Skocz do zawartości
Gość sogo

Szkło lampy przedniej w B3

Rekomendowane odpowiedzi

Gość sogo

Witam, mam pęknięte szkło lampy przedniej. Spotkałem na allegro takie szkiełko, homologowane, jako część samodzielnie istniejąca. Czy naprawdę istnieje możliwość wymiany samego szkła bez konieczności wymiany całej lampy?. Dodam, że nie mam w tej chwili możliwości samodzielnie obadania samochodu, zimuje parę kilometrów ode mnie :) . Mam, passata z 91 r.

dzięki za ewentualne podpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jest to możliwe.

Robiłem coś takiego, tyle, że nie w passacie,a dostawczaku - Renault Master.

Trzeba wyjąc reflektor. I teraz nie wiem jak w pasku, ale w masterze były takie metalowe spinki, które trzymały szkła (oczywiście samo szkło było przyklejone do obudowy). Dość ciężko pozbyć się starego pękniętego szkła - w każdym razie jest trochę dłubania. A potem oczyścić wszystko i przykleić nowe szkiełko do obudowy - specjalnym klejem do szyb. Akurat ten etap powierzyłem majstrom z firmy naprawiającej szyby samochodowe. Wkleili za 20 pln. Jeżdzę już z tym rok i jest gitara - nie paruje, woda się nie dostaje. Generalnie wszystko gra.

 

Tylko musisz zastanowić się czy jest sens - może używany reflektor znajdziesz w dobrej cenie i oszczędność 20pln - warto dłubać??? w renówce to robiłem, bo tam są strasznie wysokie ceny części -czy używek czy zamienników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość andyw6

Odkręcasz reflektor,zdejmujesz spinki,wyrzucasz pobite szkło,zakładasz nowe z uszczelką(kupione za grosze) i po zawodach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale najlepiej kup "firmówkę" - Bosch, Hella - inne mogą mieć negatywną wpływ na jakość późniejszego świecenia (choć niekoniecznie). Osobiście wolałbym kupić firmową używkę niż nówkę "made in coś tam" :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej możesz wymienić samo szkło reflektora.

Po wymontowaniu reflektora z samochodu zdemontujesz spinki przytrzymujące szkło do reszty obudowy lampy.

Następnie pęknięte szkło wyrzuć (mocno i daleko żeby go więcej nie oglądać :evil: ) zachowując uszczelkę szkła!

Po oczyszczeniu krawędzi obudowy stykających się ze szkłem (najlepiej benzyną ekstrakcyjną) montujesz nowe szkło z nowa uszczelką. Jeżeli nie masz nowej uszczelki można wykorzystać starą, jedynie trzeba ją (uszczelkę) "wspomóc" niewielką ilością silikonu.

Nie trzeba używać jakiś specjalnych klejów do szkła, a nawet jest to bardzo niewskazane. Można wtedy trwale uszkodzić obudowę reflektora!!!

Po równym i dokładnym założeniu (ewentualnie przyklejeniu silikonem) szkła do obudowy reflektora, montujesz spinki.

Tak "zregenerowany" reflektor montujesz do auta i długo cieszysz się nim jak nowym :ok::vw: .

Pozdrawiam i życzę miłej i owocnej pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sogo

Dzięki wszystkim ! Aby do wiosny :)

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vander

Miałem małą stłuczkę. Pobiło się szkło reflektora. Wymieniłem. Uszczelniłem silikonem uszczelkę. Jednak...ciągle szkło zachodzi parą. Nie wiem dlaczego. Nawet jak nie ma deszczu. Co jest? Nie wie ktoś? Jak wypnę żarówkę to para schodzi szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odkrec zaslepke i zobacz jak uszczelka sie trzyma. pojezdzij ze 2 dni bez zaslepki, a po dlugiej trasie zaloz ja i powinno byc ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vander

Jaką zaślepkę masz na myśli? Tą plastikową duża zakrętkę od strony silnika czy co? Dzięki za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na silikon lepic nie polecam, na podobne wynalazki również. Najlepiej oczyścić gumke i klosz dokładnie i jeśli uszczelka sie nie odkształciła za bardzo, to bedzie dobrze bez zadnego lepienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotr2622
Witam, mam pęknięte szkło lampy przedniej. Spotkałem na allegro takie szkiełko, homologowane, jako część samodzielnie istniejąca. Czy naprawdę istnieje możliwość wymiany samego szkła bez konieczności wymiany całej lampy?. Dodam, że nie mam w tej chwili możliwości samodzielnie obadania samochodu, zimuje parę kilometrów ode mnie :) . Mam, passata z 91 r.

dzięki za ewentualne podpowiedzi.

po wyjęciu lampy zdejmiesz szkło ściągając zatrzaski,a przy okazji możesz wymienić nawet wkłady (odblaski), przy montażu niezapomnij wcisnąć silniczek od sterowania wysokością lampy..........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności