Radoo Zgłoś #1 Napisano 1 Listopada 2010 Witam, Ponieważ w swoim autku mam złamany bagnet poziomu oleju postanowiłem dokonać zakupu nowego w ASO VW. Po numerze VIN dokonałem zakupu nowego (koszt około 38zł). Po powrocie do domu postanowiłem włożyć nowy i tu moje zdziwienie bo nowy jest o około 1cm dłuższy i przy rękojeści zamiast dwóch oringów ma jeden oring uszczelnający a do tego wszystkiego średnica końcówki jest większa więc nie można go wcisnąć. Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to że Pan sie pomylił i dał mi od innego silnika. Po dokładniejszych oględzinach okazało się że nr katalogowy tego i tego jest identyczny. Tu sie nasuwa pytanie dlaczego sie różnią?? Może ktoś miał taki przypadek?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #2 Napisano 1 Listopada 2010 Hmm, moze masz wymienioną rurkę od bagnetu na inną (np od 140km). Masz auto od nowosci ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radoo Zgłoś #3 Napisano 1 Listopada 2010 Auta nie mam od nowości ale jeśli ten i ten bagnet mają taki sam nabity numer części a sie różnią to chyba nie wina rurki od bagnetu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
genesis Zgłoś #4 Napisano 1 Listopada 2010 Może po prostu w międzyczasie zmienili konstrukcję bagnetu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #5 Napisano 1 Listopada 2010 To zmieniliby też numer części... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ron113 Zgłoś #6 Napisano 1 Listopada 2010 To zmieniliby też numer części... Niekoniecznie, po 9 cyfrach określających część czasami dodawane są jeszcze dodatkowo dwie litery np. AB i to one mogły się zmienić wraz ze zmianą konstrukcyjną, numer podstawowy pozostał bez zmian. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #7 Napisano 1 Listopada 2010 Czyli tak jak przy felgach w B6... Pierwsze 9 znaków jest takich samych. Kolejne są 2 litery i są różne przy różnych wzorach. Jednak prawie robi różnicę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ron113 Zgłoś #8 Napisano 1 Listopada 2010 Kolejne są 2 litery i są różne przy różnych wzorach.Jednak prawie robi różnicę Dokładnie kolego . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #9 Napisano 1 Listopada 2010 I dla mnie to jest właśnie inny numer części... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ron113 Zgłoś #10 Napisano 1 Listopada 2010 Tak, tylko czasami tych dwu literek nie ma na części (a jest numer podstawowy), a istnieją one w dokumentacji serwisowej np. ETKA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #11 Napisano 1 Listopada 2010 Więc może w tym tkwi problem kolegi...?!? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radoo Zgłoś #12 Napisano 2 Listopada 2010 Prawdopodobnie tak i nieługo będzie wiadomo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vw-passat Zgłoś #13 Napisano 6 Listopada 2010 Tak odchodząc od tematu, to czarny kolor bagnetu to porażka. Nieraz musiałem się ostro nagimnastykować, żeby dojrzeć na nim poziom oleju:glaszcze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartosz1981 Zgłoś #14 Napisano 7 Listopada 2010 (edytowane) ja bym się udał do salonu vw i awanturę wykręcił! o ten bagnet!! w końcu kto jak nie autoryzowany serwis ma sprzedać nam taką część jaką trzeba!? za to się płaci! ps. ja mam czarny bagnet i bardzo trudno się z niego odczytuje stan oleju! bo podczas wyciągania bagnetu z rurki olej na nim się rozmazuje i trzeba nieraz 3-4 razy czynność powtarzać aby dojść do prawidłowego wskazania! wcześniej miałem vw polo 4 i tam na bagnecie były kulki które zapobiegały rozmazywaniu się oleju na bagnecie! Edytowane 7 Listopada 2010 przez bartosz1981 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #15 Napisano 7 Listopada 2010 Ja u siebie mam 3 kulki ,a olej najlepiej sprawdzic po nocy/postoju . Wyjmij na noc bagnet ,olej z rurki scieknie do miski . Rano wsadzisz bagnet ,wyjmiesz i bedzie ladnie widac ,wsio . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariusz_1 Zgłoś #16 Napisano 7 Listopada 2010 W fordzie mialem żółty bagnet i było widac super Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxel2 Zgłoś #17 Napisano 7 Listopada 2010 Kombinowałem kiedyś czy nie można jakoś zabarwić ten koniec bagnetu na inny jaśniejszy kolor,ale nic mi mądrego nie przyszło do głowy. Może macie jakiś pomysł:fajny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #18 Napisano 7 Listopada 2010 Kombinowałem kiedyś czy nie można jakoś zabarwić ten koniec bagnetu na inny jaśniejszy kolor,ale nic mi mądrego nie przyszło do głowy. Może macie jakiś pomysł Raczej nic tam sie nie utrzyma ,tylko dostanie do oleju . Jedyna rada wyjmij bagnet na pare godzin z silnika i wsadz ponownie a bedzie widac dokladnie . Nawet to ze lustro oleju odznacza sie na bagnecie nie rowno prostopadle tylko pod katem . Bo bagnet centralnie pionowo nie wchodzi w olej/miske .Na bagnecie bedzie widac z jednej troche w dole a z tylu w gorze odznaczony stan oleju . Sprawdz i zobacz . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach