czarnuch Zgłoś #1 Napisano 2 Września 2010 witka Czym koledzy chwilowo zatkać, zalepić przeżartą dziurę w wydechu prawdopodobnie dookoła. Było by to chwilowe działanie tak na około 100km drogi. Pacjentem jest wydech w fiacie uno a muszę nim przejechać 100km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #2 Napisano 2 Września 2010 Są na stacji benzynowej takie taśmy do doraźniej naprawy tłumików. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #3 Napisano 2 Września 2010 Albo puszka po piwie i obwiązać drutem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piterrr20 Zgłoś #4 Napisano 2 Września 2010 Albo są takie specjalne pasty, które uszczelniają właśnie takie przeżarte rdzą dziury, dostępne w sklepach motoryzacyjnych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnuch Zgłoś #5 Napisano 2 Września 2010 I właśnie koledzy słyszałem o takich taśmach jakichś magicznych do tłumików, tylko chciałem się upewnić żeby głupa z siebie nie zrobic w sklepie motoryzacyjnym... Puszka po piwie by była, ale aluminium za drogie żeby tak marnować... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #6 Napisano 6 Września 2010 u mechanika to 20min roboty i koszt 20zl. jest sens tracic czas na kupno tasmy, brudzenie sie i wydawanie niepotrzebnej kasy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnuch Zgłoś #7 Napisano 7 Września 2010 u mechanika to 20min roboty i koszt 20zl. jest sens tracic czas na kupno tasmy, brudzenie sie i wydawanie niepotrzebnej kasy? Wszystko się zgadza tylko autko pojedzie do kolegi na taki ogólny przegląd i naprawę więc nie widzę sensu płacić za samo spawanie jak kolega mi to po kosztach zrobi... Druga sprawa jest to ze u siebie mam takiego "specjalistę" który ostatnim razem jak mi spawał tłumik to nawet go nie zdejmował a i tak go lekko krzywo przyspawał - sam bym to lepiej zrobił... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin_pesel Zgłoś #8 Napisano 7 Września 2010 proponuje kawalek blachy np aluminiowej i przynitowac dookola dziury. bedzie nawet na dluzej:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #9 Napisano 7 Września 2010 A ja proponuje takie coś http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/prep-naprawcze/uklad-wydechowy/exhaust-system-tasma-do-naprawy-tlumikow/ i po przyjeździe wymienić tłumik...Po co to wszystko drutować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin_pesel Zgłoś #10 Napisano 7 Września 2010 mialem na mysli chwilowe rozwiazanie podkreslajac ze moze to dluzej wytrzymac niz jakies obwiazywanie drutem. chociaz ta tasma tez sie wydaje dobrym rozwiazaniem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #11 Napisano 7 Września 2010 mialem na mysli chwilowe rozwiazanie podkreslajac ze moze to dluzej wytrzymac niz jakies obwiazywanie drutem. chociaz ta tasma tez sie wydaje dobrym rozwiazaniem Na dojechanie 100km napweno wystarczy Bo o to chodzi koledze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnuch Zgłoś #12 Napisano 13 Września 2010 Na dojechanie 100km napweno wystarczy Bo o to chodzi koledze. też tak sądzę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
harlesden Zgłoś #13 Napisano 20 Września 2010 Jest coś takiego jak taśmy (z jakiego tworzywa, to niestety nie pamiętam), kiedyś miałem taki problem we fieście 91r. i już prawie kupiłem tę taśmę w motoryzacyjnym, ale zamknęli sklep przed nosem i na szczęście zakup się nie powiódł,a dlaczego? Ja uważam, że na chwilę, to nie warto, nie lubię żadnych "prowizorek", lepiej w ogóle narazie nic nie robić, pojeździć z dudniącym. A jak będzie czas i pieniądze, to do mechanika, bo koszt nie jest duży, myślę , że maks 50zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patryk_ Zgłoś #14 Napisano 20 Września 2010 Jest coś takiego jak taśmy (z jakiego tworzywa, to niestety nie pamiętam), kiedyś miałem taki problem we fieście 91r. i już prawie kupiłem tę taśmę w motoryzacyjnym, ale zamknęli sklep przed nosem i na szczęście zakup się nie powiódł,a dlaczego?Ja uważam, że na chwilę, to nie warto, nie lubię żadnych "prowizorek", lepiej w ogóle narazie nic nie robić, pojeździć z dudniącym. A jak będzie czas i pieniądze, to do mechanika, bo koszt nie jest duży, myślę , że maks 50zł. A czytałeś o co biega? On ma dojechać ( a raczej miał) 100km Taśma mu w zupełności wystarczy,poza tym i tak będzie zmieniał tłumik na nowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czarnuch Zgłoś #15 Napisano 21 Września 2010 A czytałeś o co biega? On ma dojechać ( a raczej miał) 100km Taśma mu w zupełności wystarczy,poza tym i tak będzie zmieniał tłumik na nowy Jeszcze nie dojechałem, a jest dokładnie tak jak piszesz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach