Rozbite w8, co dalej z tym zrobić?

[Karolu!]

witam

miałem wczoraj wypadek, nie z mojej winy...Niestety musiałem uciekać do rowu aby nie było "czoła"..

W związku z tym zwracam się do was z pytaniem co radzicie?

poduchy strzeliły, przód jeśli chodzi o karoserie sami zobaczycie...

Generalnie chciał bym sprzedać wszystko od W8 bez silnika, skrzyni...

Jeśli chodzi o stan optyczny jest wręcz idealny, może był przed wypadkiem..

Chce skalkulować co mi się opłaca, wiadomo że silnik do w8 jest piekielnie drogi, znalazłem combi z uszkodzonym motorem i być może przełożył bym silnik...

Czy wystawiać na allegro? może tutaj znajdą się chętni na części?

Chętnie oddał bym komuś całość aby zrobił z niej pożytek, auto jest zarejestrowane, długo mi zajęło doprowadzenie go do takiego stanu..

 

pozdrawiam

[big_jasiu]

sedan czy kombi

[Karolu!]

sedan, antracyt perla czarna skóra w srodku..

Link do ogłoszenia:

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=2749588264

 

auto jest chodzi o lakier i karoserie nie zostało uszkodzone, maska nie naruszona jedynie prawy blotnik, wszystkie szczeliny równe, lampy nie pękły jedynie uchwyty ułamana...

Chętnie sprzedam całe auto tak jak stoi, bez silnika i skrzyni biegów..

wydechy, skory itp są super!!

Edytowane 28 Października 2012 przez Karolu!

[mates514]

Kolego a czemu chcesz sprzedawać ten, kupić inny przekładać silnik, no i tyle zabawy. Nie lepiej naprawić te uszkodzenia nie są przecież nie wiadomo jak wielkie... takie moje zdanie;) chyba że czegoś nie zrozumiałe...

Pozdrawiam

[Jaco]

dokładnie, napraw jak mówisz że technicznie dobry, małe uszkodzenia a jak chcesz na części sprzedać to pisz pw to coś kupie

[Karolu!]

wbreb pozorom uszkodzenia sa duże, mocno ucierpialo "od środka" itp..

Pas przedni ze wzmocnieniem mocno wybiło do góry

nie chce nim już jeżdzić po tych uszkodzeniach...

Edytowane 28 Października 2012 przez Karolu!

[piszczuS]

A więc tak, chętnie przytulę środkowe kratki nawiewów!

Interesuje mnie jeszcze skóra z gałki biegów. Ciekawi mnie ile wycenisz za foteliki:)

[polonez15]

A ja bym łyknął lampkę środka

[zdun_VW]

wbreb pozorom uszkodzenia sa duże, mocno ucierpialo "od środka" itp..

Pas przedni ze wzmocnieniem mocno wybiło do góry

nie chce nim już jeżdzić po tych uszkodzeniach...

podłużnice proste

[Mieszkoc]

A więc tak, chętnie przytulę środkowe kratki nawiewów!

Interesuje mnie jeszcze skóra z gałki biegów. Ciekawi mnie ile wycenisz za foteliki:)

 

A ja bym łyknął lampkę środka

 

Chyba się coś wam tematy pomyliły....to nie giełda

 

---------- Dodano o 16:28 ---------- Poprzednia wiadomość o 16:27 ----------

 

Czy wystawiać na allegro? może tutaj znajdą się chętni na części?

 

Wystaw i wpakuj na giełdę ,bo zaraz będzie taki burdel w tym temacie,że się kreski posypią

[VWojtekB5]

Napraw go wszystko da sie zrobic.

[Karolu!]

może któryś z kolegów skusi się na niego? Oddam całość tak jak stoi, bez silnika i skrzyni..buda jest ok!!

Lakier nie posiada uszkodzeń, nie mam głowy żeby się za to zabrać i rozkrecic wszystko a myślę że jest warty pracy i zaangażowania...

Mi nie chcę się go naprawiać..

[Kleko]

zaraz zaraz, te 20 tys to za budę bez silnika i skrzyni?

[Obywatel]

Piękne auto - szkoda jak cholera Jeśli chcesz bawić się w swap silnika, to i tak nie unikniesz kopania się z tematem, a w innym aucie może się dodatkowo okazać, że sporo rzeczy jest do zrobienia. Lepiej pozostać przy swoim, porządnie go zrobić, powymieniać co trzeba i jeździć.

 

Wg mnie albo naprawiać i jeździć, albo sprzedać w całości jak stoi, zapomnieć i kupić nowe auto. W przekładkę silnika nie ma co się bawić chociażby dlatego, że samą budę ciężko będzie sprzedać.

[Karolu!]

Kolego ja nie wiem jaką cenę podać, generalnie czekam na propozycję..

Czemu odradzacie przekładke silnika?Czy to nie jest mniej pracy niż doprowadzenie do porządku starego?

Edytowane 28 Października 2012 przez Karolu!

[Jaco]

sama buda bez silnika i skrzyni, warta z 7 tys

[Piotrkowy]

Wg mnie powinieneś go naprawić. Kupisz coś "nowego", wyjdzie parę innych spraw do zrobienia i suma summarum będzie drożej niż ogarnięcie auta. Używanego silnika też nie możesz w 100% skontrolować, chyba, że byś go rozebrał i dopiero oceniał czy wart zakupu.

[Mizer]

Kolego jeśli podłużnice są proste, to ja bym naprawiał i jeździł skoro jest w stanie idealnym, samą budę czy też części będziesz sprzedawał miesiącami a i tak pewnie nie wszystko pójdzie i sporo gratów Ci zostanie, przełożenie silnika to nie takie hop siu jak się wydaję nawet jeśli wszystkie mocowania silnika są takie same, silnik W8 jest dość mocno upakowany i okablowany to raz a dwa pytanie w jakim stanie dorwał byś budę i ile kasy wydasz na doprowadzenie jej do kultury i ostatnie a co za tym najważniejsze nie wiem czy w kraju znajdziesz jakąś luźną budę od W8, z racji że marzy mi się W8 to co jakiś czas śledzę co się na rynku pojawia i wszystko to kompletne auta a jeśli już coś jest to rozbite jak twój lub bardziej nawet teraz na allegro są tylko trzy uszkodzone z czego jeden twój.

[Karolu!]

żeby była jasność

Chce kupic 2 egzemplarz w8 z uszkodzonym silnikiem (taki znalazłem) włożyc swój motor a co mi zostanie sprzedać...

Czy ma to sens?

Edytowane 28 Października 2012 przez Karolu!

[Mizer]

Wiem że myślisz o przełożeniu swojego W8 do budy innego W8 ale ja osobiście robił bym swojego rozbitego jeśli był bym pewny tak jak Ty że jest w stanie idealnym,wydaje mi się że mimo wszystko będzie to tańsze a jak nie będziesz oszczędzał tylko zrobisz to w dobrym warsztacie to auto będzie jeszcze lata służyło, najważniejsze pytanie czy ruszone są podłużnice, jeśli nie to ja bym nie sprzedawał tylko robił niby podłużnice można wyprostować ale to już naprawdę dobry warsztat żeby nic nie zostało krzywe.