Skocz do zawartości
misiorowski

Strefa Wędkarska Grupy Mazowieckiej

Rekomendowane odpowiedzi

I jak am połowy? Śnieg sypał?

 

zasypał ich chyba ? bo nic nie piszą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

68 cm i niezle spasiony. Byl jeszcze 55 i 45. Niestety drugiego takiego łosia jak ja nie było wiec nie mial kto mi fotki zrobic. Snieg kurzył tak że od 7 do 13 nawiało mi na dach auta 20 cm.

 

szczuply.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no Dareczku ładna sztuka. Polecam szczupaka w zalewie octowej nie jest wtedy taki suchy, moje żona od tygodnia się zajada. gdzie byłeś i łapałeś takie sztuki

Może się zabiorę z tobą kiedyś

Edytowane przez misiorowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no Mareczku ładna sztuka.

 

Mareczku??:) No chyba że to nie mnie dotyczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorry Dareczku mała pomyłka literowa już poprawiam sprawdzanie pisowni mi zmieniło bo Dareczka niema w słowniku chyba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak w niedziele są jacyś chętni na łowy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak w niedziele są jacyś chętni na łowy ?
Ja z Diabłem kombinuje na Otwock na jezioro jechac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja z Diabłem kombinuje na Otwock na jezioro jechac

 

i jest pomysł :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zapoluję na sandała albo szczupłego w sobotę, o ile pogoda pozwoli bo kolejny raz w zamieci śnieżnej nie będę łapał, chociaż i tak to lepsze niż deszcz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak w niedziele są jacyś chętni na łowy ?
Ja z Diabłem kombinuje na Otwock na jezioro jechac

Zmiana planów, w sobote jednak ryby wchodza w grę. kontakt na kom jutro bo cały dzionek w trasie sie szykuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak co roku z kumplem organizujemy mały rejsik na dorsza, a sprawa wyglada tak.

Statek to MASZOPERIA HELSKA

IMG_3588.jpg

Do lutego trzeba wpłacić 100zł rezerwacja druga stówka na statku.(można wpłacić całość)

a rejsik mamy 9 marca.

koszt cały to 200zł plus ewentualnie 30zł wypożyczenie wędki.(przynęta własna)

 

Co dalej, wyjazd z warszawy transport własny najlepiej parę osób na auto wiadomo dlaczego.

start w piątek około 12:00 orientacyjnie bo na miejscu musimy być o 21:00.

21:30 wchodzimy na statek i tam dostajemy własną koje i tam śpimy lub nie do rana. Więc nocleg jest w cenie.

budzimy się i jesteśmy na łowisku.statek wypływa z portu o 5:00 rano podczas płynięcia na łowisko śniadanie wliczone w cenę potem łapiemy ogromne sztuki no i obiad też wliczony w cenę. Po obiedzie nadal łapiemy ile się da bo wiadomo trzeba nałapać tyle by się koszta zwróciły.Na zakończenie dnia mamy kolacje też wliczoną w cene i spływamy do portu o 21:00. Potem mamy dwie możliwości albo wracamy do domu albo nocleg trzeba sobie załatwić i rano wyjechać decydujemy na miejscu.

 

podsumowując

koszt wyprawy 200zł

wędka 30zł

3 posiłki w cenie

herbata,kawa w cenie ile sie chce.

koszta własne na paliwo na auto trudno oszacować bo zależy ile osób będzie jechać.

 

i teraz tak ,jak by np. był sztorm na morzu (mało prawdopodobne) lub inne nieprzewidziane wydarzenia które by uniemożliwiły wypłynięcie, rejs jest przełożony na 7 kwietnia.

Jeśli komuś ten następny termin nie na reke kasa jest oddana.

 

jak ktoś ma pytania dzwońcie wyjaśnię co i jak. Czasu jest dużo można to przemyśleć bo rejsik naprawdę fajny ja na pewno jadę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie jak co roku z kumplem organizujemy mały rejsik na dorsza, a sprawa wyglada tak.

Statek to MASZOPERIA HELSKA

[ATTACH=CONFIG]91548[/ATTACH]

Do lutego trzeba wpłacić 100zł rezerwacja druga stówka na statku.(można wpłacić całość)

a rejsik mamy 9 marca.

koszt cały to 200zł plus ewentualnie 30zł wypożyczenie wędki.(przynęta własna)

 

Co dalej, wyjazd z warszawy transport własny najlepiej parę osób na auto wiadomo dlaczego.

start w piątek około 12:00 orientacyjnie bo na miejscu musimy być o 21:00.

21:30 wchodzimy na statek i tam dostajemy własną koje i tam śpimy lub nie do rana. Więc nocleg jest w cenie.

budzimy się i jesteśmy na łowisku.statek wypływa z portu o 5:00 rano podczas płynięcia na łowisko śniadanie wliczone w cenę potem łapiemy ogromne sztuki no i obiad też wliczony w cenę. Po obiedzie nadal łapiemy ile się da bo wiadomo trzeba nałapać tyle by się koszta zwróciły.Na zakończenie dnia mamy kolacje też wliczoną w cene i spływamy do portu o 21:00. Potem mamy dwie możliwości albo wracamy do domu albo nocleg trzeba sobie załatwić i rano wyjechać decydujemy na miejscu.

 

podsumowując

koszt wyprawy 200zł

wędka 30zł

3 posiłki w cenie

herbata,kawa w cenie ile sie chce.

koszta własne na paliwo na auto trudno oszacować bo zależy ile osób będzie jechać.

 

i teraz tak ,jak by np. był sztorm na morzu (mało prawdopodobne) lub inne nieprzewidziane wydarzenia które by uniemożliwiły wypłynięcie, rejs jest przełożony na 7 kwietnia.

Jeśli komuś ten następny termin nie na reke kasa jest oddana.

 

jak ktoś ma pytania dzwońcie wyjaśnię co i jak. Czasu jest dużo można to przemyśleć bo rejsik naprawdę fajny ja na pewno jadę

Ja się pisze jak naj bardziej:jupi

Edytowane przez elisek
.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a się pisze jak naj bardziej

Prawdopodobnie i ja się zdecyduje + jeszcze mój kumpel. Mam nadzieje ze Misiorowski wpadnie na najbliższego spota bo muszę wypytać o szczegóły.

 

A z kolei dzisiaj drapieżniki gryzły jak szalone. Dopadłem 8 szczupłych (najwiekszy 69cm) 3 sandacze (najwiekszy 60cm) i okonka (ok. 25 cm) - normalnie Szwecja:marecek

 

sz.jpg

ok.jpg

sa.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Darek dawaj tego garbusa jak jak bym sobie takiego schrupał.Co do spota powinienem się pojawić ale może być problem bo pracuje na popołudnie, postaram się jakoś szybciej zebrać i dojechać.jeśli chętnych policzę to już jest 6 osób wiec szykować trzeba 2 auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się piszę na wyjazd :kciuki obgadamy szczegóły na spocie w poniedziałek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ładnie szykuje się ekipa jak siemasz. To teraz na pewno na 2 samochody

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
na 99 % ja i Romek

 

no i jak tym tyż się zachciało:D to i drugi kuter potriebny:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie i ja się zdecyduje + jeszcze mój kumpel. Mam nadzieje ze Misiorowski wpadnie na najbliższego spota bo muszę wypytać o szczegóły.

 

A z kolei dzisiaj drapieżniki gryzły jak szalone. Dopadłem 8 szczupłych (najwiekszy 69cm) 3 sandacze (najwiekszy 60cm) i okonka (ok. 25 cm) - normalnie Szwecja:marecek

 

[ATTACH=CONFIG]91639[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]91640[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]91641[/ATTACH]

 

Gdzie tak w wodzie sie gotowało?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności