Skocz do zawartości
rrafalek

Informacja o niskim poziomie płynu chłodniczego (olej w zbiorniczku wyrównawczym)

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdź jak pisałem wcześniej chłodnicę oleju.

Chłopaki ja wyjeli sprawdzili i twierdzą że jest dobra i że można ją wykluczyć że to jej wina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli przeciek to nie wina głowicy

 

Biorąc pod uwagę to, co pisałeś wcześniej, zeznania panów od głowic są nie do końca jednogłośne.... Dlaczego? Najpierw nieszczelność, a po dokładnej analizie OK? Hm... ciekawe. Nie chcesz też powiedzieć kto to sprawdzał, a to wydaje mi się ważne w tym momencie.

Powiem tak- jeżeli sprawdzał głowicę ktoś inny niż Pan U z Mikołowa to warto powtórzyć diagnozę, jeżeli natomiast on sam to robił to głowicę w 100% wykluczam i mam pewną teorię. Powiedz proszę, garażujesz? Konkretnie to czy autko narażone było na mrozy, które ostatnio nas dotknęły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Biorąc pod uwagę to, co pisałeś wcześniej, zeznania panów od głowic są nie do końca jednogłośne.... Dlaczego? Najpierw nieszczelność, a po dokładnej analizie OK? Hm... ciekawe. Nie chcesz też powiedzieć kto to sprawdzał, a to wydaje mi się ważne w tym momencie.

Powiem tak- jeżeli sprawdzał głowicę ktoś inny niż Pan U z Mikołowa to warto powtórzyć diagnozę, jeżeli natomiast on sam to robił to głowicę w 100% wykluczam i mam pewną teorię. Powiedz proszę, garażujesz? Konkretnie to czy autko narażone było na mrozy, które ostatnio nas dotknęły ?

 

Jeżeli chodzi o zeznania Panów to sa takie same bo to ten sam Pan. Ja porostu źle faceta przez telefon zrozumiałem bo mówił o nieszczelnosci ale gniazd które były frezowane (ufam fachowcom i nie muszę sie na wszystkim znać) . Dziś mi powiedziano że płaszcz wodny był szczelny .Jezeli Ci chodzi kto robil glowice to firma Jurgal z Mikolowa (niewiem gdzie masz interes że ich od kilku postów reklamujesz ale to nie moja sprawa).Oczywiście głowicę mozna sprwdzić w innej firmie tylko dlaczego mam za to placić drugi raz??. Auto nie jest garażowne bylo narażone na mrozy ale od tego momentu mineło ok 3 tygodnie i zrobilem od tych dużych mrozów ok 1000 km a w dniu kiedy stała się awaria to w nocy temperatura była ok 0 stopni i auto zatrzymałem natychmiast ,nawet się nie otwarł termostat bo chłodnica była czysta. Informacja o niskim poziomie płynu pojawiła się zaraz po odpaleniu auta , a dzień wczesniej wrocilem z trasy i nic sie nie działo. Ciesze się że masz teorie oby ona byla poprawna i nie narażala mnie na niepotrzebne koszty.Jeżeli teorią jest uszkodzony blok silnika to napewno tez jest sposob żeby sprawdzić jego płaszcz wodny, chyba że sie mylę to mi powiedz na jakiej podstawie mechanik określa że blok jest uszkodzony??

 

Sprawdź jak pisałem wcześniej chłodnicę oleju.

 

Kolego Tomass dzis widzialem jak chlopaki wyciągneli chlodniczke oleju i sprawdzali sprzężonym powietrzem i podobno jest OK

Edytowane przez rrafalek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja porostu źle faceta przez telefon zrozumiałem bo mówił o nieszczelnosci ale gniazd które były frezowane

 

Stąd właśnie moje wątpliwości i pytanie. Pisałeś wcześniej, że była nieszczelność., ale teraz jest dla mnie wszystko jasne.

 

Jezeli Ci chodzi kto robil glowice

 

To ważnie nie z punktu widzenia reklamy, o którą mnie bezpodstawnie oskarżasz. To ważne z punktu widzenia wiarygodności diagnozy. Przykładowo - jeżeli dałeś czapę do dziadów, którym żaden z lokalnych mechaników nie ufa, to ja nie mam 100% pewności, że "głowica dobra" znaczy, że mogę ją wykluczyć i szukać nieszczelności dalej. Przejechałem się na tym nieraz i dlatego staram się zwrócić Ci na to uwagę. Montaż głowicy w Twoim aucie to dość czasochłonny temat, wiec warto uniknąć sytuacji w której Twój mechanik będzie montował źle sprawdzoną głowice, prawda? Bo ktoś się pomylił... :( Wybór firmy naprawiającej jest ważny w tym właśnie kontekście.

 

Oczywiście głowicę mozna sprwdzić w innej firmie tylko dlaczego mam za to placić drugi raz??

 

Ja nie chcę abyś płacił dwa razy, ja staram się uchronić Cię od niepotrzebnych kosztów. Głowica nie ma być sprawdzana dwa, trzy, czy pięć razy. Ona ma być sprawdzona dobrze. Wspomniałeś, że sprawdzał ją pan U z Mikołowa, więc zamykam temat ponownego sprawdzenia. Jego diagnoza jest dla mnie wiarygodna.

 

Kolego Tomass dzis widzialem jak chlopaki wyciągneli chlodniczke oleju i sprawdzali sprzężonym powietrzem i podobno jest OK

 

To niedobrze... Wiesz, w tych silnikach każdy meches niejako z automatu stawia na głowice. Jeżeli przy jej demontażu uszczelka jest ok, to ona standardowo idzie do sprawdzenia i najczęściej jest walnięta. Jeżeli natomiast uszczelka jest ok, głowica ok i chłodniczka również ok, to sprawa się trochę komplikuje. Miejsca gdzie może dojść do pomieszania płynów to właśnie chłodniczka, głowica i blok... Stąd właśnie moje pytanie o mróz kolego. No ale nerwowo reagujesz, więc zamykam temat z mojej strony. Poza tym nie ma co gdybać, tego typu usterki diagnozuje się w warsztacie a nie na forum.

 

 

na jakiej podstawie mechanik określa że blok jest uszkodzony

 

W warunkach warsztatowych trudno określić, jedynie można podejrzewać. Metodą eliminacji wykluczasz wszystkie inne elementy i jeżeli wsio jest OK, to blok musi jechać na test. Biorąc pod uwagę, że to operacja dość czasochłonna znów wracam do tematu jak ważna jest pewna diagnoza głowicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju nie podważam twojej fachowości a tym bardziej warsztatu w którym znajduje się moje auto , ufam tym ludziom i tej firmie a moja nerwowosc wynika z tego ze nie mam tydzień auta a jest to moje narzędzie pracy i dalej nic nie wiadomo . Zastanawiam się czy nie zawieść głowicy jeszcze w inne miejsce w celu sprawdzenia szczelnosci płaszcza wodnego . Wtedy będzie 100% pewności . Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanie czy przez turbine płyny mogą sie pomieszać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak ? do turbiny masz tylko kanał olejowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam paska B6 z 75000km (bankowo) i płynu ubywa mi od max do min na dystansie 3000km.

Czy to jest tzw znaczacy ubytek płynu?

 

Szukam wszedzie info., kiedy należy się zaczac martwić, przy jakim ubytku?.

 

Auto nie dymi, nie ma majonezu na korku, oraz w oleju w zbiorniczku wyrownawczym, a tam gdzie oko widzi jest sucho w komorze silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też ubywało w różnym tempie, sprawdź pęcherzyki w zbiorniczku:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opisze koledzy status naprawy:

Jak juz wiecie olej dostał się do zbiorniczka wyrównawczego.

Szukamy przyczyny

1.Sprawdzona chlodniczka oleju - Sprawna

2.Diagnoza aby oddać glowice do sprawdzenia. Po sciagnieciu glowicy uszczelka nienaruszona nie widać wizualnie sladu gdzie mogła puścić.

3 Glowica zawieziona do fachowca : sprawdzono szczelność plaszcza wodnego - szczelny , przy okazji wyremontowano glowicę (prowadnice,frezownie gniazd itp), splanowano '11 setek po remoncie wrócila do nominału .

4.Padla decyzja aby sprawdzić blok , blok zdemontowano sprawdzono szczelność płaszcza wodnego - szczelny ,nierównosci bloku splanowano lacznie "9setek"

5 Przy okazji stwierdzono zatarte rolki na rozrządzie oraz uszkodzone koło dwumasowe

6. Od poniedzialku chłopaki będą skladać silnik i czekamy na efekt.

 

Jak myslicie czym były spowodowane takie nierownosci glowicy i bloku ? Rozumiem teraz zeby zniwelowć planowane "9setek" bloku mechanik musi dopasowac odpowiednia uszczelkę (grubość). głowica jest w nominale.

 

O dalszych efektach poinformuję.

 

Znalazlem odpowiedz na swoje pytanie, ze są różne grubosci uszczelek

http://motofocus.pl/technika/7593/prawidłowa-grubość-uszczelki-pod-głowicę-w-silnikach-diesla

 

 

 

posty połączone. Blop

Edytowane przez Blop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Opisze koledzy status naprawy:

Jak juz wiecie olej dostał się do zbiorniczka wyrównawczego.

Szukamy przyczyny

1.Sprawdzona chlodniczka oleju - Sprawna

2.Diagnoza aby oddać glowice do sprawdzenia. Po sciagnieciu glowicy uszczelka nienaruszona nie widać wizualnie sladu gdzie mogła puścić.

3 Glowica zawieziona do fachowca : sprawdzono szczelność plaszcza wodnego - szczelny , przy okazji wyremontowano glowicę (prowadnice,frezownie gniazd itp), splanowano '11 setek po remoncie wrócila do nominału .

4.Padla decyzja aby sprawdzić blok , blok zdemontowano sprawdzono szczelność płaszcza wodnego - szczelny ,nierównosci bloku splanowano lacznie "9setek"

5 Przy okazji stwierdzono zatarte rolki na rozrządzie oraz uszkodzone koło dwumasowe

6. Od poniedzialku chłopaki będą skladać silnik i czekamy na efekt.

 

Jak myslicie czym były spowodowane takie nierownosci glowicy i bloku ? Rozumiem teraz zeby zniwelowć planowane "9setek" bloku mechanik musi dopasowac odpowiednia uszczelkę (grubość). głowica jest w nominale.

 

O dalszych efektach poinformuję.

 

Znalazlem odpowiedz na swoje pytanie, ze są różne grubosci uszczelek

http://motofocus.pl/technika/7593/prawidłowa-grubość-uszczelki-pod-głowicę-w-silnikach-diesla

 

 

 

posty połączone. Blop

 

Czołem,

 

ale to autko ma silnik od nowosci nierozbierany t.j. VW daje nierówne komponenty czy moze korpus i głowica byly juz kiedysa nidokładnie robione?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czołem,

 

ale to autko ma silnik od nowosci nierozbierany t.j. VW daje nierówne komponenty czy moze korpus i głowica byly juz kiedysa nidokładnie robione?.

Silnik nie był wcześniej rozbierany , rozebranie nastapiło pierwszy raz aby zlokalizować miejsce mieszania się plynów.

 

Autko sprawne - jak narazie jeździ bez zastrzeżeń. :)

Edytowane przez rrafalek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,

chciałbym Was poprosić o wstępną djagnozę, bo naczytałem się już trochę na forum o objawach pękniętej głowicy lub uszczelki, jednak jakoś nic nie moge przypasować. Ale do rzeczy, po przejechaniu 600 km poziom płynu chłodniczego spadł mi aż na sam dół zbiorniczka (praktycznie nie był już widoczny). Nie ma pęcherzyków powietrza w zbiorniczku, nie ma masła pod korkiem, nie czuć spalin ze zbiorniczka, nie ma widocznego wycieku, ale....byłem na przeglądzie i diagnosta (nie mechanik pełną gębą) włożył mi w zbiorniczek jakiś przyrząd niebieskim płynem , który zresztą później zmienił kolor i stwierdził ze to uszczelka. Dodam że jak odkręcam korek zbiorniczka, to płym zasysa i powraca poziom. Co Wy na to ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A węże twarde?

Jak w dzień pojeździsz i postoi przez noc, to rano syczy przy odkręcaniu korka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O widzisz.....na zimno nie sprawdzałem. Węży też nie, ...... rano sprawdzę to napiszę, ale czuję już po tych dwóch pytaniach że wiesz co się święci ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Także dzisaj rano sprawdziem, po odkręceniu korka syczy i podnosi sią poziom. Węże wydają się być miękkie. Co więc sugerujesz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po odkręceniu korka syczy i podnosi sią poziom. Co więc sugerujesz ?

W moich obu przypadkach to była uszczelka pod głowicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dzisiaj się przeraziłem - po dolaniu 1 litra płynu i przejechaniu 50-70 km znowu zaświeciła się kontrolka o braku płynu !!

Czy to możliwe żeby aż taka ilośc ubywała przez winę uszczelki pod głowicą ?

Naprowadzisz mnie mniej więcej na kwotę w jakiej się powinienem zamknąć z wymianą uszczelki ?

Jak się domyślam uszczelka nie jest wersją ostateczną, bo moga to chyba również być mikropęknięcia na głowicy, ale to sie dopiero okaże po zdjęciu głowicy, zgadza się ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Naprowadzisz mnie mniej więcej na kwotę w jakiej się powinienem zamknąć z wymianą uszczelki ?
Za kompleksową usługę (sprawdzanie głowicy na szczelność, planowanie, wymiana uszczelki) - 1 000 zł brutto.

 

ak się domyślam uszczelka nie jest wersją ostateczną, bo moga to chyba również być mikropęknięcia na głowicy, ale to sie dopiero okaże po zdjęciu głowicy, zgadza się ?
Tak, po zdjęciu głowicy dopiero można sprawdzić, czy nie jest popękana i szczelna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyn wywala zawór bezpieczeństwa zbiornika. Jak zaświeci sie kontrolka to zobacz sobie okolice błotnika przedniego prawego. Będzie mokry. U mnie w b6 przejechałem całe 3 km i miałem pusty zbiornik. Koszt u mnie był tak jak pisze Duży. Około 1000 zł sama głowica (planowanie) z uszczelką i robotą. Z tym ze u mnie doszło jeszcze regeneracja gniazd zaworowych i uszczelki do PD i oczywiście nowe śruby do PD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności