Skocz do zawartości
Gość pawel5000

Pasio zaczął brac 1 L oleju na 1000km

Rekomendowane odpowiedzi

Gość pawel5000

Witam :rotfl:

 

Zauważyłem od jakiegoś czasu niepokojące objawy pasio zaczął brać olej w niepokojącej ilości ok 1 litr/1000km :dobani:

Autko ma przejechane 240 tys km silnik jest w miarę suchy tylko kolo odmy jest ubrudzony olejem myślałem nawet ze może gdzieś z niego cieknie ale po paro dniowym postoju pod autem idzie zauważyć może ślad po paru kropelkach.Rura wydechowa jest czarna i mokra wygląda na to jak by pasio spalał olej autko po zapaleniu nie kopci(przynajmniej nie zauważyłem) przyspiesza normalnie i idzie go nawet bujnąć do 190 km/h :evil:

Zauważyłem jeszcze ze jak wyciągnę bagnet po jeździe czyli silnik jest rozgrzany to na bagnecie widać na oleju ślady bąbelków powietrza ale tylko na ciepłym silniku

Dziś wieczorkiem jadę sprawdzić ciśnienie sprężania i dam wam zna ile wyszło

 

Co może być przyczyna ze pasio bierze tyle oleju walnięte uszczelniacze ?

 

Jak macie jakiem pomysły to piszcie :D

 

Nie chciał bym jechać od razu do mechanika bo rozbierze pól silnika i będę w plecy trochę kasy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój bierze 3l/1000km :rotfl: a co do wymiany - uszczelniacze zaworowe, pierścienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stawiam na pierscienie/tłoki, puszczają olej który w pewnym sensie uszczelnia komorę spalania stąd nie widzisz radykalnych spadków osiągów, w pewnym benzynowym opelku miałem to samo, kilkukrotne wymiany uszczelniaczy zaworowych nic nie dały (aż pewien mądry mechanior stwierdził ze przez uszczelniacze nie może iść tyle oleju i to sprawa pierścionków), wymieniłem pierścienie i do dziś jest ok (a już minęły ze trzy latka dosyć intensywnego eksploatowania)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeti

Myślę że należy zacząć od wymiany uszczelniaczy zaworowych, mój nie dość że brał olej to jeszcze kopcił, po wymianie uszczelniaczy (ca 220 zł w warsztacie) ani dymu, ani brania oleju, nie ten silnk. Jeśli jest to autentyczny przebieg (a nie 2 razy większy) to nie ma sensu zaraz podejrzewać gorsze powody, no chyba że był eksploatowany na jakimś podłym i rzadko wymienianym oleju. Pomiar ciśnienia nie jest miarodajny, dopiero znaczne luzy skutkują jego spadkiem, mniejsze niestety uszczelnia olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie było to samo 1l a nawet więcej na 1000km i czasem dym z rury. Właśnie odebrałem autko od mechanika, wymiana uszczelniaczy, a przy okazji ściągania głowicy, bo w ABF-ie nie szło inaczej, wymiana pierścieni, panewek i innych 1700 zł. Silniczek jak nowy. :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000

Na razie jeszcze tak pojeżdżę gdzieś bliżej zimy pomyśle nad robota silniczka albo nad swapem od 2.8 V6 :evil:

Bo nie mam zamiaru sie rozstawać z moim PASIEM :ok:

 

 

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bliżej zimy pomyśle nad robota silniczka

 

:ok:

 

albo nad swapem od 2.8 V6

 

Większość VR6 ma taki problem jak Ty obecnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000
bliżej zimy pomyśle nad robota silniczka

 

:ok:

 

albo nad swapem od 2.8 V6

 

Większość VR6 ma taki problem jak Ty obecnie :D

 

Mam szwagra w Niemczech myślę ze znalazł by tam coś fajnego :D

 

A jak ty uważasz lepszym wyjściem będzie remont tego czy poszukanie w Niemczech 2.8 V6 i przekładka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
myślę ze znalazł by tam coś fajnego

 

Na wygląd może być idealny ale nie sprawdzisz nigdy na 100% ile oleju łyka, musiałby pojeździć

 

A jak ty uważasz lepszym wyjściem będzie remont tego czy poszukanie w Niemczech 2.8 V6 i przekładka

 

Najlepszym wyjściem będzie poszukanie porządnego passia vr6 jak masz takie możliwości :) i nic nie przekładac bo to dodatkowe koszta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bo rozbierze pól silnika i będę w plecy trochę kasy

 

Witaj. Ja osobiście radziłbym Ci wymianę samych uszczelniaczy, jak Znajdziesz dobrego "magika"wymieni Ci je bez sciagania głowicy(sam tak robiłem w kilku silnikach) to i koszty beda mniejsze. A jeśli to nie pomoże to wtedy Mozesz myslec o ewentualnym remoncie albo wymianie silnika.

Pozdrawiam :vw:

 

P.S.

W moim aucie kilka lat temu silnik bral mi okolo 1L/100km oleju, po wymianie uszczelniaczy 100 do 200 gramow od wymiany do wymiany (10 000 km) oleju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oczywiście masz rację, koszt wymiany uszczelniaczy jest nieporównywalnie mniejszy niż pozostałe opcje (kapitałka czy przekładka), może się uda i na tym się skończy, czego Ci wszyscy życzymy,

a jak się nie uda... no cóz... lajf is brutal...ale nikt nie mówił że będzie lekko.. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000

Dopiero dzisiaj znalazłem troszkę czasu i zrobiłem pomiar ciśnienia sprężania wyszło 14.5 na wszystkich cylindrach

Po niedzieli będę szukał mechanika żeby wymienić uszczelniacze jeżeli zrobi to bez wyciągania głowicy to spoko a jeżeli będzie wyciągał głowice to od razu za jednym razem wymienię pierścienie

Teraz mam pytanko czy jeżeli będę wymieniał pierścienie to wszystkie czy tylko same olejowe i jakiej firmy brać żeby były dobre

 

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak Rozkręcisz panewki to pewnie tez dobrze by było je wymienic .

Pierścionki to mysle ze "MAHLE"sa dosyc dobre.A tak przed wymiana to dobrze zdjac pierscienie z tloka i sprawdzic jaki maja luz,i najlepiej wymienic wszystkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś z was może oriętuje się jakie w jakich silnikach można wymienić uszczelniacze . bez konieczności wyciągania głowicy bo dobrze by było wiedzieć coś takiego przed wizytą u mechanika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby wymienić pierścienie niestety nie wystarczy zdjąć głowice, trzeba się dobrać od dołu do korbowodów/panewek żeby wyjąć tłoki, po wyjęciu zdejmujesz pierścienie (niezawodna metoda "na żyletkę"), wkładasz do cylindra poniżej progu i widzisz jaki jest luz, porównujesz z tym jaki powinien być i masz odp gdzie spierdziela olej ;)

pierścienie wymieniaj wszystkie, najlepiej takiej firmy jakie są na pierwszym montażu, ja zmieniając w hoplu zarzuciłem goetza (opel ma je w oryginale), nie wiem jak jest w wi dablju,

generalnie wymiana samych pierścieni to troche amatorszczyzna (ale u mnie poskutkowała na długie tysiące km, do dziś jest ok), powinno się robić kapitałkę, szlif na cylindrach, nowe pierscionki i też tłoki jeśli zużyte są, a idąc w dół wymiana panewek głównych i korbowodowych i szlif wału, no ale czy to się wszystko opłaca to kwestia sporna, próbuj wymienić uszczelniacze i potem będziesz się w razie czego martwił o resztę :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000

Po wymianie uszczelniaczy będę zmieniał również olej w tej chwili pasio jeździ na oleju mineralnym castrol 15w40 chciałbym zmienić na półsyntetyk Valvoline max life 10w40 słyszałem dużo pozytywnych opinii o tym oleju

Czy można zamienić olej mineralny na półsyntetyk ?

 

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek

minerału na półsyntetyk?:) nigdy!:) chyba ze chcesz go dobić do reszty.....zuzyte uszczelniacze zaworów objawiają się strasznym kopceniem po dluzszym postoju przy odpaleniu.......olej spywa po zaworze do komory spalania.......jesli po odpaleniu widzisz siwo w lusterkach to uszczelniacze, jesli nie to uszczelniacze odpadają , co do wymiany samych pierscieni- po pierwsze to prowizorka (bo albo sie robi remont albo sie podtrzymuje silnik przy zyciu byle do konca) po drugie jak bys mial dac za remont kapitalny silnika ok 1500........2000zł to lepiej przemyslec mozliwosc kupna uzywanego silnika (500....800zł) zazwyczaj jeszcze są wlozone w samochód i mozna go sprawdzic....

Mysląc realnie Passat z 90r nie jest wart 50 000zł zeby ladowac w niego dodatkowe 2 tyś zł na remont silnika , dlatego ja bym na Twoim miejscu zarżnął ten silnik do konca, jednoczesnie szukając drugiego w dobrym stanie....najlepiej taki jak masz zeby nie bylo problemów z instalacją itp.

P.S. zapal silnik sciągnij odme z pokrywy sprubuj ją palcem zatkac i zobacz czy wytwarza się cisnienie jesli tak stawiam na pierscienie, jesli nie uszczelniacze....w pierwszym przypadku szukal bym silnika w drugim wymienil bym uszczelniacze:)

w dodatku jesli olej zaczal Ci brac nagle to mogl CI pęknąć pierścien

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też odradzam Ci zamianę na pól czy syntetyk, tym bardziej ze już teraz masz duże zużycie oleju (choć nie wiadomo którędy), najpierw znajdz i usuń przyczynę znikania oleju, potem pomyśl o wymianie na coś lepszego, po co lać dobry olej gdy za 2 tys. km go nie będzie? gdy przestaniebrać zmień co najwyzej na dobry mineral i będzie ok, ja od 2 lat jeżdze na elfie turbodiesel 15w40 i nie narzekam, i uważam ze od przesadzania z wyborem drogiego czy najnowszej formuły oleju jest systematyczna wymiana oleju i filtra

 

co do pierścieni, tak , to prowizorka, ale z doświadczenia wiem że po wymianie pierścieni moje drugie auto (właściwie żony) jeździ już cztery lub pięc lat (cholera z tą pamięcia...), rocznie przejeżdzając ok 40 tkm gdy ja jeżdziłem do końca 2005 a od tej pory jakieś 25 tkm rocznie, i nic się nie dzieje, oleju między wymianami bierze moze ze 100-200 ml i to nie wiem czy bierze czy gdzieś wysącza sie bo silnik już niestety swoje latka ma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pawel5000

Po długich obserwaciach zauważyłem ze pasek przy rannym zapalaniu nie puszcza dymka wogule (wygląda na to ze uszczelniacze ok)dopiero po dość mocnym przy gazowaniu zadymi .

Przy ostrzejszej jeździe paskiem dymi jechałem za nim i przy zmianie biegów dymi wydaje mi sie ze na biało wychodzi z tego ze poszły chyba pierścienie

Zauważyłem jeszcze ze w tym miejscu co zaznaczyłem na zdjęciu jest olej jest to bodajże odma w tej plastikowej puszce było dość dużo oleju

 

a6fc3b425e0349cem.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiana oleju po tym ch chcesz zrobić czyli uszczelniacze pierscienie + wymycie silnika mu nie zaszkodzi sam to nieraz robiłem wiec nie wiem czym devil podpiera swą wiedze. Oleje lepszej klasy myja silnik w środku i automatycznie zatykają kanaliki ale jak go wymyjesz nie ma problemu ale to tylko w benzynie. W diezlu mozna wprzechodzić bez problemu w górę i w dól. Sam to robiłem jak mialem renówkę 1,9d robiłem ok 80 tkm rocznie w lecie jezdziłe na mineralnym a w zimie lałem pełnego syntetyka lotosa i paliła od razu bo olej zadki. Nigdy nie brała grama oleju więc prosze swoje wypowiedzi podpierać doświadczeniem "swoim" a nie zasłyszanym. Co do wymiany pierscienie to tez znajomy szlifierz ma taka teorię że najpierw pasowało by pomierzyć tuleje ale z doswiadczenia to w benzynce ze względu na wysoką temperaturę spalania pierscienie sie po prostu zużywają w diesli zużywaja sie tuleje i tam jest szlif konieczny. Wypadało by przed wymiana ewentualnie honować cylindry aby zlikwidować owal tworzony przez pierscienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności