ufogrzesiak Zgłoś #21 Napisano 2 Grudnia 2011 Witam mam taki problem gdy kupiłem passata cały czas mu się swiecila kontrolka od rezerwy gazu nie zaleznie czy butla pelna czy pusta co zrobic z takim fantem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #22 Napisano 2 Grudnia 2011 Witam mam taki problem gdy kupiłem passata cały czas mu się swiecila kontrolka od rezerwy gazu nie zaleznie czy butla pelna czy pusta co zrobic z takim fantem? Zależy co masz na butli (jaki zegar) - taki-> Nie raz wystarczy docisnąć szkiełko i wszystko powraca do normy. Choć rezerwa w LPG to i tak porażka konstruktorów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #23 Napisano 3 Grudnia 2011 Choć rezerwa w LPG to i tak porażka konstruktorów. Niekonieczne....sama rezerwa to dość prosty układ ....z wykluczeniem tych zastosowan gdzie czujni umieszcza sie szkiełku wskażnika na butli...mam na myśli układy gdzie czujnik poziomu jest jednocześnie czujnikiem rezerwy...w połączeniu z odpowiednim przełącznikiem jest bardzo prosty w kalibracji. A znając oporność czujnika paliwa i oporność czujnika rezerwy gazu można przenieść wskazania stanu gazu na zegar z ilością paliwa. Czasem można to zrobić bez zbędnych układów elektronicznych zmieniającymi rezystancje czujnika. A co do problemu świecącej non stop kontrolki rezerwy to prawdopodobnie(zleżnie od rodzaju czujnika i przełącznika) kabelek przy zbiorniku zamiast być podłączony pod czujnik jest podłączony pod masę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #24 Napisano 5 Grudnia 2011 Zależy co masz na butli (jaki zegar) - taki-> Nie raz wystarczy docisnąć szkiełko i wszystko powraca do normy. Choć rezerwa w LPG to i tak porażka konstruktorów. ja mam taki zegar na kabelku nie przykręcony do reduktora i jak nim ruszam to wskazówka jest lużna lata od rezerwy do pełnego:niekumam to znaczy że uszkodzony czujnik? a zarazem kontrolka w przełączniku gaśnie i się zapala dodam że ten kabel co jest na tym zegarze idzie od instaclacji z przodu i jest podłączony pod mase tak ma być? jeśli nie to jak to ma być rozwiązane?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #25 Napisano 5 Grudnia 2011 ja mam taki zegar na kabelku nie przykręcony do reduktora i jak nim ruszam to wskazówka jest lużna lata od rezerwy Daj jakieś foto tego cuda, to się coś pomyśli jak to ma być. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #26 Napisano 5 Grudnia 2011 mam taki zegarek [ATTACH=CONFIG]71200[/ATTACH] i z jednej strony idzie od instalacji a z druiej przykręcony jest do masy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #27 Napisano 5 Grudnia 2011 (edytowane) [ATTACH=CONFIG]71201[/ATTACH] a w orginal wygląda to tak to niebieskie to właśnie ten czujnik i zadam jszcze jedno pytanko czy butla dobrze jest zamontowana bo czytałem na necie o innym montażu butli że reduktor jest z tyłu a nie z przodu tak jak to jest u mnie Edytowane 5 Grudnia 2011 przez ufogrzesiak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #28 Napisano 6 Grudnia 2011 (edytowane) Odnośnie butli do jazdy na wstecznym: http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=1337 Aczkolwiek w słabszych samochodach, o ile nie mieszkasz w górach, to raczej różnicy nie zauważysz. Ja oprócz paska mam jeszcze nubirę 1.6 do użytku po mieście, głównie na dojazdy do przedszkola, bo żona paskiem do pracy jeździ. Jako, że trafiła się w świetnym stanie, a kosztowała tygodniówkę, to postanowiłem, że potrzymam ją trochę i założyłem samodzielnie lpg do niej, bo benzyny na krótkich odcinkach to przepalała więcej jak trzylitrowa Vka. Niestety dopiero po czasie doczytałem, że zamontowałem butlę odwrotnie-zawsze widziałem montowane w taki sposób, więc naturalnie sam zamontowałem tak. Mógłbym ją przestawić i podziurawić podłogę (nie symetryczne otwory), ale nie ma takiej potrzeby zupełnie, bo gaz wyjeżdżam do samego końca bez najmniejszego problemu-wiem bo dwa razy wyciągałem wielozawór z butli po uprzednim wyjeżdżeniu gazu. Co do Twojego zdjęcia-przede wszystkim mylisz nazewnictwo-reduktor, zwany też parownikiem jest pod maską-to tam płynny gaz zmienia swój stan z ciekłego w gazowy. To co masz w butli to wielozawór. Trochę mało wyraźne to zdjęcie, ale z tego co widzę to brakuje Ci tam plastikowego elementu, do którego można by przymocować wskaźnik, który teraz wisi na kablach i nie spełnia żadnej funkcji. Tak to przeważnie wygląda-w ten plastik wsadza się wskaźnik, a on pokazuje bo działa na niego pole magnetyczne magnesu który jest na pływaku w wielozaworze. Tak to u mnie wygląda: Edytowane 6 Grudnia 2011 przez Patrick Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #29 Napisano 6 Grudnia 2011 Odnośnie butli do jazdy na wstecznym:http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=1337 Aczkolwiek w słabszych samochodach, o ile nie mieszkasz w górach, to raczej różnicy nie zauważysz. Ja oprócz paska mam jeszcze nubirę 1.6 do użytku po mieście, głównie na dojazdy do przedszkola, bo żona paskiem do pracy jeździ. Jako, że trafiła się w świetnym stanie, a kosztowała tygodniówkę, to postanowiłem, że potrzymam ją trochę i założyłem samodzielnie lpg do niej, bo benzyny na krótkich odcinkach to przepalała więcej jak trzylitrowa Vka. Niestety dopiero po czasie doczytałem, że zamontowałem butlę odwrotnie-zawsze widziałem montowane w taki sposób, więc naturalnie sam zamontowałem tak. Mógłbym ją przestawić i podziurawić podłogę (nie symetryczne otwory), ale nie ma takiej potrzeby zupełnie, bo gaz wyjeżdżam do samego końca bez najmniejszego problemu-wiem bo dwa razy wyciągałem wielozawór z butli po uprzednim wyjeżdżeniu gazu. Co do Twojego zdjęcia-przede wszystkim mylisz nazewnictwo-reduktor, zwany też parownikiem jest pod maską-to tam płynny gaz zmienia swój stan z ciekłego w gazowy. To co masz w butli to wielozawór. Trochę mało wyraźne to zdjęcie, ale z tego co widzę to brakuje Ci tam plastikowego elementu, do którego można by przymocować wskaźnik, który teraz wisi na kablach i nie spełnia żadnej funkcji. Tak to przeważnie wygląda-w ten plastik wsadza się wskaźnik, a on pokazuje bo działa na niego pole magnetyczne magnesu który jest na pływaku w wielozaworze. Tak to u mnie wygląda: no dobra to teraz już wiem wiec co go przykleić do wielo zaworu? a jak on działa skoro nim ruszam a wskazówka lata luźno?? a on jest prawidłowo podłączony jak jeden kabel idzie na mase a drugi do przodu auta? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #30 Napisano 6 Grudnia 2011 Lata luźno teraz bo nie ma pola magnetycznego. Przyłóż mały magnes z tyłu i będziesz widział jak działa. Co do umocowania do wielozaworu to już Twoja wola-ale najlepiej to mieć ori mocowanie-no i musisz wiedzieć w którym miejscu dokładnie ma być wskaźnik. Co do podłączenia to jest dobrze-jeden przewód do masy, drugi do centralki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #31 Napisano 6 Grudnia 2011 Lata luźno teraz bo nie ma pola magnetycznego. Przyłóż mały magnes z tyłu i będziesz widział jak działa. Co do umocowania do wielozaworu to już Twoja wola-ale najlepiej to mieć ori mocowanie-no i musisz wiedzieć w którym miejscu dokładnie ma być wskaźnik.Co do podłączenia to jest dobrze-jeden przewód do masy, drugi do centralki. przymocowałem zegarek do wielozaworu niestety nie mogę sprawdzić czy działa poprawnie ponieważ brakło iskry walcze z tym tematem w innym wątku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #32 Napisano 9 Grudnia 2011 koledzy mam takie pytanko jak wyregulować róg przełączania się na gaz bo u mnie jest tak przełącznik stag 2 pozycja 2 krece rozrusznikiem i jak zapala to odrazu zapala się zielona dioda czyli praca na gazie jak to wyregulować?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #33 Napisano 9 Grudnia 2011 jak to wyregulować U ciebie przełączenie na gaz jest zależne od obrotów silnika. Moim zdaniem powinieneś zimą odpalać na pozycji I (Pb). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #34 Napisano 9 Grudnia 2011 odrazu zapala się zielona dioda czyli praca na gazie jak to wyregulować?? W przełaczniku powinien byc mały potencjometr którym ustawiamy próg obrotów silnika przy których przełącza sie na gaz, optymalnie jest ciut ponad dwa tysiące. Dobrze obejrzyj przełącznik bo powinien być mały otworek na wkrętak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #35 Napisano 9 Grudnia 2011 W przełaczniku powinien byc mały potencjometr którym ustawiamy próg obrotów silnika przy których przełącza sie na gaz, optymalnie jest ciut ponad dwa tysiące.Dobrze obejrzyj przełącznik bo powinien być mały otworek na wkrętak. jest taki czerwony ale jak go nie przekręce to i tak odrazu pali się zielona dioda:/ ---------- Post added at 00:16 ---------- Previous post was at 00:15 ---------- jest taki czerwony ale jak go nie przekręce to i tak odrazu pali się zielona dioda:/ dodam że nie słychać tego standardowego pstyknięcia u szwagra słysze u siebie nie:/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aDICK Zgłoś #36 Napisano 10 Grudnia 2011 panowie u ojca w pasztecie - b4 1.8 - kończy się ważność zbiornika - w miejscu koła zapasowego... i teraz pytanko: kupić nowy, używany??? nie patrzałem na ceny - więc się pytam... i jeśli używka z papierkiem to rozumiem że obowiązkiem jest założenie u gazownika... ?? pasztecior nie jest zbyt wiele wart i służy jako pokorny kulacz do pracy wiec proszę o rozsądne podpowiedzi... a może ktoś ma coś ciekawego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #37 Napisano 10 Grudnia 2011 W przełaczniku powinien byc mały potencjometr którym ustawiamy próg obrotów silnika przy których przełącza sie na gaz, optymalnie jest ciut ponad dwa tysiące. Coś mi się wydaje aby to dobrze działało to musi być taki przewodzik nawinięty w formie spirali na przewód cewki. Z tego co pamiętam to powinna być odpowiednia ilość zwoii Coś takiego: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ufogrzesiak Zgłoś #38 Napisano 10 Grudnia 2011 panowie u ojca w pasztecie - b4 1.8 - kończy się ważność zbiornika - w miejscu koła zapasowego... i teraz pytanko: kupić nowy, używany??? nie patrzałem na ceny - więc się pytam... i jeśli używka z papierkiem to rozumiem że obowiązkiem jest założenie u gazownika... ?? pasztecior nie jest zbyt wiele wart i służy jako pokorny kulacz do pracy wiec proszę o rozsądne podpowiedzi... a może ktoś ma coś ciekawego butla nie musi być zakładana ugazownika kupuj używke zakładaj do passata i smigaj dalej nie opłaca się nowej nie warto bo nie wiesz ile czasu jeszcze twój pasztet będzie sie kulać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #39 Napisano 10 Grudnia 2011 to i tak odrazu pali się zielona dioda Zielona dioda sygnalizuje iz przełączanie na gaz jest aktywne, dopiero załączenie sie żółtej sygnalizuje przełączenie na gaz...mowa oczywiście o środkowym położeniu włącznika. przewodzik nawinięty w formie spirali na przewód cewk Stara kiepska metoda, fachowo podłącza się pod cewkę..sygnałowy. kupić nowy, używany??? nie patrzałem na ceny - więc się pytam... i jeśli używka z papierkiem to rozumiem że obowiązkiem jest założenie u gazownika... ?? Kup nowy z homologacja...wizyta u gazownika raczej nie jest potrzebna...a tym bardziej jeśli kupisz używkę...tylko z papierami..... ...przełożenie zbiornika to prosta sprawa może być nawet pełny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krzysiek 2.8V6 Zgłoś #40 Napisano 24 Stycznia 2012 Witam mam wielki problem A niemoge załozyc nowego tematu. Zabrałem sie za naprawe instalacji w moim passacie ktos zle wszystko zamątował dysze do gazu były typu gwint gwint a musi byc gwint i z drugiej strony na wąz z wtryskiwacza. Mam pytanie jak wysoko mają być zamątowane te dysze do gazu i pod jakim kątem? jaka srednica otworów dysz? mam 193konie 2.8 V6 nie znalazłem wątku podobnego do tego prosze o pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach