czujnik temepratury paliwa - odpalanie

[piho]

A ma ktoś info jaka powinna być dawka w zależności od temperatury? U mnie przy -5 (G62) jest ok. 39mg i samochód potrzebuje 3-4 sek. kręcenia aby odpalić. Natomiast po odpaleniu i zgaszeniu następne odpalenie następuje od pierwszego obrotu (dawka startowa nadal taka sama).

Generalnie problem taki jak u pozostałych - przyjdzie mróz i dłużej kręci aby odpalić. Wcześniej problemy zaczynały się poniżej +5 st. Po wymianie rozrusznika problem zaczyna się poniżej zera. Świece wymienione, akumulator nowy. Czujniki temperatury sprawdzone po kilku dniach postoju przy -5st i wszystkie pokazują to samo (-4 ÷ -5 st.). Robiłem logi podczas rozruchu i rozrusznik spokojnie wykręca powyżej 250 obr/min, napięcie akumulatora nie spada poniżej 10V, paliwo jest podawane (39mg) a mimo to kręci ponad 3 sek. Gdy odpalił to go zgasiłem i odpaliłem ponownie - tym razem załapał od pierwszego obrotu.

Latem stał 2 tyg nieużywany i odpalił od pierwszego obrotu.

[wilczek__85]

Panowie, mam ten sam problem, jak tylko przyjdzie zima to pierwsze odpalenie auta to mam wrażenie jak by miał zaraz akumulator paść.

w przyszła sobotę zagadam z romeo9999 może coś znajdzie

[rosek11]

A więc problem z odpalaniem po dłuższym postoju przy niskich temperaturach prawie rozwiązany... tak jak pisałem na początku, passat odpalał idealnie zimny tylko gdy wypiąłem czujnik temperatury paliwa. Oddałem auto do kolejnego mechaniora, pierwsze sprawdzał ewentualne mechaniczne usterki - brak takich. Rozwiązaniem okazało się zmiana mapy startowej.. otóż dzisiaj po pracy gdzie passek stał na dworze 9 godz temperatura 4 stopnie odpalił na strzała. Jak powiedział mi mechanik mapa będzie jeszcze kwalifikowała się do poprawy gdy przyjdą bardziej ujemne temperatury. Passat stał u mechanika 4 dni ale warto było.... także jak komuś passat odpala dobrze po wypięciu czujnika temperatura to polecam zmianę mapy startowej.......Ponoć w silnikach BMR który jest na Simensie ciężko robi się mapę i jest to czasochłonne..... koszt całej naprawy i diagnozy 300zł.

[Ralfi]

Witam, odgrzewam kotleta, ktoś coś w temacie jeszcze robił, jakieś pomysły?

[dee_jay]

I u mnie to samo, wystarczy pare godzin na niewielkim mrosie a silnik zapala po dlugim kreceniu po czym jak puszcze rozrusznik to gasnie, jak juz zapali to nie reaguje na pedał gazu, dopiero po czasie wchodzi na obroty jalowe ale jeszcze przez jakis czas jest słaby. Pompki wymienione, oringi, świece, rozrusznik sprawdzony, aku nowy, nic nie daje. Nawet jak stoi w garazu gdzie jest +10 zapala niechetnie. Na mrozie -20 odpala tylko z kabli rozruchowych od tira

 

Mam usunięty DPF i uszkodzony pierwszy czujnik tem spalin, ale przy odpale to chyba nie ma znaczenia. Mało tego, zrobił sie jakiś słaby, kiedys i 230km/h potrafil sie bujnąć, teraz 180 i koniec sprawdze dziś ten czujnik paliwa

 

 

Sprawdzone, jest dokladnie tak jak mówicie po odlaczeniu czujnika temp. paliwa odpala bardzo chętnie i odrazu wskakuje na wyzsze obroty zeby po jakis 10 sekundach opasc do normalnych. Tylko co teraz? co zrobic zeby bylo dobrze z czujnikiem? czy mozna ten czujnik ominać i nie bedzie to mialo wplywu na normalna eksploatacje?

Edytowane 9 Marca 2015 przez dee_jay

[scu]

witam mam podobny problem z passatem cc 2008r bo po wymianie filtr paliwa zaczęło się tak jak by zapowietrzać nie jest to zawsze po dłuższym postoju nieraz po dwóch godzinach żeby odpalić muszę dłużej pokręcić ale zauważyłem że częściej się to dzieje jak jest cieplej