Skocz do zawartości
zandhoven

VW servis-Opinia.. Nie do remontu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich... Posiadam Vw Passat 1.9 z roku 2008.. 90 tys przejechane.. Autko super sie sprawuje ale... tyg temu w mojeauto piepsznal tir... Auto stalo zaparkowane i uderzyl w tyl w taki dziwny sposob ze auto obrocilo sie o 90 stopni i wyladowalo na chodniku.. Przyjechala policja( miejsce to antwerpia) I do mnie dzwonia a ja w szoku... Natychmiast przyjechalem na miejsce przestepstwa hihi i patrze... nie tak zle bo tylni zderzak w polowie wyrwany z zaczepow.. przedni tylko porysowany ale tak dziwnie tylnie drzwi sa lekko tak jakby niedomkniete..... Otweram te drzi i proboje zamknac ale one nie chca ladnie wskoczyc w swoje miejsce...auto uderzylo oczywiscie kolami o kraweznik ... Ale olewam to i tak sobie mija dwa tyg az przyjezdza gosciu co ocenia straty i wysyla mnie do servisu zeby sprawdzili podwozie.. co sie okazuje.. gosciu mi mowi ze auto jest wrakiem.. nie do remontu w be i ze musza mi kase oddac z ubezpieczalni za te auto.. Wkleje potem fotki ( nigdy byscie nie uwierzyli ze tir w paska walnal po tych fotkach).. powiedzial mi ten gosciu z serwisu ze rama jest pokrzywiona bo rzeczywiscie jak sie nim jedzie to tak troche jakby z tylu drzal caly.... I teraz czekam co mi powiedza w ubezpieczalni.. a do was mam pytanie.. Czy ktos juz mial takie zdarzenie w pl i jakie sa procedury.. Bo z tego co slyszalem to w pl oddaja cala kase i jeszcze auto?? czy to prawda i ewentualnie czy warto kupic taki samochod od ubezpieczalni za cene wraku?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo z tego co slyszalem to w pl oddaja cala kase i jeszcze auto??

 

:wmorde

 

Oddają:

całą kasę

uszkodzone auto

takie samo dobre auto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddaja jak ich sądem postraszysz.

I może po długich utarczkach dostaniesz 60 % wartości samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W PL są z tym cyrki bo firmy ubezpieczeniowe bronią sie przed odszkodowaniami jak przed pożarem.

To auto na bank jest do remontu, każdy handlarz je kupi i sprzeda jako malowane po parkingówce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MarkII, i tu niestety masz rację i później ktoś się zdziwi. W PL różnie bywa ze zwrotem auta. Generalnie oddadzą Ci auto i wypłacą zależnie od wartości auta. Ale jeżeli rzeczoznawca uzna, że coś można jeszcze zarobić na aucie to je zabiorą. W Austrii znajomemu zabrali wrak, który później był wystawiony na aukcję. Dlatego jak kupujesz "bezwypadkowe" auto zza granicy i posiada tylko jeden kluczyk to z baaardzo dużym prawdopodobieństwem auto było skasowane gdyż ubezpieczyciel zabiera z kompletu jeden kluczyk z auta. Bywa też tak, że jak poszkodowany nie chce rozbitka to oddaje go ubezpieczycielowi i ten po wycenie dopłaca różnicę. Ja osobiście kupiłem w Belgii mojego paszczaka właśnie z takiego szrotowiska. Wymieniłem przednie blachy ze zderzakiem i pomalowałem. Na laserowej diagnostyce okazało się, że wszystkie pkty kontrolne podwozia pasują.

W przypadku @zandhoven@ z uwagi na wiek auta może się okazać, że zabiorą auto i wypłacą całość. Przy okazji kolego daj znać jak się skończyła "przygoda". Oczywiście chyba lepiej by było gdyby wypłacili całość i zostawili złom. Zawsze coś do odzysku jest, bo jeżeli konstrukcja podłogi została naruszona to ja w życiu bym nie zdecydował się na eksploatację takiego auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MarkII, i tu niestety masz rację i później ktoś się zdziwi. W PL różnie bywa ze zwrotem auta. Generalnie oddadzą Ci auto i wypłacą zależnie od wartości auta. Ale jeżeli rzeczoznawca uzna, że coś można jeszcze zarobić na aucie to je zabiorą. W Austrii znajomemu zabrali wrak, który później był wystawiony na aukcję. Dlatego jak kupujesz "bezwypadkowe" auto zza granicy i posiada tylko jeden kluczyk to z baaardzo dużym prawdopodobieństwem auto było skasowane gdyż ubezpieczyciel zabiera z kompletu jeden kluczyk z auta. Bywa też tak, że jak poszkodowany nie chce rozbitka to oddaje go ubezpieczycielowi i ten po wycenie dopłaca różnicę. Ja osobiście kupiłem w Belgii mojego paszczaka właśnie z takiego szrotowiska. Wymieniłem przednie blachy ze zderzakiem i pomalowałem. Na laserowej diagnostyce okazało się, że wszystkie pkty kontrolne podwozia pasują.

W przypadku @zandhoven@ z uwagi na wiek auta może się okazać, że zabiorą auto i wypłacą całość. Przy okazji kolego daj znać jak się skończyła "przygoda". Oczywiście chyba lepiej by było gdyby wypłacili całość i zostawili złom. Zawsze coś do odzysku jest, bo jeżeli konstrukcja podłogi została naruszona to ja w życiu bym nie zdecydował się na eksploatację takiego auta.

 

Generalnie to strasznie szkoda mi pozbywac sie tego auta bo przyzwyczailem sie do niego.. zrobilem chip tuning i smigam juz 50 tys kilometrow na nim bez problemu.... jedynie wymienilem wysprzeglik przez 2 lata uzytkowania a w sumie zrobilem nim 65tys... Auto jest zarejestrowane w be... Tzn ze np oddadza mi 12 tys euro i wtedy bede mogl kupic te auto za dajmy 4-5 tys euro???? te auto w be juz naturalnie nie bedzie moglo byc zarejestrowane tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale moje auto nie jest zlom. Wystarczy zderzak z tylu wymienic I naprostowa ze sie tak wyraze rame i juz.. Ono jest calkowicie kompletne a na zadnych drzwiach ani masce przedniej ani tylnej rysy nie ma. tylko ten problem z podwoziem.. a takto autko jakby nie bylo 4 letnie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę z doświadczenia Ci napisze. W PL, jezeli masz dzwona i naprawa auta przekracza 65% wartości aktualnej (wg EuroTax) pojazdu to jest to szkoda całkowita, jeżeli też naruszona jest konstrukcja auta np przesunięty dach (strzeliły wszystkie szyby), czy tez przesunięta podłoga to wtedy zazwyczaj jest szkoda całkowita, ale oczywiście decyzja pozostaje od likwidatora szkody. I teraz przy szkodzie całkowitej zawsze wyceniany jest wrak pojazdu, więc możesz sobie go odkupić, posiadając prawo pierwokupu. Jeżeli decydujesz się na wykup to wartość wypłaty odszkodowania jest pomniejszana o wartość wraku i dostajesz kasę + wrak, jeśli nie chce wraku to dostajesz tylko kase. Co do samego wraku, jeżeli go odkupisz to nadal możesz nim jeździć i możesz go naprawić, ale nie możesz go u tego samego ubezpieczyciela ubezpieczyć, bez przejścia zestawu badań technicznych oraz potwierdzenia naprawy auta, w dodatku przy ubezpieczeniu jest weryfikacja osobista auta przez człowieka od ubezpieczyciela. Jeżeli natomiast nie wykupujesz wraku, trafia on na wewnętrzny serwis aukcyjny dla ubezpieczycieli, gdzie auto jest licytowane, ale ty już nie masz prawa do licytacji. Bo jest to zamknięty serwis dla firm które wykupują sobie abonament na dostęp (jest to drogi biznes, ale jeżeli ktoś kupuje wraki to jest bardzo opłacalny, bo często trafiają się perełki)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedz i wydaje mi sie ze przepisy sa jednakowe w belgii jak w pl.. zadna szyba nie strzelila... Kurde jutro wstawie fotki.... zalozmy ze auto przed szkoda jest warte 12 tys euro.. to teraz ile bedzie warte jako wrak???A przypomne ze uszkodzeny jest tylko przedni zderzak i tylni... no i drzwi sa troche glebiej tak jakby sie wcisnely za gleboko ale minimalnie... w serisie powiedzieli ze auto jest nie do remontu .. Bo w belgii sie tego typu rzeczy nie robi.. hehe noralny kraj hehehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo z tego co slyszalem to w pl oddaja cala kase i jeszcze auto??

 

Oczywiście że tak.

"To jest taka świecka Polska tradycja.

Jak ci ukradną furę to ci muszą oddać samolot" :)

Edytowane przez tomery

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kur....mac.. Wczoraj wieczorem jechalem moim paskiem od kolegi i troche mi sie spieszylo i zgubiklem ten tylni zderzak .. zreszta i tak byl zepsuty.. czy moga mi sie przypluc z ubezpieczalni ?? ten gosciu od szkod juz byl i widzial wczesniej ze zderzak jest na wpol urwany......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witm. wciaz czekam na kase z ubezpieczalni.. niecierpliwiwszy sie zrobilem sobie sam wycene w eurotaxie... I jednego nie kumam.. jedna cena wyszla 10500 euro a druga 12800euro.. kupno/sprzedarz... wWiec ktora wartosc mi oddadza???????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak... W tamtym tyg dostalem odszkodowanie za auto.. 6 tys euro

zaraz fotki pokaze co jest z*****e...

 

---------- Dodano o 19:57 ---------- Poprzednia wiadomość o 19:53 ----------

 

Wiec tak... W tamtym tyg dostalem odszkodowanie za auto.. 6 tys euro

zaraz fotki pokaze co jest z*****e...

 

hhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a 090.jpg

Jak widac zderzak do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak... Autko po zmianie felg jezdzi normalnie i nie trzesie jak wczesniej na tyhch co widac na obrazku..;:) Lewe drzwi sa delikatnie 3 milimetry wypukle tzn odchodza od calosci a prawe delikatnie wklesle... uszkodzony jest tlumik i rura wydechowa zderzak tylni do wymiany calkowicie razem dostalem 6000 tys euro :) mysle ze nie jest zle co???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lewe drzwi sa delikatnie 3 milimetry wypukle tzn odchodza od calosci a prawe delikatnie wklesle...

To raczej nie drzwi są wklęsłe lub wypukłe, tylko cały tył jest przestawiony-masz krzywe auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomy w A4 B5 FL dostał strzała w tył (przepuszczał pieszych na przejściu), objaw podobny do twojego tzn podłoga się przesunęła i ciężko było zamknąć tylne drzwi od strony pasażera, on to jakoś naprostował ale wiadomo- to nie to samo co nie ruszane (nie bite) autko- w zagięciach w podłodze na bank rdza szybko wyjdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lewe drzwi sa delikatnie 3 milimetry wypukle tzn odchodza od calosci a prawe delikatnie wklesle... uszkodzony jest tlumik i rura wydechowa zderzak tylni do wymiany calkowicie

 

Toż widać gołym okiem że tak jak Krawcol82 napisał, auto jest krzywe, tj. cały tył auta mniej więcej od środka dachu/podłogi się skrzywił w różne strony (wydaje mi się, że albo w tę stronę co dostał albo z obu stron jak harmonia). Pytanie czy podłoga, czy tylko same blachy. Myślę, że jakiś serwis musiałby ocenić czy da radę to wyprostować i czy to opłacalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wierze ze polscy mechaniory hehe nie wyprostuja takiego auta.. widzialem jak polowy auta nie bylo i jakos te auta robili i nimi jezdzili jako bezwypadkowe.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności