szacunek dla forumowicza

[remlus]

hmmm, ciekawe co byś zrobił Remlus, gdybyś (zakładając czysto teoretycznie) też był policjantem i akurat przechodząc koło znaku zakazu zatrzymania zobaczył auto swojeo - ojca, brata, kumpla, wujka, siostry itp, które oczywiście łamie przepis, moge się z Toba założyć o cały bak paliwa, że postapił byś identycznie jak ten policjant, ze pouczył bys tylko, niestety tacy już jesteśmy, że w miare możliwości korzystamy ze swoich znajomości, wtyk. czy uważasz to za złe Bo Ja zdecydowanie nie, jakoś w życiu trzeba sobie radzić

Ja bym nie dał mandatu, tylko powiedział coś w stylu - "więcej tego nie rób" niezaleznie od tego kto by to był. Generalnie chodzi mi o to; żyjemy w kraju w którym przepisów idiotycznych jest masę, wszędzie obywatel musi to, musi tamto, nie wolno tego, tamtego też nie. Pomyl się to cie zjedzą. Tak nieprzyjaznego swoim obywatelom państwa w UE chyba nie ma. Policjanci są tego państwa narzędziem, czasem niepotrzebnie surowym (bywa, ze prawo nie daje wyboru). Narzędziem takim samym dla wszystkich! Kolesiostwo rozkłada Polskę, zaczynając od dołu, kończąc na samej górze. Lepsi i gorsi. Dla mnie to chore. Gest naszego kolegi doceniam, o ile równie wyrozumiały jest w przypadku innych ludzi, jeżeli nie, to tak jak napisałem nie ma się czym chwalić.

[zdun_VW]

A JA Ci powiem, ze dzisiaj zaskoczyła mnie postawa policjanta, który mnie zatrzymał 9na hulajnodze). Jechałem samochodem z pracy, miałem go tylko umyć, była to skoda Felicia pickup, nie sprawdziłem stanu tego samochodu i jak się okazało przy kontroli, brak trójkąta,gaśnicy, na 3 felgach 14'' były zimówki w nienajlepszym stanie , a 4 koło to była 13'' slick, rozszczelniony wydech, ogólnie mowiąc, totalna padaka, a przegląd był do 28.04.07, czyli normalnie gdybym trafił na wrednego policjanta, to samochód zostałby odholowany na parking lawetą, a tak wierzcie lub nie, ale pożartowałem z nim, pośmiałem się z programu Pirat w TVN Turbo, że najbardziej płaczą z wysokości mandatu Ci co dobrze zarabiają, a Ja taki spokojny stoje powiedziałem, że jestem biednym studentem i w tej pracy mało zarabiam a jak powiedziałem, ze moje punkty karne podbijają pod oczko, to powiedział, "kur**,panie Piotrze, przecież wakacje idą, straci pan prawko,radze iść na kurs(odejmują 6 pkt), skończyło się na tym, że dostałem 50 zł mandatu za stan techniczny samochodu no i straciłem rzecz jasna dowód, ale w sumie to jeb** mnie to, bo za mandat płaci firma, tak samo jak i za przegląd, a na koniec mówie mu dowidzenia,a on mi nara

[gino9]

gino9 napisał/a:

my polacy zawsze narzekamy.na policje narzekamy bo zle ze daja kary itd.tu policjant nie dal kary ale i tak zle... moze to zazdrosc ze komus sie udalo a tobie nie???

Podobny temat, był już poruszany, różne sugestie padały i skończył w "koszu". Tak więc nie róbcie znowu

 

Postawa jak najbardziej solidarna SZACUNECZEK dla "forumowicza - misiaka"

to mialem na mysli danek75.szacunek dla niego.

[saseta]

Polakom nigdy nie dogodzi

 

ale zrobil sie maly bałagan kolega nie po to załozylł temat zeby narzekac NO

 

a wiec prosiłabym o posty na temat badz załużcie sobie nowy spcejalnie do narzekania

[Maruch]

a na koniec mówie mu dowidzenia,a on mi nara

No i to jest policjant i oczywiście wileki RESPECT dla policjanta forumowicza -jak to mówią "jedna krew"

 

Pzdr.

[kazio]

Gadacie jak stare baby na targu z kurami. 4 strony postów a w dalszym ciągu nie wiadomo który to forumowicz.

[Grześko]

który to forumowicz.

Ten właściwy.

Nie wnikaj, bo zbyt duża wiedza może być szkodliwa .

[Gość Yaca]

Pomogę WAM - we Wrocku to ja.

[Danek75]

Pomogę WAM - we Wrocku to ja.

Tyle to już "wydedukowaliśmy"

 

I dodam, że może lepiej niech większość w nieświadomosci żyje - mniej wiesz - krócej cię będą przesłuchiwać