Skocz do zawartości
adam_ruski

B4 Problem Odpalanie 1Z TDI nastawnik / pompa?

Rekomendowane odpowiedzi

Kąt wyprzedzenia wtrysku - 01 Engine, grupa 000 w trybie Basic Settings, pole 2 od lewej przy czym silnik musi być rozgrzany do temperatury powyżej 80*C i koniecznie musi być pełna wersja Vaga bo inaczej nie wejdziesz ani w grupę 000 ani w tryb Basic Settings.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam polskiego vaga 4.9 i niby jest pelna wersja zobacze pozniej jeszcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to nie będzie na temat, ale nóż widelec. Mam paska z 95 r 1.9 TDI silnik 1z. Pod koniec września musiałem jechać z Kołobrzegu do Warszawy. Trzy dni przed wyprawą samochód nie chciał palić na zimno, chociaż temperatury były powyżej zera. Jak się rozgrzał palił bez zastrzeżeń. Pojechałem do warsztatu. Mechanik sprawdził świece i okazało się że 3 są do wymiany. Wymieniłem i następnego dnia akcja się powtórzyła. Pojechałem do tego mechanika i przez przypadek był tam elektryk samochodowy. Jego diagnoza była taka, że nie podaje prądu na świece bo jest jakiś błąd w komputerze chociaż jak podłączaliśmy auto pod kompa to nic nie pokazywało. Mimo wszystko ruszyłem następnego dnia do stolicy. W Wałczu samochód nagle zgasł. Próbowałem go kręcić i nic. Zajrzałem pod maskę i okazało się, że wszystkie dosłownie wszystkie paski wiszą. Brat ściągną mnie do Złocieńca do mechanika. Diagnoza, i tu uwaga, kto nie siedzi niech siada, urwana śruba koła rozrządu na wale korbowym. Na tej jednej biednej śrubie wisi jeszcze koło paska wieloklinowego i koło paska klinowego. Na jednej śrubie!? Okazało się, że klin na kole rozrządu był zupełnie ścięty. To spowodowało że koło rozrządu było przestawione i dawało takie naprężenia na śrubę, że ją urwało. A teraz będzie najlepsze. Silnik nie odniósł żadnych uszkodzeń!!!!! Po paru godzinach walki z resztką śruby w wale, wymianie śruby i koła, tego samego dnia wyjechałem z warsztatu. Od tamtej pory przejechałem już jakieś 5 000 km i jest ok. Mechanior powiedział że to cud. Powodzenia w szukaniu przyczyn niemożności odpalenia

:fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swiece mam sprawne, umylem pompe zeby okreslic miejsce wycieku i znalazlem dekielek (tzn uszczelka pod nim)nad nastawnikiem puszczal. wymienilem uszczelke zdemontowalem wczesniej zamontowany zaworek zwrotny i jest lipa. Pasek jak ciezko palil tak pali jeszcze ciezej. jutro spowrotem zaloze zaworek i sprawdze jak to bedzie. Myslalem ze to wtryski ale jakby laly to z tylu by byla czarna chmura po przegazowaniu ale chmury nie ma. A i jak zdjolem ten dekielek to na nastawniku byl dziwny rdzawy osad, nie wiem czy to bedzie widac na zdj. Na tych zaokraglonych blaszkach bylo go najwiecej ale delikatnie go starłem [ATTACH=CONFIG]71405[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]71406[/ATTACH]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdź kąt wtrysku - to podstawa

prześlij na PW email to ci wyślę vag com 3,11 z witaminką

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zakładać nowego tematu bo mam podobny problem co koledzy. Pacjent to vw passat b4 1.9 tdi 90km 1z 96r. przebieg 745tyś km w rodzinie 6 lat u nas zrobił ok. 450tyś km. Od 2 tyg. mam problem z paleniem w zimne dni mówimy tu o ok 10'C w ostatnim czasie wymieniony został rozrząd ustawiony na fabryczne znaki ale był problem z ustawieniem zapłonu musiałem cofnąć o 2 zęby koło pompy żeby ustawić kąt wtrysku na 54. Wszystkie filtry i olej. Po podgrzaniu świec silnik pali na 1s i gaśnie można nim kręcić z 5 minut to może odpali słychać tak jak by nie było kompresji silnik kręci bardzo lekko a za chwile tak jak by miał kompresje nieraz zaczyna chwytać ale nie odpala. Po 10 próbie chwyci i odpali chodzi nie równo i dymi na biało pochodzi ok.1 minuty i jest dobrze jak ciepły pali z pół obrotu! Silnik chodzi elegancko jak na swoje kilometry oleje wymieniane na czas. Wczoraj wymieniłem popychacze bo miałem rok temu podobną akcje z paleniem z rana i był uszkodzony 1 popychacz i został on wymieniony na uzywany od tego momentu wszystko było ok. świece ok brak błędów ciśnienie oleju na zimnym 5 bar i spada z wzrostem temp. silnika do 1.5 bar, Moc jest jak na 90 km.

Myślę że może być to nastawnik ? pompa lub wtryski ? podczas kręcenia podaje paliwo na wtryski i kopci na biało więc podaje paliwo. Ciśnienie na tłokach po 30 bar bez próby olejowej. Co może mu dolegać ?

 

dodam że jak mu się poda samostart odpala odrazu ale częście się chwilkę

Edytowane przez waldek415

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przebieg 745tyś km

gratulacje tak zacnego przebiegu!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności