Skocz do zawartości
vwiater

urwana śruba

Rekomendowane odpowiedzi

No niestety ma się tą siłe w ręku :kwasny:

Przy wymiance zimówek na letnie, ukreciłem śrube (szpilkę) mocującą koło z przodu.

Ukręciłem jej łeb tak skutecznie że nic nie wystaje i nie ma za co złapać

Odwiedziłem wczoraj kilka zakładów ale wydaje mi się ze panowie najlepiej wymienili by mi cała tarcze hamulcową zamiast sprobować wyciagnać srubę.

No i tu prośba o waszą pomoc, pewnie spotkaliście się z czymś takim a może nie, bo mi się to 1wszy raz zdarzyło, sam nie wiem czy to zmęczenie materiału czy zadziałałem za bardzo na ściecie i śrubka się ukręciła.

Dokonałem tego najnormalniej na świecie za pomocą ręki, żadne tam dokręcanie nogą przy użyciu przedłużki.

Jeżdze na razie na 3 śrubkach no bo wielkiego wyboru nie mam

czekam na podpowiedzi jak się do tego zabrac?

wiertareczka jakieś wykrętaki???

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jack68

punktujesz wiercisz wiertłem otworek lewy gwintownik i do dzieła nie wiem czy w domowych warunkach to zrobisz trzeba by też podgrzać

 

nie zabardzo chcą sie podjąć w warsztacie bo to taka dłubanina jest to możliwe do wykonania

ale jak np. mechanikowi zejdzie 4h roboczogodzina koło 70zł to taniej było by wymienic piastę

 

na pewno jest to do wykonania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wykrętak - sposób bardzo dobry, ale w Twoim przypadku chyba niekonieczny.

 

Śruba jest wkręcona w piastę koła a tarcza nie ma gwintu tak samo jak felga. tarcza przykręcona jest śrubą M 6 z łbem stożkowym na wkrętak gwiazdkowy. Ta śrubka też może stwarzać problemy, ale jak już ją odkręcisz, to zdejmiesz tarczę i śruba nieco się odsłoni. :ok:

 

powodzenia

 

edit:

 

jest też niezawodny sposób - przyspawać do urwanej śruby "cokolwiek" i wtedy odkręcać, jednocześnie się podgrzeje, tylko spawarkę trzeba namierzyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no własnie musze sobie gwintownik skompinować

myslalem jeszcze zeby dwie male dziurki wywiercic dorobić jakiś kluczyk albo cos dokombinowac i wykręcić.

Problem jest tylko taki ze jak zerwałem gwint to nic nie zrobie i piasta bedzie do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jack68

w wypadku zerwanie gwintu to raczej tak

ale jak @Tomcio pisze fakt po zdjęciu tarczy powinien pokazać sie kawałek śruby zobacz jeszcze ile wystaje śruby z piasty z tyłu może tu będzie alternatywa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość lukass

Jak będzie zerwany gwint to wstawisz helicola u każdego szlifierza i będzie po sprawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jack68

nie chciałem już pisać o naprawie tego bo wygląda to tak jak podcieranie dupy szkłem oponę też można zabandażować filtr powietrza wytrzepać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jest kilka możliwości wykręcenia takich śrub.

1. Specjalny zestaw do wykręcania urwanych śrub (wiertło i specjalny wykrętak) niestety nie odwiercisz otworu w śrubie bez dobrej wiertarki. Śruby są utwardzane i trzeba to robić z wyczuciem. Noże niestety dojść do sytuacji kiedy wykrętak obróci się w materiale i trzeba zacząć wszystko od początku z większym wykrętakiem.

2.Jeżeli da się zdjąć koło i tarcze to może od wewnętrznej strony kołnierza piasty wystaje wystarczająca ilość gwintu aby nakręcić dwie wąskie nakrętki i skontrować je wtedy możesz użyć znacznie większej siły niż w sposobie 1.

 

Preparaty penetrujące lub coca cola na pewno pomogą w zmniejszeniu siły potrzebnej do odkręcenia tej śruby. Po zimie gwint wystający z piasty zapewne jest zardzewiały więc powinno się go oczyścić przed jakimi próbami siłowymi. Podgrzewanie może jest dobrym sposobem ale może odkształcić kołnierz piasty a tego chyba nie chcesz, więc podgrzewanie i spawanie to ryzykowna sprawa.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie dziekuje za wszystki porady :] , jutro zabiore sie za robote bo bede miał czas, na razie śmigam na 3ch śrubkach.

Sposób z wykretakami odpada, nie będe kupował kompletu za 50 zł, jak nie pojdzie w żaden "chłopski" sposób wolę zainwestować w nową tarcze.

Wykombinowałem sobie tak:

sproboje nawiercić otworek wbić w niego imbusa i sproboje wykręcić, jak nie pojdzie zdejmuje wszystko i kombinuje od drugiej strony.

Jak sie z tym uporam napiszę co i jak

pozdro :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i wczoraj poradziłem sobie z problemem

Nawiercilem dwa otworki w tym co zostało i szczypcami, śrubokrętem i młotkiem powolutku jakoś sie wykręciła.

Potwierdziły się moje przypuszczenia że to mogło byc zmęczenie materiału i poprostu przy większym obciązeniu śruba się ukręciła.

Dziekuję za wszystkie porady - oczywiście dla wszystkich po punkciku

Temat uważam za zamknięty

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulację :ok:

Ostatnio oglądałem swoje śruby i też się zastanawiałem co bym zrobił.

Nawierciłeś dwa otworki obok siebie i włożyłeś w nie śrubokręt tak, aby miał punkt oporu i wykręcałeś? Później szczypcami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marky, nawiecilem dwa otworki pod kątem od zewnątrz do środka

tylko musisz to robić delikatnie tzn na średnich obrotach wiertarki, oczywiście przed wierceniem napunktowałem sobie pod wiertło. W te dziurki włożyłem szczypce zacisnałem i chciałem kręcić ale sie nie dało. Wziałem śrubokręt i młotek i normalnie zaczałem pod katem wybijać śrubę. jak juz sie troche wykrecila to ponownie szczypce i wtedy juz pieknie poszlo. Gwint był nienaruszony wiec niz z nim nie robilem. Spryskalem tylko wd40 zeby ewentualne paprochy i opiłki z wnetrza otworu usunąć.

pozdro

Najlepiej to wymienić śruby w Toruniu płaciłem 6zł za jedna szpilkę więc kosztn ie jest duży a ile problemów mniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności