qweluke Zgłoś #1 Napisano 23 Lutego 2013 Czolem, wczoraj wracajac z pracy jakis koles zjechal na moj pas i poszedl ze mna na czolowe W pn zglaszam szkode do ubezpieczalni. Tego co nie widac na fotkach to przesuniety lekko pas przedni prawy. Skrzynia biegow walnieta, zapadniete sprzeglo, zablokowane kola mimo ze auto jest 'na luzie'. Do tego walniety pasek rozrzadu. Jak myslicie, dostane za niego 6k? I czy w cenie 30k wyrwie B6 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzydloOMG Zgłoś #2 Napisano 23 Lutego 2013 szkoda calkowita , dostaniesz od ubezpieczalni 7-8 tys , auto sprzedasz za 3 , Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qweluke Zgłoś #3 Napisano 23 Lutego 2013 czemu 8 tys jak ubezpieczone mam na 22+2tys szyby Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotrek2005 Zgłoś #4 Napisano 23 Lutego 2013 dostaniesz tyle ile jest warte obecnie minus wartość wraka a nie tyle ile masz na polisie nie opłaca się ubezpieczać na większą kwotę niż średnia rynkowa cena Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #5 Napisano 23 Lutego 2013 Stary numer ubezpieczalni... Jak trzeba płacić składkę to wartość biorą z książki gdzie wartość jest wyższa. Klient zadowolony, myśli sobie - ale mi się okazja trafiła Za tydzień jest szkoda to już jest inna książka i auto warte 20% mniej. Poza tym ubezpieczasz na 12 mies., więc nie licz, że za 11 mies. wypłacą tyle co na polisie. Mój sposób: patrzę na alle ile kosztują auta rok starsze i max na tyle ubezpieczam... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dival Zgłoś #6 Napisano 23 Lutego 2013 Witam. Kolego Qweluke, mam do Ciebie pytanko. Co to są za aluski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wjurekw Zgłoś #7 Napisano 23 Lutego 2013 (edytowane) Wygląda to tak: Na początku Ubezpieczyciel wylicza wartość szkody na samochodzie. Następnie liczy wartość samochodu przed szkodą. Następnie liczy wartość pozostałości. Wartość przed szkodą minus wartość pozostałości to wysokość odszkodowania wypłacanego "od ręki". Nastepnie ubezpieczyciel może zaproponować Ci pozostawienie sobie samochodu (do ewentualnej odsprzedaży lub naprawy) lub zoorganizuje (i tak to zrobi w celu "rekonesansu") sprzedaż pojazdu na tzw. platformie gdzie dostęp wykupują zazwyczaj handlarze-naprawiacze- warsztaty i tam go licytuje. Ważne aby wskazać rzeczoznawcy wszystkie plusy samochodu: np. książkę serwisową która potwierdza przebieg, pełne wyposażenie (nawet głupie czujniki parkowania podnoszą wartosć o 100-200 zł ), ponadprzeciętny stan, nowe opony itd.. wtedy suma wyjściowa samochodu od której będzie wszystko liczone będzie wyższa. I raczej być miłym dla rzeczoznawcy, nie wymądrzać się, nie osądzać itd.. Rozumiem że likwidujesz z OC sprawcy...(tak wskazuje Twój opis) więc Twoje roszczenia muszą być zaspokojne w 100 % wartosci pojazdu ustalanej na luty 2013, niezależnie od tego na ile Ty go ubezpieczyłeś. Twoje AC nie ma tutaj znaczenia. Załóżmy że Eurotaxglass's wylicza wartość z wszystkimi dodatkami i minusami (np. duży przebieg) na 20 tysięcy. Więc ostatecznie masz otrzymać 20 tysięcy. A wrak mogą zabrać oni. Nie masz obowiązku zajmować się sprzedażą pozostałości. Dodatkowo, zgłoś szkodę osobową, w końcu wystrzeliły poduszki, napinacze itd. Sio do lekarza na izbę przyjęć, zbieraj dokumentację a po skończonym "leczeniu" do ubezpieczyciela po kasę.. parę tysi można wyrwać, a przez firmy które odzyskują odszkodowania nawet kilkanascie (tylko z nimi się trzeba podzielić). Na co dzień zajmuję się likwidacją szkód więc służę jeżeli jeszcze coś niejasne. Edytowane 23 Lutego 2013 przez wjurekw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qweluke Zgłoś #8 Napisano 23 Lutego 2013 @Dival, to sa kołpaki @wjurekw a orientujesz sue ile mniej wiecej moge dostac za tego passata? tzn ile finalnie tak +/- moge miec na rece kasy? bo na allegro chodza od 15-22k :\ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dival Zgłoś #9 Napisano 23 Lutego 2013 @Dival, to sa kołpaki Zatkało mnie, bo wyglądają jak aluski . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wjurekw Zgłoś #10 Napisano 23 Lutego 2013 (edytowane) @wjurekw a orientujesz sue ile mniej wiecej moge dostac za tego passata? tzn ile finalnie tak +/- moge miec na rece kasy? bo na allegro chodza od 15-22k :\ Mogę mniej więcej wyliczyć w poniedziałek (potrzebny VIN, data pierwszej rej., wyposażenie-wersja, przebieg (+ew. jakie są dodatki extra typu alufelgi, fabryczna navi itp). Jeżeli chcesz - prześlij na PW. Ale jeżeli jest (był w dobrym stanie, normalnym udokumentowanym przebiegiem to średnią rynkową wg "tabel" powinieneś dostać.. Na wycenę ma też wpływ stan powłoki lakierniczej (czy był naprawiany, jeżeli tak, to jak, grubosc lakieru, ew. szpachla) itd itd Edytowane 23 Lutego 2013 przez wjurekw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zipek135 Zgłoś #11 Napisano 23 Lutego 2013 Wrak niewiele warty skoro pasek walnelo, skrzynie itd pewno wszystko ostro zmasakrowane ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
prezess7 Zgłoś #12 Napisano 23 Lutego 2013 Obecnie jestem w podobnej sytuacji co Ty. Też borykam się z firmą ubezpieczeniową sprawcy. Mogę Cię pocieszyć, że mi wg. ichniejszych tabelek wartość mojego auta sprzed szkody wyszła całkiem nie najgorsza... Co mogę powiedzieć? Na pewno: Sio do lekarza na izbę przyjęć, zbieraj dokumentację a po skończonym "leczeniu" do ubezpieczyciela po kasę.. oraz kombinuj auto zastępcze, bo to nie Twoja wina, że nie masz czym jeździć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bodziio Zgłoś #13 Napisano 23 Lutego 2013 witam ja z kolei miałem we wtorek bum w tył i chce go naprawiac bezgotówkowo , jak to jest z częsciami jakie , zamienniki czy orginał auto jest z 99 r zadbane , może ktoś to już przerabiał ,dodam że gościu w warsztacie powiedział mi że za orginał będę dopłacał mu jak to jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wjurekw Zgłoś #14 Napisano 23 Lutego 2013 Wrak niewiele warty skoro pasek walnelo, skrzynie itd pewno wszystko ostro zmasakrowane ... Najważniejsza w tym przypadku jest wartość wyjściowa pojazdu od której wszystko będzie liczone.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielonyB5 Zgłoś #15 Napisano 23 Lutego 2013 chcesz go sprzedac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qweluke Zgłoś #16 Napisano 23 Lutego 2013 @zielonyB5, pewnie ze bede chcial tylko najpierw musze na ubezpieczalnie poczekac i zobaczyc jak go wycenia i co mi powiedza. A tak w ogole to ile moge za niego wolac? - to i tak pewnie ubezpiczalnia wyceni ale pytam z ciekawosci Srodek po za poduchami do wymiany jest caly ok. Tylko przod do ew. przeszczepu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gtmedia Zgłoś #17 Napisano 24 Lutego 2013 Widzac aktualny wątek i ja przylacze sie do rozmowy, moj b5 fl 2003 uszkodzilo q7 ,warta ze sprawcy oc wyliczyla 4800 , a rzeczoznawca z pzm wyliczyl na 14800 http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/557998_514198111952905_1237236928_n.jpg http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/581157_514198078619575_2093521676_n.jpg zawiecha wywalona, geometria robionamiesiac temu , blotnik zderzak 2 szt.drzwi i tylni blotnik do roboty teraz zaczyba sie batalia z Warta i walka o naprawe tak z ciekawosci policzyli mi z warty na wycenie blotnik chinski bez kierunku za 69 zl wiec bedzie sie dzialo ..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
judam Zgłoś #18 Napisano 4 Marca 2013 Tutaj mogę się założyć że na pewno będzie szkoda całkowita. Sam zajmuję się już od kilku lat "walkami" z różnymi ubezpieczalniami. Jedna rada. Bierz kasę i walcz o więcej. Tylko nie daj się złapać na podpisanie oświadczenia o zakończeniu sprawy. Jeśli masz jakiekolwiek Faktury za naprawę wymianę części przed wypadkiem wszystko dołącz co podniesie wartość początkową pojazdu. Po otrzymaniu pierwszej kasy od nich masz 14 lub 30 dni na złożenie pisma iż nie zgadzasz się na wycenę i walczysz dalej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #19 Napisano 4 Marca 2013 Roszczenia z umów ubezpieczenia przedawniają się z upływem 3 lat i przez ten czas można walczyć o więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczupak28 Zgłoś #20 Napisano 4 Marca 2013 (edytowane) Czolem, wczoraj wracajac z pracy jakis koles zjechal na moj pas i poszedl ze mna na czolowe [ATTACH=CONFIG]97436[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97437[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97441[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97442[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97443[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97444[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97447[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97448[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97449[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]97450[/ATTACH] W pn zglaszam szkode do ubezpieczalni. Tego co nie widac na fotkach to przesuniety lekko pas przedni prawy. Skrzynia biegow walnieta, zapadniete sprzeglo, zablokowane kola mimo ze auto jest 'na luzie'. Do tego walniety pasek rozrzadu. Jak myslicie, dostane za niego 6k? I czy w cenie 30k wyrwie B6 ? Kolego zależy w jakiej ubezpieczalni było autko gościa bo to z niego bedzie ściagane ubezpieczenie. Jak przyjedzie ubezpieczyciel zapros go do domku po ogledzinach .....kawka , herbatka i wsuń mu 200 zł w kieszen. I pogadaj z nim konkretnie by fajnie opisał a mysle że ponad 10.000 lekko weżmiesz. Ja Ci to gwarantuje. Na 99% przypadków tak sie udaje. Wezmiesz kase z ubezpieczalni bo mysle ze nie masz AC. Autko sprzedasz na części i jeszcze dużo na tym zarobisz .tylko trzeba pomyślec. Spisz umowe z jakimś pijaczkiem daj mu 50 zł i po robocie a autko zostaje u Ciebie i sprzedaż je na części na allegro. Mysle że kupisz za to podobnego i jeszcze Ci kasy zostanie. Ja to przerabiałem nie raz. Edytowane 4 Marca 2013 przez szczupak28 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach