chevy Zgłoś #1 Napisano 21 Września 2010 Witam! Silnik AVB po wymianie rozrządu nie pali. Kół nie blokowałem ale robiłem własne oznaczenia. Nic się nie przesunęło i wydaje się wszystko ok. Jedna rzecz o której myślę to,że podczas odkręcania koła pasowego obrócił się wał o 90 stopni wraz z wałkiem rozrządu a w tym czasie akumulator był odpięty i może czujnik teraz złe info wysyła do komputera? Dodam że podczas "kręcenia" efekt jest taki jakby w ogóle paliwa nie dostawał nie słychać żeby gdzieś tam dochodziło do jakiegoś zapalenia mieszanki. Proszę o pomoc. Dziękuje i pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #2 Napisano 21 Września 2010 Nic się nie przesunęło i wydaje się wszystko ok. odkręcania koła pasowego obrócił się wał o 90 stopni wraz z wałkiem rozrządu Ta albo ci się ruszył albo nie. Oznaczenia trzeba było zrobić po demontażu koła pasowego, choć nie wiem po co skoro wszystko jest oznaczone. Sprawdź jeszcze raz ustawienie na oryginalnych znakach - może jeszcze nic straconego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #3 Napisano 21 Września 2010 Kolega chyba źle zrozumiał. Ustawienia są ok. Przesunęły się wałki względem czujnika w trakcie odkręcania koła pasowego. Dlatego pytanie czy to może byc przyczyną?Czujnik zapamiętał położenie wału a ja go przekręciłem. Dlatego pytam czy może przez komputer można to ustawić. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kema Zgłoś #4 Napisano 21 Września 2010 Rozumiem że przestawiało się koło pasowe wałka rozrządu na 3 śrubach (fasolki). Jeżeli tak to trzeba trafić w poprzednie miejsca odciśnięte od śrub i potem odpalić silnik. Jeżeli odpali podpiąć VAG-a i sprawdzić kąt synchronizacji gr.4 poz.4 , trzeba doprowadzić do ustawienia 0.0 - 0.6 ...:fajny Powodzenia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #5 Napisano 21 Września 2010 Nie nie. W trakcie odkręcania koła pasowego tego z wału korbowego (4 śruby). Jedna śruba była tak zapieczona że w trakcie jej wykręcania obróciłem wał korbowy o ok 90 stopni. Gdy obracał się wał również obracał się wałek rozrządu, pompa wody i rolki ponieważ stary pasek jeszcze był założony. Ktoś kto już to grzebał wie że zanim się dobierze do paska trzeba ściągnąć koło pasowe. Czy w ten sposób czujnik wału teraz pokazuje złe wartości przez co autko kaput ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #6 Napisano 21 Września 2010 czujni polozenia walu nie ma z tym nic wspolnego cos innego sp[ier.... stawiam ze zle ustawiles znaki lub ci diezelek nie dochodzi sprawdz czy pompa podaje paliwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #7 Napisano 21 Września 2010 Rozumiem że przestawiało się koło pasowe wałka rozrządu na 3 śrubach (fasolki). Jeżeli tak to trzeba trafić w poprzednie miejsca odciśnięte od śrub i potem odpalić silnik. Jeżeli odpali podpiąć VAG-a i sprawdzić kąt synchronizacji gr.4 poz.4 , trzeba doprowadzić do ustawienia 0.0 - 0.6 ...:fajny Powodzenia... tak jak koledzy mówią rozbierz jeszcze raz ustaw na znaki fabryczne złóż i sprawdź kąt wtrysku na bank będzie rozjechany i dobrze było by te fasolki sprawdzić tak jak kolega tu pisze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #8 Napisano 21 Września 2010 oby sie skończyło tylko na braku synchronizacji bo jak bardziej przestawiłeś to może czapke trzeba bedzie zdjąć i z oszczędności zrobia sie niepotrzebne wydatki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek_g60 Zgłoś #9 Napisano 21 Września 2010 Żeby wykluczyc paliwo to w trakcie krecenia psiknij plakiem w dolot, jak zapali i bedzie pracowal na plaku ( caly czas trzeba psikac ) to znaczy ze rozrząd dobrze ustawiles Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #10 Napisano 21 Września 2010 Żeby wykluczyc paliwo to w trakcie krecenia psiknij plakiem w dolot, jak zapali i bedzie pracowal na plaku ( caly czas trzeba psikac ) to znaczy ze rozrząd dobrze ustawiles a moze odrazu wez mlotek i pier.... w glowice ? SPRAWDZ najpierw orginalne znaki czy dobrze poustawiales rozrzad zanim znow ci auto odpali Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek_g60 Zgłoś #11 Napisano 21 Września 2010 w tym silniku rozrzad jest bardzo prosty, a po zlorzeniu mysle ze przekrecil silnik recznie, zreszt jak napisal ze nie pali to znaczy ze juz krecil rozrusznikiem wiec jak miala być kolizja to juz byla, a plak wyjasni mu sprawe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #12 Napisano 21 Września 2010 w tym silniku rozrzad jest bardzo prosty, a po zlorzeniu mysle ze przekrecil silnik recznie, zreszt jak napisal ze nie pali to znaczy ze juz krecil rozrusznikiem wiec jak miala być kolizja to juz byla, a plak wyjasni mu sprawe ale jeśli była kolizja to i tak go nie uruchomi bo jak skoro maiłby zawory pogięte Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek_g60 Zgłoś #13 Napisano 21 Września 2010 (edytowane) dlatego jak zapali na plaku to znaczy ze nie bylo kolizji i rozrząd dobrze ustawil, a jest problem z paliwem Edytowane 21 Września 2010 przez jarek_g60 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #14 Napisano 21 Września 2010 a jesli tak jest jak mowicie i kolizja byla to poco robic wiekszy syf jak by nie daj boze odpalil po co ryzykowac mysle ze lepiej jak sprawdzi znaki co za problem sciagnac oslone z kolek rozrzadu a na wale widac z gory nic go to nie kosztuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarek_g60 Zgłoś #15 Napisano 21 Września 2010 ale w drugim poscie napisal ze rozrzad stoi w znakach!!! tylko obawia sie czujnika polozenia walka ze cos zle zapamietał jak odkrecal kolo, ale to nie ma znaczenia szczegulnie ze byl odpiety akumulator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #16 Napisano 21 Września 2010 Znaki fabryczne były zabrudzone nie byłem ich pewny więc ostrym rysikiem zrobiłem dodatkowo własne znaki. Po ściągnięciu paska wałki były sztywne delikatnie próbowałem obrócić jeden i drugi ale oba stały w miejscu. Założyłem pasek i sprawdziłem swoje znaki i wszystko ok. Wsadziłem akumulator i zima. Auto tylko kręci. Też myślałem o pompie ponieważ nie za bardzo ją słychać i myślę o bezpieczniku (jutro sprawdzę) ale przecież paliwo zostaje jeszcze w filtrze w ciągu 3 dni nie wyparuje więc powinien zaskoczyć stąd moje podejrzenia o ten czujnik. Ale skoro koledzy twierdzą że nie ma on nic wspólnego będę musiał spróbować plaka. Jak nie pomoże to auto do ponownej rozbiórki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #17 Napisano 21 Września 2010 jesli pompa nie pracuje to ze masz paliwo w filtrze nie pomoze cos go musi tam podac dalej a tak na przyszlosc to znaki zrob nastepnym razem lakierem do paznokci bedzie wyrazniej i pewniej bo rysik to wiesz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yeti83 Zgłoś #18 Napisano 21 Września 2010 ja na twoim miejscu poluzowal bym 3 trzynastki na kole rozrzadu i przesonol delikatnie w lewo albo w prawo-ja tez tak mialem u siebie ze po zalozeniu nowego paska silnik nie chcial mi odpalic a tez bylem pewny ze nic nie ruszylem,po podpieciu do vaga pokazalo mi blad pt. brak sygnalu czujnika walka rozrzadu,poluzowalem trzynastki telikatnie przesunelem kolo i autko pali az do dzis D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevy Zgłoś #19 Napisano 21 Września 2010 Ehhh same klopoty zamiast jezdzic bede szukal przyczyny.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #20 Napisano 22 Września 2010 Ehhh same klopoty zamiast jezdzic bede szukal przyczyny.... a nie lepiej było podjechać do mechanika i za 250zł nie męczyć się Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach