Skocz do zawartości
Tomek1978

kontrolka oleju przy 2200-2440obr/min

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam pytanie, niedawno zauważyłem, że po tym jak mojemu paskowi na autostradzie przeciągnołem tak przez 50km 160km/h tj ok 4000-4500obt/min to po zwolnieniu migała mi kontrolka od oleju i brzęczał buzer, jeździłem na półsyntetyku 10w/40.

Zmieniłem olej na mineral 15w/40 i powtóżyłem test na autostradzie i gdy przekraczam 2200 obr/min i przyspieszam to do 2400obr/min zapala mi sie kontrolka i brzeczy buzer, ale poza tym ani na wolnych obrotach ok 1000obr/min ani przy 6000 obr/min nic sie nie dzieje. Nie wiem czemu się tak dzieje . Może ktoś miał podobny przypadek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to pierwszy post na ten temat.

Na pcieszenie dodam od siebie, że u mnie też występują takie objawy.

Ciśnienie oleju mierzone na gorącym silniku 3,5bar a więc dobre.

Czujnik ciśneinia oleju podstawiony -również bez zastrzeżeń.

Do sprawdzenia pozostają:

-filtr oleju (wymiana na Knecht, Mann)

-zaworek bezpieczeństwa (u mnie w podstawie filtra oleju). Być może nie utrzymuje ciśnienia.

 

I ktoś tu właśnie na forum pisał o tym zaworku, że po jego przeglądzie objawy ustąpiły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma

Dorzucę tu swoje 3 grosze.

 

Miałem taki objaw jakieś 4 miesiace temu. Raz na dłuższej trasie spanikowany wracałem 200km przy obrotach nie większych niz 2000 na każdym biegu (V bieg max 70km/h).

Co dziwne znajome mechaniory podejrzewali zaworek w filtrze oleju, niewydolność pompy oleju (luz międzyzębny w pompie), zwarcie na czujniku ciśnienia oleju , panewki, kończący się silnik itp.itd.

Wymieniłem pompę, filtr na Manna. Sprawdziłem ciśnienie oleju i tu były cuda. Na nierozgrzanym silniku ciśnienie było jak w nowym aucie (6bar), w miarę jak silnik się rozgrzewał ciśnienie malało, aż do ciśnienia 1,0 bara przy 800 obrotach :przestraszony:

Na rozgrzanym silniku przygazówa i ciśnienie wskakiwało na 4-4,5 bara, potem spowrotem wracało do owego 1 bara wraz ze spadkiem obrotów do biegu jałowego.

 

Posiedzieliśmy kilka ładnych nocy by zrozumiec zasadę działania buzera i czujnika i wyszło nam, ze passat nie mierzy ciśnienia ciągle i na bieżąco :zdziwko: . Czujnik ciśnienia oleju mierzy jakiś określone ciśnienie (jakie konkretnie musi byc, by nie wywołać buzera - do tego nie doszliśmy) w zakresie obrotów od 2500-4000 i stąd u niektórych pojawia się buzer w momencie schodzenia lub wchodzenia na obroty, natomiast nic się nie dzieje na jałowych obrotach (mimo ewidentnego niedociśnienia jak u mnie - minimum powinno być 1,6bar)

Wracając do mojego samochodu, po wymianie pompy i filtra, kolega-elektryk zmostkował do masy kabel białego czujnika (by ten nie wkurzał podczas jazdy). Ktoś polecił mi pewien polski specyfik (hasło do wyszukiwarki: ceramizer), załałem nim silnik i efekt po 700 kilometrach zaskoczył nawet sceptycznego mechanika - na jałowym skok ciśnienia oleju do 1,6 bara, a więc minimalne jak dla tego samochodu. Po 3 miesiacach ceramizacji ciśnienie jest na poziomie 2,2 bara, a więc zupełnie przyzwoite jak na przeszło 400 KKM przebieg.

 

Dzisiejsza moja diagnoza jest następujaca: własnie dzisiaj poległ jeden z czterech cylindrów w moim silniku. Mechanik miał rację - kończy mi się silnik, i raczej nie pomogą tu żadne czarodziejskie zaklęcia :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności