Nadkola passat B4 tyl

[rokefeler]

Witam .CZy ktos orientuje sie czy te nadkola napewno pasuja do B4? http://www.phuvip.com/sklep/product_info.php?products_id=2383

W opisie jest B3 i B4 ale nie jestem pewien czy sa identyczne.MOze ktos doradzic jak to fachowo zamocowac.Pozdrawiam

[Alex360]

Ja osobiście nie słyszałem o nadkolach na tył...

[wladek1181]

witam ja jak miałem Passata B3 zakładałem na tył nadkola i uważam że to bardzo dobrze spełniały swoje zadanie. Dzięki nim nie ma praktycznie syfu we wnękach nadkoli, ponadto chronią przed wodą kurzem, błotem. Nie ma co się oszukiwać w błotnikach najbardziej narażone są dwa miejsca w rejonie nadkoli są to krawędzie i łączenia błotnika z wewnętrznym nadkolem, tam najczęściej zaczyna się korozja.

Ja zakładałem je w ten sposób że na rant nadkola błotnika pędzelkiem nanosiłem Bitgum następnie zakładałem plastikowe nadkole i przykręcałem oksydowanymi blacho-wkrętami.

 

Ja na twoim miejscu bym zakładał.

[rokefeler]

dzieki za szybka odpowiedz.Nie ma mozliwosci zastosowania jakis plastikowych zatrzaskow zeby nie krecic wkretow bezposrednio w blachy auta?No i pozostaje kwestia czy faktycznie nadkola do B3 i B4 sa identyczne ?

[Józefoo]

Niestety nie da rady, ja mam od 3 lat zadowolenie 100 % ja dodam ze pod wkrety dawałem towot nie wysychający:)

[koxi30]

przede wszystkim nie wiercić ...........

[adam0707]

Nie ma mozliwosci zastosowania jakis plastikowych zatrzaskow zeby nie krecic wkretow bezposrednio w blachy auta?

Nie bo ori nadkola z tyłu nie wychodziły i nie ma na nie mocowań.

[wladek1181]

przede wszystkim nie wiercić ...........

 

To jak niby zamocujesz te nadkola??? Na ślinę???

 

Nie bo ori nadkola z tyłu nie wychodziły i nie ma na nie mocowań.

 

Nie wiem jak było w B4, ale z tego co ja sobie przypominam to w moim B3 były takie jakby kwadratowe otwory na rancie błotnika-nadkola pod plastikowe kołeczki z wkrętem całkiem podobne jak idą w przednim błotniku w miejscach mocowania nadkola. Były one zamazane fabrycznie pastą spoinową, musisz dokładnie przyjrzeć się rantowi błotnika w swoim aucie czy czegoś takiego nie ma. Być może to było tylko we wczesnych modelach (ja miałem 139 egzemplarz od początku produkcji modelu B3 i parę rzeczy miałem trochę innych niż w późniejszych modelach), może właśnie we wczesnych modelach planowali zakładanie plastikowych nadkoli fabrycznie i dlatego miałem fabrycznie miejsca mocowania plastikowego nadkola .

[rokefeler]

Pomysle jeszcze nad tym moze zrobie otwory zakonserwuje i dopasuje jakies plastikowe zatrzaski pod sruby.Nie wiem jednak nadal czy faktycznie nadkola B3 i B4 sa identyczne bo nie wiem czy ta oferta to nie jest jakas sciema.

[Józefoo]

Nie wiem jednak nadal czy faktycznie nadkola B3 i B4 sa identyczne bo nie wiem czy ta oferta to nie jest jakas sciema.

 

B3/B4 nadkola tył takie same.

 

Lewe nadkole pasuje na ideał musisz podciąć tylko w miejscu gdzie jest belka Bona dużych wybojach lubi skrypnąć (ja tak miałem) co do strony prawej uu niezła rzeźba była dlaczego bo jest wlew paliwa i zbiornik co ogranicza włożenie nadkola ja wycinałem nadkole delikatnie i przykładałem i tak kilka razy aż nie przeszkadzał ten wlew, później brałem rozpuszczalnik oczyściłem wlew paliwa z kurzu i przykleiłem na sylikon grubszą gumę (możecie się śmiać użyłem takiej izolacyjnej spod murłaty) do oczyszczonej części zbiornika a drugą część do nadkola. Starałem się żeby nie zaciekała pod spód woda i reszta syfu zostaje jeszcze problem że tylna część nadkola ze strony prawej po ucięciu ucieka w środek koła ale wygoiłem kawałek blaszki i dokręciłem za nadkole i blachę z podwozia, może się wydawac dość druciarskie ale pomimo opisu tak nie jest i nic nie ociera i służy już 3 lata:) w razie co służę fotkami z wykonania:)

Edytowane 22 Września 2012 przez Józefoo

[wladek1181]

co do strony prawej uu niezła rzeźba była dlaczego bo jest wlew paliwa i zbiornik co ogranicza włożenie nadkola ja wycinałem nadkole delikatnie i przykładałem i tak kilka razy aż nie przeszkadzał ten wlew

 

Troszkę lepszym sposobem choć trudniejszym i trochę bardziej skomplikowanym jest formowanie nadkola od strony gdzie jest wlew opalarką, oczywiście w granicach rozsądku bez grzania rury od wlewu. Nadkola są wykonane z termicznego plastiku który po delikatnym podgrzaniu ciepłym powietrzem daje się swobodnie formować, ja tak zakładałem u siebie i wszystko udało mi się praktycznie idealnie spasować bez blaszek i łapania na sylikon.

Ehh te moje Pastusicho B3 to była maszyna....

[rokefeler]

Dzieki za opisy przynajmniej wiem ze na zamontowanie nadkoli musze zarezerwowac troche wiecej czasu niz przewidywalem .Bylbym wdzieczny gdybyscie mogli wrzucic jakis fotki w jakich miejscach mocowaliscie nadkole do podwozia i w ktorych miejscach trzeba zmodyfikowac nadkole.W kwestii mocowania zastanawiam sie jeszcze nad nitowaniem( co o tym myslicie) albo platikowymi zatrzaskami takimi jak trzymaja tapicerke w klapie bagaznika.

Edytowane 26 Września 2012 przez rokefeler