Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W Twoim sterowniku masz dwa zasilania pin19=plus po zapłonie pin2=stały plus jeszcze na pinie9 jest plus po zapłonie ale nie wiem czy zawsze.

Dzięki wielkie, w wolnej chwili to sprawdzę, rozumiem że na obu tych pinach ma być 12v?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
rozumiem że na obu tych pinach ma być 12v?

Oczywiście, jak już masz ochotę dobrać sie do wtyczki sterownika to w załączniku masz opis "ręcznej" diagnostyki wtyczki.

052.rar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę tego jest :( no ale cóż, myślałem żeby od kogoś podmienić sam sterownik ale problem nie musi w nim leżeć tylko może w kablach są straty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jako że nie moge zalozyc nowego temetu napisze tu (moze ewentualnie zalozyc ktos inny temat z moim postem)

Mam passata B4 1.6 101km, i niestety auto nie ma mocy gdy nagrzeje sie silnik

Na poczatku bylo to sporadyczne teraz dzieje sie tak caly czas - co to moze byc?

Kable, swiece, czujnik temperatury oraz rozdzielacz wymienone.

Czy to moze byc czujnik spalania stukowego?

Z gory dzieki i czekam na szybka odpowiedz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i ja podepnę się pod temat. Mój B3 lubi zgasnąć (na gazie) przy wysprzęglaniu z dużej prędkości, hamowaniu i wchodzeniu w zakręt. Ma ktoś jakieś pomysły od czego zacząć? Na pewno przewody WN odpadają bo są już nowe BERU ;), kopułka i paluch przeczyszczone...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rura wlotu powietrza tak jak w oryginale? Parownik zamontowany wzdłuż osi pojazdu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o dolot to jest stock. Nie mam tylko rurki łączącej "wlotu znaczka" z puchą filtra powietrza. Parownik tak jak piszesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w pasku i to że mi gaśnie to raczej nie sprawa silniczka regulacji obrotów, rozebrałem dzisiaj ten plastik od gaźnika żeby sprawdzić jak jest podawane paliwo, na moje oko jest go trochę za dużo dodatkowo wtryskiwacz zaczyna strasznie syczeć na chwilę przed przyduszeniem ale silniczek obrotów koryguje to i dodaje dużo gazu później obroty spadają i tak w koło macieju. Zauważyłem też coś dziwnego ale nie wiem czy ma to jakiś związek, mianowicie dolny wąż od chłodnicy jest zimny. Z chłodnicy mam także mały przeciek. Jak myślicie, czym może być spowodowane to syczenie wtryskiwacza? Może go rozebrać i wyczyścić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie, czym może być spowodowane to syczenie wtryskiwacza?

Może najzwyczajniej gdzieś jest jednak lewe powietrze.

Kolektor ssący masz podgrzewane czyli płyn też może gdzieś przeciekać.

 

Kontrolka i taka dziwna praca wtryskiwacza to też winna sonda, musisz sprawdzić czy zmienia sie napiecie na sondzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kontrolka już nie świeci się, spróbuję takiego patentu na sprawdzenie szczelności że będę pryskał czymś łatwopalnym po kolektorze i jak zwiększą się obroty to będzie winowajca, pozostaje jeszcze sonda do sprawdzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, nie wiem czy odgrzewać kotleta tu czy założyć nowy temat ale problem mam podobny więc piszę tutaj. Mianowicie mam b4 94r. 2.0 16V ABF gaz sekwencja stag 200. Passat kupiony niecałe dwa tygodnie temu w zeszłym tygodniu zrobiłem nim 600km i zgasł mi raz na skrzyżowaniu jak był zimny tak "ni z gruszki ni z pietruszki" na wciśniętym sprzęgle zgasł i miałem duże problemy z odpaleniem go, a dziś zrobiłem 11km i zgasł 3 razy pierwszy raz jak przejechałem 2km wyjechałem tylko za miasteczko i przestał reagować na gaz obroty spadały powoli a gdy wcisnąłem sprzęgło spadły do 0 ale nawet się nie zatrzymywałem odpalił normalnie. Kolejny raz zgasł w garażu gdy sprawdzałem działanie świateł i wszystko ok już miałem go zgasić ale nie zdążyłem bo zgasł sam ale za chwile odpalił bezproblemowo, a później wyjechałem znowu i zgasł tak samo jak w zeszłym tygodniu na skrzyżowaniu nic nie szarpało po prostu obroty spadły na 0 i też miałem problemy z odpaleniem. Podpowiecie mi może trochę w czym może być problem? Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podpowiecie mi może trochę w czym może być problem?

W zapłonie lub zasilaniu.

Co konkretnie to np. podczas utrudnionego rozruchu warto sprawdzić czy jest iskra, jak jej nie ma to albo czujnik wału lub hall w aparacie bo chyba ABF ma jeszcze rozdzielacz zapłonu.

Jak iskra jest a nie chce odpalić to coś z instalacją elektryczną LPG.

Stawiam jednak na zapłon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to pozostaje mi wozić piątą świecę i czekać aż auto znowu odmówi współpracy. Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

auto zgasło gdy siostra wysiadała i trzasnęła drzwiami :/ dobrze że to było na podwórku to sobie na spokojnie wyciągnąłem fajkę wsadziłem piątą świecę i przyłożyłem ją gwintem do pokrywy zaworów a siostra kręciła rozrusznikiem i iskry nie zauważyłem.

 

Zauważyłem że gdy gaśnie wystarczy poczekać około minute i wtedy odpala normalnie. Czy ktoś pomoże mi rozwiać problem?

 

Dziś odłączyłem akumulator na około pół godziny jak wróciłem to nie chciał odpalić pompa paliwa nie pracowała po około dwóch minutach pompa ruszyła i silnik odpalił jak zawsze... wyjechałem z garażu zgasiłem silnik i znowu po przekręceniu kluczykiem pompa nie pracowała dopiero za trzecim razem ją usłyszałem. Niech mi ktoś podpowie gdzie mógłbym szukać przyczyny?

Mam jeszcze jedno pytanie jak zachowuje się ABF po odłączeniu czujnika położenia wałka rozrządu? Pozdrawiam. I proszę o pomoc.

Edytowane przez pigielek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś jest w stanie mi pomóc? narazie zakres poszukiwań ograniczyłem do plątaniny kabli za skrzynką bezpiecznikową bo wiem ze auto gaśnie raczej z powodu chwilowego zaniku prądu ale światła i liczniki świecą ciągle żeby go ponownie odpalić trzeba czekać aż pompa paliwa ruszy czyli po około minucie może dwóch pompa jest sprawna wina leży po stronie sterowania przekaźnikiem gdy usłyszę pompę odpala bez problemu. Auto czasami gaśnie samo z siebie a czasami gaśnie gdy przekręcam przełącznik od świateł gdy włączam krótkie albo gdy je gaszę albo gdy włączam lub gaszę przeciwmgielne. Mógł by się ktoś podzielić schematem jak połączona jest stacyjka z przekaźnikami i z komputerem? Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
żeby go ponownie odpalić trzeba czekać aż pompa paliwa ruszy czyli po około minucie może dwóch pompa jest sprawna wina leży po stronie sterowania przekaźnikiem

Pompą paliwową po rozruchu jak i w trakcie rozruchu steruje hall w aparacie więc nim bym się zainteresował.

Przekaźnik poda chwilowo prąd po przekręceniu kluczykiem ale w min odstępach coś około 5 sec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź :) a powiesz mi jeszcze jak powinien zachowywać się silnik po odpięciu halla z kopułki? Bo gdy go odpinam nie dzieje sie absolutnie nic silnik chodzi równo jak przed odpięciem. I wiem że gdy pompa i cały silnik się wyłącza to znika prąd na sterowaniu przekaźnikiem 167 a normalnie w czasie jazdy cały czas na przekaźniku jest prąd mimo że jadę na lpg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bo gdy go odpinam nie dzieje sie absolutnie nic silnik chodzi równo jak przed odpięciem

Zastanawiające. A próbowałeś odpalić na odpiętym hallu?

Jeśli ABF ma czujnik wału to może on sprawia ze silnik nie gaśnie.

Na przekaźnik pompy paliwa sygnał idzie ze sterownika, plus po stacyjce musi być cały czas, nie wiem który pin.

Jak znika plus po stacyjce to faktycznie coś nie tak będzie z instalacją, sprawdź bezpieczniki.

Może masz jakieś odcięcie pompy gdy silnik pracuje na LPG-jakiś dodatkowy przekaźnik w inst. elektrycznej LPG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po wyjęciu wtyczki z kopułki była cała w oleju a silnik po odpaleniu chodził normalnie tylko na lekko wyższych obrotach (niecałe 1000) normalnie ma około 850 gdy auto przełączyłem na gaz coś głośno cykało z okolicy kopułki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na jakieś odcięcie pompki paliwowej podczas pracy na LPG.

Musisz dojść czy coś takiego masz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności