nowy72 Zgłoś #1 Napisano 25 Grudnia 2012 Witam szanowne forum i życzę Wesołych Świąt! Pojawił mi się problem z olejem, a mianowicie w ciągu tygodnia zaświeciła mi się dwa razy kontrolka z informacją braku oleju i musiałem dolać jakieś 0,5 litra na 200km...Auto ostatnio było użytkowane tylko sporadycznie po mieście i nie miało nawet możliwości złapania odpowiedniej temperatury, czyli 90stopni. Wczoraj znowu kontrolka o braku oleju, dolałem i chciałem go przegonić, wtedy zaświeciła się kontrolka świec żarowych i straciło moc. Po zgaszeniu i ponownym uruchomieniu auto znowu zaczęło normalnie chodzić..Passat nie kopci, oleju nie ma w płynie chłodzącym, kałuży pod nim również nie ma, nie wiem co się dzieje z olejem, nie możliwe żeby nagle zaczął brać tyle oleju...Pytanie czy miał ktoś podobny problem i ewentualnie jak go rozwiązać...poza tym gdzie zginął olej? Pozdrawiam! Grzegorz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Corvis Zgłoś #2 Napisano 25 Grudnia 2012 (edytowane) Głowica do sprawdzenia. Masz ten sam model auta co ja. A w nim głowice padają. Ja już swoją zmieniałem Miałem w niej 2 dziury. Zobacz jeszcze czy z turbiny nie chlapie. Jak masz osłony pod silnikiem to plamy nie będzie bo wszystko będzie pływać na osłonie. Otwórz maskę i zobacz plastiki na dole Edytowane 25 Grudnia 2012 przez Corvis Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy72 Zgłoś #3 Napisano 25 Grudnia 2012 Dziękuje kolego za odpowiedz, tak osłony mam pod silnikiem..sprawdzę. Faktycznie nad turbiną sie też zastanawiałem. Jeśli to głowica to strach się bać jakie będą koszty tego. A powiedz mi jeśli możesz miałeś coś takiego na zimnym silniku przeważnie, jak jest w miarę ciepło że auto mi przerwie nie raz tak przy 1900obrotach, czy to już nie były objawy turbiny lub głowicy? ---------- Dodano o 11:52 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:39 ---------- jeszcze jedno, obejrzałem Twoje zdjęcia auta i jestem pod wrażeniem jego modyfikacji, szacun... :ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Corvis Zgłoś #4 Napisano 25 Grudnia 2012 Zobacz czy ubywa ci płyn chłodniczy. Ale straciło moc tzn, że jak wciskałeś gaz to nie szło ? Może tryb awaryjny ci zaskoczył. Masz gdzie się podpiąć pod VAGa, żeby zobaczyć co w kompie się dzieje ? Co do modyfikacji, to są tutaj lepsi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy72 Zgłoś #5 Napisano 25 Grudnia 2012 Płyn ubywa sporadycznie, można powiedzieć że w wcale, dolewam przed zimą z 50-100ml. tak, jak wcisnąłem gaz to nie szło, obroty tylko do 3tyś...podpiąłem pod kompa wyskoczyły dwa błędy: 17672- Wtryskiwacz 2- przekroczona wartość regulacji, stała wartość na wyjściu lub zwarcie do plusa- Błąd sporadyczny. 16618- Turbodoładowanie- przekroczona wartość graniczna, stała wartość na wyjściu lub zwarcie do plusa- Błąd sporadyczny. Oczywiście nic mi to nie mówi, jedynie że muszę szykować się do wymiany 2 pompowtrysku, tak myślę. Co do turbodoładowania, hmm...nie wiem, oddać do czyszczenia czy regeneracji? Wycieków dzisiaj nie sprawdzałem na osłonie , sprawdzę po świętach. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CargoHS Zgłoś #6 Napisano 25 Grudnia 2012 (edytowane) według mnie to Ci ucieka przez turbo do intercoolera...powinieneś mieć olej na spodzie na osłonie wyciekający z rury od ic...stąd właśnie ten tryb awaryjny silnika, czyli turbo do roboty ;P btw. pęknięta głowica? raczej powinno przez to przybywać oleju a nie ubywać ;] Edytowane 25 Grudnia 2012 przez CargoHS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
prezess7 Zgłoś #7 Napisano 25 Grudnia 2012 Oczywiście nic mi to nie mówi, jedynie że muszę szykować się do wymiany 2 pompowtrysku Jest na to sposób, przeczytaj TEN temat. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy72 Zgłoś #8 Napisano 25 Grudnia 2012 słyszałem o akcji dobrej woli serwisów vw odnośnie pompowtrysków simensa, lecz w moim przypadku jest to skomplikowane i chyba nie wykonalne...mianowicie, pierwszy pompowtrysk padł mi na trasie, żebym nie skłamał w 2010r, zapłaciłem gotówką w serwisie...auto kupiłem w 2009r. z kręconym licznikiem...oczywiście przy pierwszej wizycie w serwisie nikt mnie nie poinformował że stan licznika się nie zgadza z danymi w komputerze serwisu...a chciałem utrzymać gwarancję na perforację blachy itp...kiedy się dowiedziałem że serwisy vw robią tą akcje zgłosiłem się, lecz Pan w serwisie powiedział że nie zgadza się stan licznika z ich danymi, więc napisałem do kulczyktradex o przywrócenie mi faktycznego stanu licznika i możliwości korzystania z dalszych akcji i gwarancji...oczywiście odmówili że oni nie mogą takich rzeczy robić...także, jeśli ktoś ma jaki pomysł na możliwość wymiany pompowtrysków w ramach akcji dobrej woli lub inne tańsze pomysły, chętnie posłucham.. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuttie Zgłoś #9 Napisano 25 Grudnia 2012 ale że niby napisałeś do kulczyka żeby Ci licznik przekręcili do przodu? :bezzebow a niby z jakiej racji mieliby Ci przywrócić licznik, przecież ni oni cofali? Jedź do jakiegoś majstra co się na allegro ogłasza że cofa licznik i niech Ci przekręci do przodu (tyle, że musisz się liczyć, że wartość auta przy odsprzedaży spadnie ), jeżeli wartość nowego licznika będzie większa niż wartość ostatniego wpisu w historii w aso, to masz kłopot z głowy i powinni przyjąć auto na akcję serwisową. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowy72 Zgłoś #10 Napisano 26 Grudnia 2012 jeżeli wartość nowego licznika będzie większa niż wartość ostatniego wpisu w historii w aso, to masz kłopot z głowy i powinni przyjąć auto na akcję serwisową. tak, tylko że ja już serwisowałem u nich auto, wymiana rozrządu, pompowtrysku, wymiana oleju w dsg...i oni mają spisany stan licznika jaki był na "blacie"...czyli nic z tego. Powiedzmy auto miało stan licznika 200tyś w 2009r, jak ja zacząłem serwisować u nich auto w 2010r miało 130tyś, także teraz jakbym licznik ustawił na ponad 200tyś to pewnie i tak by nie przeszło. mam nadzieję że piszę ze zrozumieniem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuttie Zgłoś #11 Napisano 26 Grudnia 2012 (edytowane) trzeba przekręcić i pojechać do innego ASO na wymianę pompek. Nie wiem ile razy w aso byłeś, ale jak raz, czy dwa to możesz zawsze powiedzieć po przekręceniu, że w innym aso omyłkowo musieli wpisać 1 zamiast 2 na początku. Jak będziesz miał wartość na liczniku większą niż jakikolwiek wpis w historii to nie zrobią problemu. Ludzie robią 100 000 km w rok Zresztą w ASO zazwyczaj patrzą na ostatni wpis. Edytowane 26 Grudnia 2012 przez Nuttie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach