Skocz do zawartości
neurojarre

Stop przekręcaniu liczników samochodowych

Rekomendowane odpowiedzi

Link do petycji: http://www.auto-swiat.pl/petycja

 

 

Pan Michał Boni

Minister Administracji i Cyfryzacji

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji

ul. Batorego 5

02-591 Warszawa

 

Pan Sławomir Nowak

Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

ul. Chałubińskiego 4/6,

00-928 Warszawa

 

Przekręcanie liczników stało się w Polsce plagą. Co roku setki tysięcy osób padają ofiarą oszustów sprzedających auta, których rzeczywiste przebiegi są często nawet kilka razy wyższe od deklarowanych. Na giełdach i komisach samochody ze sfałszowanymi przebiegami stały się regułą, a nie wyjątkiem. Tracą na tym nie tylko nabywcy, lecz także uczciwi sprzedawcy – oferowane przez nich samochody z rzeczywistymi (czyli wyższych) przebiegami muszą być wyceniane niżej niż auta „kręcone”. Właścicielom aut nie można zakazać manipulowania przy licznikach należących do nich pojazdów – takiego zakazu i tak nie dałoby się wyegzekwować.

 

Jest jednak prosty sposób na to, żeby ukrócić działania oszustów!

 

Domagamy się wprowadzenia obowiązku odnotowywania przebiegów aut podczas obowiązkowych przeglądów w stacjach diagnostycznych. Informacje o przebiegach powinny być jawne i publikowane w ogólnodostępnych bazach. Każdy powinien mieć możliwość sprawdzenia przebiegu dowolnego samochodu, gdy zna wyłącznie jego numer rejestracyjny lub nr VIN. Opowiadamy się również za powszechnym udostępnianiem informacji o przeznaczeniu auta (samochód osobowy, taksówka). Alternatywnie – na wzór rozwiązań stosowanych np. w Szwecji – należy w powszechnie dostępnej bazie danych publikować wszelkie informacje o aucie uzyskiwane przez stacje kontroli pojazdów (SKP) podczas obowiązkowych przeglądów technicznych. Wprowadzenie takiego rozwiązania nie tylko ograniczy liczbę oszustw związanych z obrotem samochodami używanymi, lecz także wpłynie na wzrost zaufania obywateli do organów państwa, które obecnie są bezradne w konfrontacji z plagą pospolitych oszustw towarzyszących obrotowi samochodami używanymi.

 

Maciej Brzeziński

redakcja „Auto Świat”

ul. Domaniewska 52

02-672 WARSZAWA

 

 

Lista poparcia

Petycję poparło już 5435 osób

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba myślę Forumowiczów zachęcać...:ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie rozwiązania powinny być przyjęte w całej UE i takie stanowisko powinien forsować zarówno Rząd RP jak i europosłowie na forum UE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Takie rozwiązania powinny być przyjęte w całej UE i takie stanowisko powinien forsować zarówno Rząd RP jak i europosłowie na forum UE

"Powinno" się poruszać z prędkością 50km/h w terenie zabudowanym i cóż...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem ciekaw który z forumowiczów oddał by auto o połowe taniej tylko z tego powodu ze ma najechane 300 tyś a nasze passaciki zwłaszcza w dieslu kręcą sie koło tego, moim zdaniem ilosć najechanych km nie jest adekwatna do stanu auta zalezy jak kto dba i jezdzi , a ankieta na ten temat wydaje mi sie troche smieszna , lze kreca liczniki co z tego , auto bedzie miało 150 tys autentycznego przebiegu ale co z tego jak jezdził własciciel na na opale lub lal co popadnie aby taniej, i motor bedzie gorzej dojechany niz ten co ma 300 tyś ,a druga sprawa to ze zaczynaja od du..y strony , niech dadza ludzia zarobic to nie beda kupowac 10 letnich aut tylko nowe i problem z licznikami bedzie z glowy , a tak to u nas jest rzad oszukuje ludzi to i ludzie oszukuja , karzdy orze jak moze taka jest prawda , nie bylo by tego gdyby kazdy rzył na konkretnym poziomie ,, he he powiem jeszce tyle ze ostatnio na necie wyczytałem ze przeprowadzono ankiete z której wynikło ze przeciętny polak w polsce zarabia 3500 tys zł na reke , he he ciekawe skad wzieli takie dane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie było lub nie ma petycji o ciągłe windowanie cen paliw, jak by każda ustawa miała najpierw referendum to by dopiero było u nas wesoło....

A zresztą na "polaka " nie ma bata...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jestem ciekaw który z forumowiczów oddał by auto o połowe taniej tylko z tego powodu ze ma najechane 300 tyś a nasze passaciki zwłaszcza w dieslu kręcą sie koło tego, moim zdaniem ilosć najechanych km nie jest adekwatna do stanu auta zalezy jak kto dba i jezdzi , a ankieta na ten temat wydaje mi sie troche smieszna , lze kreca liczniki co z tego , auto bedzie miało 150 tys autentycznego przebiegu ale co z tego jak jezdził własciciel na na opale lub lal co popadnie aby taniej, i motor bedzie gorzej dojechany niz ten co ma 300 tyś ,a druga sprawa to ze zaczynaja od du..y strony , niech dadza ludzia zarobic to nie beda kupowac 10 letnich aut tylko nowe i problem z licznikami bedzie z glowy , a tak to u nas jest rzad oszukuje ludzi to i ludzie oszukuja , karzdy orze jak moze taka jest prawda , nie bylo by tego gdyby kazdy rzył na konkretnym poziomie ,, he he powiem jeszce tyle ze ostatnio na necie wyczytałem ze przeprowadzono ankiete z której wynikło ze przeciętny polak w polsce zarabia 3500 tys zł na reke , he he ciekawe skad wzieli takie dane

 

Głupoty piszesz. Gdyby tak było jak piszesz to auta nie trafiały by z wiekiem na złom tylko do salonów. Niezależnie jak byś dbał o auto to i tak się starzeje. Prosty przykład: koło dwumasowe które podobno leci przy przebiegu 200tys. Ciekaw jestem co byś powiedział kupując auto z przebiegiem 200tys, przed padem tegoż elementu, a sprzedawca skręciłby Ci licznik na 100tys? Podobnie z innymi elementami, które się zużywają i trzeba je wymieniać. Jak masz nowe czy po wymianie to wiesz co masz. Jak kupujesz auto bez historii to nigdy nie będziesz wiedział kiedy i co się posypie. Poza tym jeśli przepłaciłeś za swoje auto to nie powód by ktoś inny miał przepłacać. Na konie to powiem krótko: nie lubię być oszukiwanym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petycja sama w sobie jest ok, ale nie zda egzaminu w przypadku większości sprowadzonych aut. Przecież to byłaby polska baza danych więc samochód musiałby być kupiony w Polsce lub sprowadzony i zarejestrowany i od tego momentu przebieg byłby naliczany...

 

Ile serwisów przedstawi historię auta sprowadzonego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i wpisywanie przez diagnoste tez nie zda egzaminu, myślę że jak da się załatwić przegląd po zabaraniu dowodu przez ciemne szyby itp tak samo z tym przebiegiem wpisywanym było by różnie, i co za problem skręcić go przed przeglądem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co się martwić na zapas, że na przeglądach będą oszukiwać z przebiegami. Jeśli tak będzie to i tak będą to marginalne historie. Przepisy można doprecyzować. Jeśli większość forumowiczów potrafi sprawdzić historię auta i handlarz potrafi na pewno. Gdyby pójść dalej i wprowadzić odpowiedzialność komisów czy sprzedających za kręcone liczniki to proceder byłby mocno ukrócony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ile serwisów przedstawi historię auta sprowadzonego?
jeśli chodzi o Vag to prawie żaden przynajmniej w moim było tak przypadku a jeśli chodzi o inne marki to kiedyś w Auto Świat był artykuł o tym
Przepisy można doprecyzować
no i oto sedno całej petycji jeśli chodzi o mnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie to wszystko "polskie"...

Zaczyna brakować numeracji tablic rejestracyjnych bo ktoś wymyślił że nie mogą być te same numery wykorzystane drugi raz...jest na kilka sposobów i co...mija ponad dziesięć lat i nic nikt nie zrobił...co da taka petycje jak ktoś powie ze uderza to w jego prywatność, a co gorsze udowodnią że jest to niezgodne z konstytucją...dlatego nie petycje tylko zgłasza się projekt ustawy....cały ten system zbierania danych o przebiegach to kolejny cios w budżet, jeszcze większa biurokracja itp....a np. kwestia wymiany silnika...nigdzie tego nie musimy odnotowywać a co wtedy z przebiegiem....nie dostaniemy przeglądu ?...zrobi się głupie koło....za co w końcu zapłacą wszyscy podatnicy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobre że po rejestracji, tak sobie sprawdzam auta na allegro po blachac i ciekawie jest :Dhttp://moto.allegro.pl/renault-kangoo-2001-za-jedyne-5000zl-i2045278377.html np ten przelot 350 tyś ;) zobaczyłem ojca toledo co kiedyś miał bo blachy w piwnicy zostały, przebiegu nie ma ale miał 8 właścicieli w Szwecji :D to teraz 10 w pl :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No dobre że po rejestracji, tak sobie sprawdzam auta na allegro po blachac i ciekawie jest :Dhttp://moto.allegro.pl/renault-kangoo-2001-za-jedyne-5000zl-i2045278377.html np ten przelot 350 tyś.../QUOTE]

 

Czyli można i chyba warto. No może co niektórzy na forum stracą zarobek :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petycję popieram ale dalej uważam że u nas to się sprawdzi, a nawet jak wejdzie w zycie to i tak przebiegi będą kręcone. Dlaczego? już tłumacze ;)

 

Po pierwsze to kupujący nie sprzedający chcą żeby auta były kręcone, bo np rok temu na giełdzie jak stałem ze znajomym jego passatem b5 fl 1,9tdi 130ps z 2003 i miał oryginalny przebieg około 280 tys to wszyscy zainteresowani się dziwili jak ten silnik chodzi, przecież to nie długo się rozleci xD

 

a po drugię np Jadę na przegląd moim passatem, mam na liczniku 230 tys i taki przebieg zapisuję diagnosta. Ja rocznie zrobię nim 60 tys, czyli mam na liczniku 290 tys, ale przed przeglądem jadę na korektę i robię sobie 245 tys ;) i tutaj jak ktoś powie jest oryginalny bo tak wpisał diagnosta :D więc jak to powiedział mi jedne handlarz kiedyś " Prawdziwy przebieg zna tylko Bóg"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a po drugię np Jadę na przegląd moim passatem, mam na liczniku 230 tys i taki przebieg zapisuję diagnosta. Ja rocznie zrobię nim 60 tys, czyli mam na liczniku 290 tys, ale przed przeglądem jadę na korektę i robię sobie 245 tys i tutaj jak ktoś powie jest oryginalny bo tak wpisał diagnosta
No o tym pisałem :) nie wiem co by zrobili i tak ludzie będą kombinować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

a po drugię np Jadę na przegląd moim passatem, mam na liczniku 230 tys i taki przebieg zapisuję diagnosta. Ja rocznie zrobię nim 60 tys, czyli mam na liczniku 290 tys, ale przed przeglądem jadę na korektę i robię sobie 245 tys ;) ...

 

Oszust, pocieszam się jedynie że takie zachowania nie są powszechne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sory ;) faktycznie nie doczytałem

 

 

dopóki ludzie nie zrozumieją że istnieją przebiegi większe niż 300 tys i auto z tym przebieg jest dalej sprawne ;]

 

a tutaj przebieg passata i dalej jeździ ;] mojemu do tego jeszcze daleko :D

20111208002.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności