jeździ do dziś bez żadnych problemów. stan licznika to 536718 km. leje paliwo i jeździ.

 

Tak więc ja jestem za kapitalnym remontem.

 

POZDRAWIAM :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mój sąsiad do golfa włożył silnik 1,8 od passata ,który kupił w zakładzie specjalizującym się renowacją silników i ich sprzedażą. Dali rok gwarancji na wszystko bez limitu kilometrów. Raz mu się coś większego stało (nie pamiętam co) i bez kłopotu w ramach gwarancji mu zrobili. Był też z małymi pierdami jak wyciek spod miski itp. i nigdy nie został olany. Dziś już jeździ tym golfem na tym silniku piąty rok i nic w nim nie robi , a golf przez ten czas tak zardzewiał, że blachy na błotnikach łapane sa już na nity a silnik jak żyleta ( zima lato czy deszcz), ekonomiczny , nie bierze ani nie gubi oleju , poprostu wszystko na zicher.

Sam nie wiem co bym wybrał gdybym miał taki problem ale chyba poszedł bym do takiego zakładu i wymienił silnik bo robią to na codzień a w po kapitalce gwarancja będzie tylko na regenerowane części i na krótko, jak zaleje płynem chłodniczym silnik i się zatrze to powiedzą że to nie ich problem bo przy bloku i uszczelkach nie grzebali itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupić - rozebać - pomierzyć - powymieniać co zużyte a na 101% uszczelniacze zaworowe, wszystkie aimierinki uszczelki gumki jak zajdzie konieczność to i pierścienie nie trzeba do tego filozofi ani wiedzy ogromnej ani specjalnych narzędzi. Ja kupilem silnik 9A w styczniu (pasek była automat i miał podobo 193 tkm) po konsultacjach z kim sie da i jak sie da czyli maile a głównie telefony rozebrałem silnik powymieniałem wszystko co uznałem za zużyte (uszczelniacze zaworowe twarde jak kamienie mimo ze erlinga) lub nie a mi sie nie podobało. Dwa tygodnie temu wsadziłem do autka dziś wybiło 1007 km stan oleju jak przy nalewaniu (a poprzedni juz 3 (słowie trzy) litry by wciągnął) rura wydechowa wyschła a tak lał sie z niej olej i nie powaliło mnie to cenowo na kolana bo silik by w stanie "nieznanym" przy kupnie i kosztował 500 zł. Jak na razie jestem zadowolony co zrobiłem dokładnie opisze w takim temacie który kiedyś założyłem. Uprzedzając pytania mówię ze razem z silnikiem zamkneło się kwotą 1100 zł nie licze oleju foltrów i kompletu do rozrządu bo te juz i tak były w poprzediniej motori do wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
mój sąsiad do golfa włożył silnik 1,8 od passata ,który kupił w zakładzie specjalizującym się renowacją silników i ich sprzedażą. Dali rok gwarancji na wszystko bez limitu kilometrów. Raz mu się coś większego stało (nie pamiętam co) i bez kłopotu w ramach gwarancji mu zrobili. Był też z małymi pierdami jak wyciek spod miski itp. i nigdy nie został olany. Dziś już jeździ tym golfem na tym silniku piąty rok i nic w nim nie robi , a golf przez ten czas tak zardzewiał, że blachy na błotnikach łapane sa już na nity a silnik jak żyleta ( zima lato czy deszcz), ekonomiczny , nie bierze ani nie gubi oleju , poprostu wszystko na zicher.

Sam nie wiem co bym wybrał gdybym miał taki problem ale chyba poszedł bym do takiego zakładu i wymienił silnik bo robią to na codzień a w po kapitalce gwarancja będzie tylko na regenerowane części i na krótko, jak zaleje płynem chłodniczym silnik i się zatrze to powiedzą że to nie ich problem bo przy bloku i uszczelkach nie grzebali itp.

 

Sorki, ze się wpirzam nie na temat, gdzie konkretnie Twój sąsiad zakupił ten silniczek. Adres na priv-a poproszę :-)

Z chęcią bym się tam wybrał. Mój pasacik własnie dogorywa na trzech garach (456 KKM). właśnie dzisiaj osłabł na czwartym :-(

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi i jakoś nie mam ochoty na kapitalkę z róznorodnych części. Wolę oryginalną solidną "volsburgską" produkcję z jakimś przebiegiem, niż składaka z części róznych marek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lulacz
Jakie wy macie zdanie na ten temat czy bardziej opłaca sie robić kapitalke silnika czy kupić używany motor

Co sie waszym zdaniem bardziej opłaca

 

W starszej osobówce czyli b3 :D (nie obrażajcie się ja też mam starucha) zrobł bym z chęcia remonciątko czyli bez szlifów: pierścienie, uszczelniacze ,jak ciśnienie oleju deczko pomrugujace na ciepłym - panewki korbowodowe; np:biorący olej kopcący na biało benzyniaczek- aż się chce robić (małe koszta - fajny efekt).

 

Gdybym miał w aucie walące panewki które niedługo zrobią fikołka,na cylindrach rysy wielkości Wielkiego Kanionu , no i głowice z zaworami i z gniazdami do wymiany,czyli jakieś 500 000 km przebiegu i dwucentymetrowy nagar w silniku to zaryzykował bym kupno silnika.

 

W przypadku busa ;używany, bardzo tajemniczy i stary silnik kosztuje (w moim przypadku) 7 000zł więc w tym przypadku nie mam dylematu ,poprostu koszta remontu są te same co w osobówce a cena używanego silnika - nie ,czyli cena remontu jest o wiele niższa niż cena silnika no i:

wiesz co masz....

Mój kolega był zwolennikiem wymiany silnika i niedawno obliczyłem z nim,że po wymianie silnika (przywiezionego z zagranicy tzw.igiełki) dolał między wymianami (miał trzy) prawie 20l oleju po ok. 24zł za litr czyli przeszło 400 zł .(w półtora roku)

Poprzedni silnik był wymieniony z tego samego powodu. Teraz myśli inaczej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek

nowy vito tez bierze (moze brac wedlug instrukcji) litr na 1000km a wymiana jest co 30 000 km:) więc w wyremontowanym silniku tez mozesz sie liczyc z wiekszym spalaniem oleju na początku....mówimy tu o kupnie silnika z pewnego źródła i do B3 , B4 bo w tym dziale jest ten temat, oczywiscie są wyjątki gdzie bardziej oplaca sie wyremontowac niz kupic uzywany silnik (np. amerykance gdzie czesci choc sprowadzane są tansze niz do poloneza)l poza tym po remoncie okazac sie moze ze przyczyna niedomagania bylo nie zuzycie silnika a np. wadliwa praca aparatu zaplonowego lub ukladu wtryskowego:) i wtedy caly wydatek mamy na darmo:) chyba ze remont powazny i obejmuje wymiane równiez tych elementów......to jest przyklad, ale duzo ludzi lapie sie w ten sposób.....ciezko jest tez okreslic zuzycie silnika ( a przynajmniej nie mozliwe jest takie stwierdzenie po pomiarze kompresji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

deviltomek, jak masz namiar to podeslij mi z ciekawości zdrowego VR6 AAA :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dbc

Witam, dałem mojego Passata na warsztat z podejrzeniem uszczelki pod głowicą i po paru dniach okazało się, że wszystko jest szczelne i działa bez zarzutu włącznie z chłodnicą. Skończyło się na tym, że mam do wyboru spawanie bloku silnika (jesli będzie to możliwe) bądż wymiane silnika. Nie bardzo wiem co mam robić i jakich się spodziewać kosztów. Będę wdzięczny za jakieś porady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

popytaj sie handlarzy części na allegro czy mają blok ślinika i za ile , po drugie czy twój silnik był sprawny , nie brał oleju itp. jeśli drugi silnik to w granicach 1000 zł tylko nie wiem w jakim stanie trafisz ( może też do remontu )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w moim pasacie pozegnalem sie w poniedzialek z glowica nie dość ze byla peknięta i gotowała mi w upały płyn to na dodatek poszedł gwint pod wtryskiwacze podczas wymiany:( 2 dni dzwonilem i jezdziłem za glowica do niego i nic kazdy handlarz mowi mi ze woli cały silnik sprzedac niz na czesci rozbierac ,z wiadomych powodów, na dodatek mechanik powiedzial ze jak juz trafie glowice to nie wiadomo co sie z nią wczesniej działo i po zalozeniu moze ja sz... trafic . no i wkoncu zdecydowalm sie na zakup uzywanego motoru no i trafilem na fajny silniczek z anglika 160 000 mil przebiegu udokumentowanego chodzi pieknie mocy tez mu nie brakuje w przyszla sobote bedzie mial nowe serducho , koszt 1500 pln z wymiana , a dodam ze silnik jest z turbina i pompa wtryskowa .. o generalce nawetnie myslalem dlatego glos na wymiane silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiekszosc daje nam mozliwosc sprawdzenia, niektóre firmy dają również gwarancję na uzywany silnik

 

Daj mi namiar na tego handlarza, od razu kupię ze 3 sztuki....

 

Jestem po remoncie silnika w B5:

- nowy tłok,

- pierścienie,

- uszczelniacze,

- planowanie głowicy,

- wszystkie możliwe uszczelki, głowicy, miski olejowej, pokrywy zaworów, dolotu i wydechu,

- olej i filtry: oleju i powietrza,

- śruby do głowicy

- robocizna

suma 1650 zł i zaznaczam że były to części z lepszej półki i cenowo nie najtańsze... skąd wyszła Tobie kwota 3 tyś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Daj mi namiar na tego handlarza, od razu kupię ze 3 sztuki....

 

Jestem po remoncie silnika w B5:

- nowy tłok,

- pierścienie,

- uszczelniacze,

- planowanie głowicy,

- wszystkie możliwe uszczelki, głowicy, miski olejowej, pokrywy zaworów, dolotu i wydechu,

- olej i filtry: oleju i powietrza,

- śruby do głowicy

- robocizna

suma 1650 zł i zaznaczam że były to części z lepszej półki i cenowo nie najtańsze... skąd wyszła Tobie kwota 3 tyś?

 

 

 

Posty z przed 5 lat,a usera już dawno nie ma :wmorde

 

kosz :ban

 

---------- Dodano o 10:44 ---------- Poprzednia wiadomość o 10:42 ----------

 

Jestem po remoncie silnika w B5:

 

Poza tym to dział B3-B4 :doh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności