cucu90 Zgłoś #1 Napisano 5 Czerwca 2023 Cześć, parę dni temu przekroczyłem barierę 200tyś km i wymieniłem rozrząd w moim Passacie. Zacząłem się zastanawiać co z turbiną, czy istnieje jakaś metoda weryfikacji stanu turbiny bez jej zdejmowania, albo jakiś graniczny przebieg dla tego silnika? Dodam, że olej wymieniam co 10tyś, ale nie posiadam samochodu od nowości. Wcześniej auto było serwisowane w ASO przez pierwsze właściciela. Nie mam też żadnych problemów z silnikiem. Zanim kupiłem Passata byłem posiadaczem Hondy z silnikiem 2.2 CDTI i tam dopiero przy przebiegu 300tysięcy zregenerowałem turbinę, ale to było spowodowane szukaniem przyczyny ograniczenia mocy w pojeździe(przyczyna oczywiście była inna), z Passatem problemów brak. Wracając do tematu, czy jest jakiś zalecany przebieg, dla wymiany/regeneracji turbiny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jakbli Zgłoś #2 Napisano 6 Czerwca 2023 Mój B8 (150hp) także przekroczył 200 ale niedawno go kupiłem i mam zamiar traktować go tak samo jak sprzedanego B7 (140hp) czyli wymiana oleju co 5 tysięcy mil (anglik) i pozostawienie turbiny do schłodzenia po dłuższej jeździe tak na około dwie trzy minuty na czas rozładunku auta. Sprawdzałem na obu luzy wzdłużne i zero bicia możesz to zrobić ściągając dolot powietrza za czujnikiem przepływu i przekonać się jak wyglada turbina bo zimnej stronie i czy nie ma tam oleju. W starszym sprzedanym najezdziłem prawie 290tys kilometrów i powiem wam że z każdym rokiem palił mniej . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ktry Zgłoś #3 Napisano 6 Czerwca 2023 Moja w Passacie z 2016r siadła po 230 tys. Teraz mam Skodę Super z identycznym silnikiem z 2018 roku . Aktualny przebieg to 100 tys. więcej od paska, czyli ok.330 tys. i śmiga jak nowa. Nie ma reguły jak się trafi na wadliwą to nawet wymiana oleju co 1000 km nie pomoże😁. Silniki to 2,0 tdi 150 km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach