Jakę płytę indukcyjną wybrać?? Proszę o poradę

[witek_rz]

Ceramiczna płyta gazowa. Jest takie cudo.

http://www.solgaz.com.pl/

[Gość black_wizard]

tych płyt indukcyjnych jest teraz od groma, z żoną przy wyborze kierowaliśmy się radami z tego poradnika http://www.morele.net/wiadomosc/jak-wybrac-plyte-indukcyjna/404/ jest napisany przystępnie, więc może komuś się przyda

[manki]

Pozostaje kwestia czy wybrać indukcje czy ceramiczna,indukcja jest bezpieczna dla dziecka,nie oparzy sie gdy dotkie palnika,ja jednak wybrałem ceramiczną 5cio palnikowa,dużo mozna zaoszczędzić na prądzie,indukcja chodzi cały czas zeby zagotować np wode a ceramiczna nagrzewa sie do danej temp i wyłącza sie,mimo to dalej grzeje,poprzednio miałem indukcje 2 palniki a teraz mam rachunki niższe o ok 40zł na dwa miesiące

[wladek1181]

indukcja chodzi cały czas zeby zagotować np wode

 

Absolutnie się mylisz, jeżeli mam włączone pole na np 3 pozycji ( a wszystkich pozycji jest 9) pracy pola to nie chodzi ona non stop . Pole włącza się i wyłącza w określonych odstępach czasu. Gdyby było tak jak mówisz to prócz zagotowania wody w czajniku nic by się nie dało ugotować, wszystko było by przypalone. Właśnie przez tą cykliczną pracę indukcji jest ona ekonomiczniejsza od ceramicznej, tym bardziej że z 9 pozycji korzystam tylko wtedy kiedy chcę szybko zagotować wodę w czajniku czy mleko dla córeczki. Na ceramicznej kuchence nie zagotujesz czajnika z wodą w niecałą minutę taka prawda niestety.

 

Ostatecznie kupiliśmy płytę indukcyjną Amiki PB*4VI512FTB4S i spokojnie możemy ją polecić jest świetna. Przede wszystkim jest bardzo cicha, bardzo łatwa w utrzymaniu w czystości i funkcjonalna, rachunki za prąd nie porażają. Fakt że trzeba było modernizować instalację pod 3-fazy bo na 220V wybijała korki gdy używało się więcej niż dwóch pól jednocześnie ale naprawdę jesteśmy bardzo zadowoleni.

Edytowane 24 Listopada 2013 przez wladek1181

[manki]

ekonomiczniejsza od ceramicznej, tym bardziej że z 9 pozycji korzystam tylko wtedy kiedy chcę szybko zagotować wodę w czajniku czy mleko dla córeczki. Na ceramicznej kuchence nie zagotujesz czajnika z wodą w niecałą minutę taka prawda niestety.

miałem i jedną i drugą i wiem co pisze,być może mjałem stara indukcje ale teraz mam ceramiczna i jest duzo wygodniejsza,co do czasowego wyłaczenia i właczenia to sie zgodze tylko cykl pracy jest duzo czestszy niż w ceramicznej bo szybciej traci ciepło przez to duzo wiecej zużywa energi

[wladek1181]

co do czasowego wyłaczenia i właczenia to sie zgodze tylko cykl pracy jest duzo czestszy niż w ceramicznej bo szybciej traci ciepło przez to duzo wiecej zużywa energi

 

Ale indukcja nie trzyma ciepła ani też go nie generuje jeśli sugerujesz się lekko nagrzaną płytą szklaną to jest ona dlatego ciepła że nagrzewa się od naczynia które stoi w tym miejscu.

Pod powierzchnią płyty znajdują się cewki wytwarzające szybkozmienne pole magnetyczne. Przemiana energii elektrycznej na cieplną zachodzi w dnie naczynia w wyniku indukowania prądów wirowych oraz nagrzewania ferromagnetyków dlatego na kuchence mogą być stosowane tylko naczynia wykonane z odpowiednich materiałów. Podgrzane w ten sposób naczynie oddaje ciepło potrawie znajdującej się wewnątrz.zasada działania jest prosta cewka generuje mikro fale a ciepło generują metalowe naczynia garnki, patelnie itd i tylko metalowe. W szybkości grzania kuchenki indukcyjne są szybsze od tradycyjnych i ceramicznych kuchenek elektrycznych a porównywalne z gazowymi, są bardziej energooszczędne niż kuchenki tradycyjne i ceramiczne, a co w wielu zastosowaniach istotne, pozwalają na precyzyjne sterowanie dostarczaniem energii do gotowania

 

Mylisz kolego pojęcia i chyba nie do końca znasz zasady działania kuchenki indukcyjnej

 

I odczyść ceramiczną płytę jak ci mleko albo zupa wykipi - powodzenia:respect

Edytowane 24 Listopada 2013 przez wladek1181

[manki]

Mylisz kolego pojęcia i chyba nie do końca znasz zasady działania kuchenki indukcyjnej

nie bede tu dawał cytatów z google tylko mówie jak jest,z czystego doświadczenia,na indukcji miałem dwa "palniki" tu mam 5,ja nie kupiłem indukcji była w kuchni jak kupiłem mieszkanie,dopiero u znajomego zainteresowałem sie różnica,porównałem parametry jednej do drugiej,sprawdziliśmy pobór prądu jednej i drugiej przy gotowaniu wody w tym samym naczyniu i wynik był prosty,nie sugerowałem sie opiniami obcych mi ludzi na stronach producentów,mało tego,jak sie umie korzystac juz z ceramicznej płyty to na indukcji jajko na miekko gotujesz 5 minut a ja ceramicznej po 2 minutach wyłączam pobór prądu,samo zycie,zadna teoria zaciagnieta z internetu,majac indukcje płaciłem co 2 miesiac 200zł za prąd,dopłaty miałem 80zł za 4 miesiace majac ceramiczna płaciłem 250 za prad po 6 miesiacach miałem zwrot 190 :hmm

[wladek1181]

W pracy mam ceramiczną też Amiki i uwierz mi że ceramiczna odpada w przedbiegach w porównaniu do indukcji, zagotowanie wody w głupim czajniku trwa wieczność. Począwszy od bezpieczeństwa a skończywszy na funkcjonalności bije ceramiczną na łeb. Swoimi słowami nikt też ci nie napisze inaczej i nie będę tu kłamał że nie posiłkowałem się wujkiem Google. Nie wiem jak masz duże mieszkanie ale mamy taryfę weekendową metraż mieszkania 190m kwadratowych, i za kwartał płacimy 270 zł bez dopłat. Uważam że to nie dużo bo wiadomo oprócz indukcji chodzi jeszcze oświetlenie, czasami piekarnik, piec CO (podajnik i nadmuch), praktycznie na okrągło komputer, telewizor i zewnętrzne oświetlenie domu, żona robiła przetwory na zimę i gotowała też na indukcji i jakoś rachunek za prąd nas nie zabił.

[manki]

nas nie zabił.

ja nie mówie ze mnie zabija tylko ze teraz wychodzi taniej,co do żywotnosci to praktyka pokaze,teraz juz nie robi sie sprzetu na długie lata tak samo ja nie zamierzam mieć tej płyty 20 lat

[Gość szatyn]

To ja koledze tylko doradzę żeby darował sobie Mastercooka, jakiś czas temu firma ogłosiła upadłość i może być problem z serwisem.

Ze sensownych marek na pewno polecam Bosch, Tekę, jeśli coś tańszego to może Gorenje, Amica.

Co do żywotności nie ma już sprzętów działających 20 lat Możesz mieć szczęście kupując barachło za 1000 zł które działa 10 lat, a możesz mieć pecha kupując sprzęt za pare tysi który padnie 2 miesiące po gwarancji.

[wladek1181]

Jeżeli chodzi o Boscha to to jest to samo co Whirlpool. Różnią się delikatnie w design-ie, ale wystarczy obrócić taką płytę czy pralkę czy lodówkę tyłem i są to dwa klony, piszę oczywiście o Whirlpool i Boschu. Nawet poszczególne wkręty są zamocowane w tych samych odległościach Dodatkowe różnice to oczywiście znaczki markowe no i cena tylko nie wiem czy jest sens przepłacać skoro wewnątrz siedzi to samo graciwo. Jeśli mi ktoś nie wierzy to niech sobie zrobi wycieczkę do najbliższego sklepu ze sprzętem AGD i porówna produkty tych dwóch marek, mało tego nawet parametry są takie same.

Sam tego nie wiedziałem do czasu gdy szukaliśmy z żoną sprzętu do kuchni szukaliśmy AGD Boscha i będąc przejazdem w Kraśniku zajrzeliśmy do Media Expert, jakiś uczciwy sprzedawca zrobił nam to porównanie, szczerze powiem że sam byłem w szoku bo do tamtej pory myślałem że Bosch to Bosch a Whirlpool to Whirlpool ale okazało się też że Bosch tak faktycznie nie produkuje sprzętu AGD a robi to pod producent czyli Whirlpool, Boscha jest jedynie znaczek i tabliczka znamionowa.