Passat b6 najrzadziej psującym się autem z przebiegiem od 100 do 150 tys km.

[poldeczek1]

Witam to dla tych którzy tak psioczą na passaty ze się tak psują ciągle i w ogóle ze to szrot nie auto

 

DEKRA, niemieckie stowarzyszenie rzeczoznawców, opublikowało świeży raport dotyczący niezawodności samochodów. Specjalistom posłużyły dane z ponad 15 mln przeglądów, które miały miejsce w stacjach kontroli pojazdów w ciągu ostatnich dwóch lat. Wzorem minionych lat, samochody zostały podzielone na trzy grupy, z uwzględnieniem przebiegu, a nie wieku. Dzięki temu ranking DEKRA ma większą wartość merytoryczną.

 

W swojej klasie czyli średniej nasz pasek zajął 1 miejsce :roza

czyli nie jest tak źle jak tutaj niektórzy próbują nam wmówić

albo u konkurencji jest jeszcze gorzej

 

http://moto.onet.pl/251431,8703187,1,zdjecie.html?node=27

Edytowane 13 Marca 2011 przez poldeczek1

[genesis]

W ogóle mnie to nie dziwi, bo biorąc popularność paska, procent wadliwych aut będzie mały. W Polsce bardzo duży, bo niemcy wszystkich zagrożonych dużymi wydatkami (a więc ponad 200k) od razu się pozbywają, z czego nasi handlarze skrzętnie korzystają.

[Vaber]

W ogóle mnie to nie dziwi, bo biorąc popularność paska, procent wadliwych aut będzie mały. W Polsce bardzo duży, bo niemcy wszystkich zagrożonych dużymi wydatkami (a więc ponad 200k) od razu się pozbywają, z czego nasi handlarze skrzętnie korzystają.

 

200 tys kolego na Passata (i nie tylko) to żaden przebieg. Te magiczne 200 to jest ludowy zabobon któremu właśnie uległeś, z zachodu pozbywają się aut z przebiegami 300-400tys a w Polsce te same auta mają 190tys bo Polak 210 nie kupi o 400 już nie wspomnę.

Edytowane 13 Marca 2011 przez Vaber

[genesis]

A 300-400 to nie jest ponad 200?

[Michal1980]

Poczatkowo tez balem sie kupowac B6, ale trzeba zajrzec tez na inne fora - kazde nowe auto ma jakies bolaczki. Malo tego - to, ze Passaty sa wadliwe, jak sie utarlo, wzielo sie tez z jego popularnosci. Jesli w miescie jest 20000 Passatow i 5000 Avensisow, to nawet jesli padnie 200 Passatow i 50 Avensisow, to procentowo Pasek wychodzi lepiej, ale fama juz na wies niesie, ze 200 Paskow sie rozkraczylo.

[kamil1305]

"...w miescie jest 20000 Passatow i 5000 Avensisow, to nawet jesli padnie 200 Passatow i 50 Avensisow, to procentowo Pasek wychodzi lepiej..."

IMHO -raczej tak samo - czyli po 1%

[prymas]

"...w miescie jest 20000 Passatow i 5000 Avensisow, to nawet jesli padnie 200 Passatow i 50 Avensisow, to procentowo Pasek wychodzi lepiej..."

IMHO -raczej tak samo - czyli po 1%

...oj tam, oj tam... Koledze Michałowi chodziło o efekt skali zapewne. nie ma się co czepiać

[Michal1980]

No zgadza sie Prymas - chodzilo mi o efekt skali;)

[waldeksz26]

ja chyba najbardziej z wszystkich bluźnie na swój samochód, jaki to z niego złom, padaka, trechina, itd, ale pomimo tego, że z autem były problemy teraz zapodałęm mu

18" autko wygląda na nich slicznie i nawet na myśl mi nie przychodzi kupno ochydnego avensisa, on jest po prostu brzydki i do tego knoci się bardziej od passata

[prymas]

...i pomyśleć, że sam rozważałem najpierw kupno avensisa... szwagier ma i od razu problem po zakupie z wtryskami... cały Wrocław zjeździł po warsztatach, serwisach i nie wiedzieli, co się stało. Dopiero jakiś "magik" pod Wrockiem rozwiązał sprawę.

Ale auto jest dużo brzydsze od Paska. Za każdym razem, jak mijam taką toyotę mówię do kobiety "i pomyśleć, że chciałem kupić coś takiego..., bleh"

[Michal1980]

Ja Avensisa nie bralem pod uwage - jedynie 406SW. O ile Pug ma fajna dupke, tak przod ma juz kiepsciutki, a jak wieczorem zatrzynalem sie kolo jednego i zobaczylem te smiszne pomaranczowe zegary, to dziekowalem sobie, ze sie w to nie wepchnalem;)

[prymas]

Dodatkowo mają mało miejsca w środku. Jeździłem kombi szwagra (z 2006 roku) i powiem, że miejsca dla mnie było tyle samo, co w Vectrze B ... mam 186cm wzrostu... w Pasku mam o niebo więcej miejsca

[eryk328e46]

Zastanawiam sie nad zakupem b6 1.9tdi no teraz jak przeczytalem raport i zobaczylem 1 miejsce to kupuje w ciemno haha Tak powaznie czy komus zdarzylo sie wrocic autem na lawecie??? i jak jest z awaryjnoscia tego ustrojstwa jakim jest hamulec reczny w Paasacie?

[Gość Moro]

Ja wracałem na lawecie moim padł napęd pompy oleju taki mały wałeczek ale 919zł z wymianą oleju bo syfu mogło zassać i po sprawie ,trochę w słabym momencie bo w drodze na wczasy z 6 miesięcznym dzieckiem ,ale co tam kocham mojego passata ;)Już mu wybaczyłem

[koblant]

18" autko wygląda na nich slicznie

foto ??

[Andreus1979]

Moim zdaniem kiedyś w klasie średniej górował passat, a teraz albo to grupa VW zniżyła się do poziomu awaryjności innych konkurencyjnych marek, albo to inne firmy podwyższyły poziom jakości. Jak dla mnie pasek to dobre solidne i uniwersalne auto na Polskie drogi, ale diesel 2.0TDI ma zbyt wiele wad. Ja mam auto z listopada 2006r i prawie 260tyś przelatane. Z grubszych rzeczy przy około 190tyś padły wtryski(5000zł), 250tyś wymieniałem dwumas(3200zł) a obecnie mam DPF do wymiany(5500zł) albo usunięcia(1500zł). Z tego co wiem i tak mam mało problemowy egzemplarz, albo dobrze go użytkuje. Może w nowym Pasku większość kosztownych wad została wyeliminowana i jest to pasat jak z przed lat, który nie stanie podczs podróży na drodze i nie rozczaruje.

[waldeksz26]

Cytat:

Napisał waldeksz26

18" autko wygląda na nich slicznie

 

foto ??

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=89914&highlight=ESP&page=8