Wymiana błotnika w B4

[tadeusz9a]

Witam

Przeszukałem forum i nie znalazłem opisu wymiany błotnika w Passacie B4. Czy jest to ciężka sprawa, czy są jakieś haczyki, które mogą irytować - czy jest to tak proste, że nie warte uwagi. Muszę wymienić ale jeszcze nie przyglądałem się mocowaniom. Nie chciałbym rozkręcić częściowo i zostawić ze względu na jakieś niespodzianki. Czy może ma ktoś manual wymiany błotnika?

Z góry dziękuję za porady.

[bartekj001]

Jeżeli chodzi o przedni błotnik, to akurat ostatnio ściągałem...

 

Z tyłu błotnika jest przykręcony do budy na chyba 3 śruby, musisz tam uważać na oryginalny lepik, baranek, czy coś w tym stylu... Ciężko naderwać, ale potem da się ściągnąć..

 

Z przodu pod zderzakiem, chowają się 2 wkręty, czyli prawdopodobnie zderzak będzie trzeba odchylić albo zdjąć...

 

Od góry, pod maską, masz 4śruby, i na dole plastikowe nadkole na kilka wkrętów, nic trudnego

[PACU]

Dokłanie, w b3 jest tak (w b4 pewnie będzie podobnie): pare śrub pod maską wsztstkie widoczne, na dole 2 schowane pod zderzakiem, odkręcasz nadkole i zostają 2 śruby przykręcone w strone drzwi (mogą być pod tą konserwacją) jedna na dole druga na górze i błotnik masz w rękach.

W sumie z 10-15 min roboty

[jurek]

Witam,

 

Po naczytaniu się w sieci porad dotyczących demontażu błotników uznałem, że powinienem sobie dać sobie z tym radę. Dzisiaj się tą robotę zabrałem, pełen optymizmu. Bez dużych problemów zdemontowałem zderzak, plastikowe nadkola (bez ściągania kół) i zderzak. Poodkręcałem wszystkie wkręty mocujące błotniki od góry (pod maską), dwie pary wkrętów bocznych (pod plastikowymi zaczepami/prowadnicami? zderzaka). Zostało jeszcze odkręcenie wspomnianych wyżej dwóch par śrub od strony budy... I tu niespodzianka (lol.. powinienem był zacząć od nich) - żadnych śrub nie znalazłem, zarówno od strony drzwi jak i wewnętrznej (nadkola) :ocochodzi Na tym etapie przerwałem pracę i zniechęcony podreptałem do domu na poszukiwanie rozwiązań w necie.

 

Mówiąc krótko:

 

1. Mam straszne podejrzenie, że tylne zagięcia błotników są fabrycznie zgrzane do budy przy zawiasach i z demontażu będą nici. Czy to możliwe? Może tylko jestem gapa i źle szukałem tych śrubek?

 

2. Coś jeszcze dodatkowo trzyma błotniki z przodu, na linii między blendą a lampą. Czy konieczne jest wyjęcie blend (nie wiem jak) i odkręcanie jakichś dodatkowych śrub.

 

Proszę poratujcie wskazówkami. Rozgrzebane autko czeka na dalsze prace w oddalonym garażu.

[adams]

od strony drzwi błotnik jest przykręcony na trzy śruby (potrzebna ci będzie taka gwiazdkowa końcówka jeśli dobrze pamiętam)

 

są one zamazane fabrycznym spoiwem i czasami dość ciężko je zlokalizować, odkręć koło to będzie ci dużo łatwiej.

 

po odkręceniu tych śrub musisz jeszcze uporać się z tym spoiwem bo ono też dość mocno potrafi trzymać blachę

[jurek]

Dzięki adams,

 

To już coś. Rozumiem, że tych śrubek mam szukać od wewnątrz. Może wiesz również co trzyma błotnik przy lampie?

[adams]

śrubki są od strony koła

 

 

zobacz to http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017258434/3_f.jpg?1404381473

[jurek]

Dziękuję za wklejenie zdjęcia. Jutro poszukam dobrze tych trzech tylnych śrub pod konserwacją.

 

Na zdjęciu widzę dwa otwory pod blendą przy lampie. Czy można prosto zdjąć tą blendę od zewnątrz, np. podważając ją śrubokrętem, nie łamiąc nic. Jaki jest sposób na jej wyjęcie.

 

 

śrubki są od strony koła

 

 

zobacz to http://img1.aukcjoner.pl/gallery/017258434/3_f.jpg?1404381473

[adams]

blenda jest na plastikowym zaczepie (który bardzo lubi się łamać)

 

wygląda to jak tutaj, mimo że fotka przedstawia obrys usa

http://wrzutnik.net/dafota.2.2b31408136288w.JPG.DSC_0898.JPG

 

po otwarciu maski włóż od góry długi śrubokręt w szparę pomiędzy lampą, błotnikiem a tą blendą. Podważ delikatnie zaślepkę i wyjdzie

[jurek]

Zaślepki były bardzo oporne przy tej metodzie i niestety te zatrzaski z blaszką popękały. Mam nadzieję, że można będzie je ponownie użyć. Tak czy owak, zostały ostatecznie uwolnione.

 

Pod blendą był jeszcze jeden wkręt (który trzymał przód błotnika) w miejcu oznaczonym jako 1 na poniższej fotce. Strzałka 2 pokazuje miejsce gdzie znajduje taka plastikowa wsuwka usztywniająca połączenie.

 

 

Co do wkrętów w tyle błotnika, to znalazłem i odkręciłem tylko 2 - jeden nisko na dole oraz drugi nieco powyżej poziomu kierunkowskazu bocznego. Wspomniany trzeci u mnie nie występuje, przynajmniej od strony koła :nie

 

Niestety mimo kolejnego kroku naprzód, błotników nie udało mi się odwalić od auta. Z tyłu od dołu odkleiły się ładnie, ale u góry coś je jeszcze twardo trzyma. Nie wiem czy to ta "zaginiona trzecia śruba", czy może jakiś wredny klajster. Boję się ciągnąć i podważać na chama, opór jest zbyt duży. Drugie zdjęcie pokazuje "strefę trzymania". Co to może być?

 

Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez jurek

[adams]

Szukaj trzeciej śruby bo to ona trzyma

[jurek]

adams,

 

Trzeciej śruby nie było. Trzymał jednak "klajster". Trochę go delikatnie pomęczyłem i w końcu puścił :victory

 

Dziękuję za podpowiedzi, były bardzo pomocne :ok

 

 

Szukaj trzeciej śruby bo to ona trzyma