Skocz do zawartości
genesis

Obowiązkowe wyposażenie samochodu na Słowacji

Rekomendowane odpowiedzi

jakie bezpieczniki ?????

Bezpiecznik topikowy-płytkowy. Są dostępne w trzech rozmiarach. Małe, średnie i duże. Da się kupić na CPNie. Takie kolorowe - jak tęcza http://allegro.pl/komplet-bezpiecznikow-bezpieczniki-plytkowe-10-i1188503192.html

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten model ;) Ostatnie dwie tabelki (po prawej) to Passat 3C ;)

Pozdrawiam

Patryk_

 

Rozumiem, że 3C = B6 .

 

Jeszcze raz dzięki bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie... i jeszcze opony w dobrym stanie :) Pepiki potrafią zatrzymać jeden pas na autostradzie i sprawdzać opony, jak masz lipne, to dzwonią po lawete na Twoj koszt i jedziecie po nowe kapcie... To samo podobno w Austrii. Linie holowniczą też musisz mieć :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej mieć na pokładzie wszystko co trzeba. Bo słowacka policja wyjątkowo chętnie zatrzymuje auta z rejestracją z PL. Wracając z Tatralandii widziałem patrol i cztery! zatrzymane auta na naszych blachach. Zrobiłem do funkcjonariuszy uśmiech Jokera i śmignąłem dalej. Udało się,poprzednicy nie mieli tyle szczęścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz jadę nim w trasę - czego nie planowałem - i nie będę rozkręcał wszystkich świateł aby sprawdzić jakie żarówki.
Ostatni link w moim poście mówi ci jakie żarówki i gdzie są montowane w twoim aucie, a twoje szydercze uwagi typu
pytanie nie jest takie głupie jak się niektórym "fachowcom" wydaje.
zatrzymaj dla siebie. Chodzi o to ze jesteś już trochę na forum a z tak prostymi sprawami sobie nie możesz poradzić. I tyle z mojej strony Wojtku.

BTW.Krótka instrukcja obsługi: Klikasz na poszczególne lampy, które cię interesują i wpisujesz jakiego auta mają dotyczyć.

Edytowane przez J@ceq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lepiej mieć na pokładzie wszystko co trzeba. Bo słowacka policja wyjątkowo chętnie zatrzymuje auta z rejestracją z PL. Wracając z Tatralandii widziałem patrol i cztery! zatrzymane auta na naszych blachach. Zrobiłem do funkcjonariuszy uśmiech Jokera i śmignąłem dalej. Udało się,poprzednicy nie mieli tyle szczęścia.

 

 

No to mogę mieć kłopot, bo np. ja nie mam koła zapasowego. Tylko jakiś supertas w butelce i kompresorek. Mam automat a wiec holowanie na lince odpada, to po co mi ona, itd.

 

 

Chodzi o to ze jesteś już trochę na forum a z tak prostymi sprawami sobie nie możesz poradzić. I tyle z mojej strony Wojtku.

 

Sądzę że mogę. Ale jestem leniem.

Jaki sens pa ponowne odkrywanie ameryki, czyli stratę czasu na szukanie w przeglądarkach, skoro ktoś już to zrobił.

Większość po prostu poda linka i jest po sprawie. Zawsze jednak znajdzie się kilku ludzi, którzy nie czuja się wystarczająco dowartościowani za swoje ponadprzeciętne umiejętności poszukiwawcze i nie odmówią sobie komentarza typu "szukaj w ...", lub "Nie chce ci się ..."

 

Otóż nie chce mi się !!!.

 

Lubię życie jasne i proste. Jak coś znalazłem i ktoś potrzebuje, to się zwyczajnie dziele wiedzą i uważam to za normalne.

Edytowane przez WW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sądzę że mogę. Ale jestem leniem.
Otóż nie chce mi się !!!.
Lubię życie jasne i proste. Jak coś znalazłem i ktoś potrzebuje, to się zwyczajnie dziele wiedzą i uważam to za normalne.
Trza było tak od razu. :D Może to i sposób, chyba jak będę chciał skorzystać zrobię to samo. :P

Wojtek - Peace

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:kumple:564:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No to mogę mieć kłopot, bo np. ja nie mam koła zapasowego.

 

Kłopot to chyba można mieć i w Polsce bez koła zapasowego i to nie tylko z powodu mandatu, przydaje się w najmniej spodziewanym momencie, nie wiem jak można bez tego jezdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ja, biedny żuczek mogę.

 

Taki na fabryce skompletowali. :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To B6 nie mają koła zapasowego w podstawowym wyposażeniu???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, zapasówkę dobrze mieć, bo co z tego, że mamy np assistance, jeśli na czasie nam zależy-mamy zapas, szybko zmieniamy i jedziemy dalej, a jeśli nie to trzeba czekać...Ja na śląsku dwa razy miałem sytuacje, gdzie bez zapasu ani rusz, raz na torowisku tramwajowym (torowisko przebiega środkiem drogi przez skrzyżowanie) w Zabrzu, w samym centrum (sic!) rozdarłem bok opony, miałem, zapas, mimo lpg w miejscu koła, to zawsze zapas się walał po bagazniku-5 minut, zmieniłem i pojechałem dalej. Łatka przy takim rozdarciu by nic nie dała.

Drugim razem, wyjeżdżałem polną droga z nad jeziora-z boku wystawał porządny kamień-zgięło dwie alumy, jedną oponę rozdarło- zapas założyłem, w drugą psiknąłem łątką w sprayu-na nic się zdała. Dopiero tel. do kumpla i poratował mnie jego zapasówką...

Raz, to już w UK, nagle zeszło mi całe powietrze z przedniego koła-okazało się, że wentyl puścił-gdybym nie miał zapasu, to łatka w sprayu tez by mi nic nie dała..

Raz pamiętam, spieszyłem się do Pyrzowic odwieźć żonę na lotnisko-złapałem kapcia. I znów 5 minut, koło zmienione i pojechałem dalej, a żona bez problemu zdążyła na samolot.

Mnie nikt nie namówi na jazdę bez zapasu póki co ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To B6 nie mają koła zapasowego w podstawowym wyposażeniu???

 

Ano nie.

Dają butelkę jakiegoś "supertasu" do wlania do koła i sprężareczkę do jego ponownego napompowania.

Oczywiście, po wlaniu żaden gumista nie chce się podjąć naprawy.

W bagażniku a właściwie pod jego pokrywą, jest drugi bagażnik, ale nie ma tam mocowania do koła zapasowego. Co ciekawe, cześć tej przestrzeni wypełnia półokrągła kształtka styropianowa, w której są umieszczone podstawowe narzędzia. Zostaje dokładnie tyle miejsca, aby umieścić tam zapasowe koło. Wchodzi tak dopasowane, że brak jego mocowania nie przeszkadza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego można sobie wybrać czy chce sie koło zapasowe czy zestaw naprawczy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość crux

Panowie,

W sierpniu wybieram się do Tatralandi (Słowacja). W związku z tym czy coś się zmieniło w przepisach? Na różnych stronach porusza się zawsze termin konwencji wiedeńskiej. Jak słowacy do tego podchodzą? Przeczytałem wymienione w tym temacie linki do stron:

http://polskalokalna.pl/news/nie-pod...andatu,1068777

http://www.motofakty.pl/artykul/zani...zagranice.html

 

Jednak co z konwencją wiedeńską? Jak wyposażyć samochód aby na 100% nie mieć problemów? Oczywiście nie ma w swoim B6 koła zapasowego i nie mam zamiaru go kupować. Czy w razie problemów od razu dzwonić do konsulatu?

 

Ta cała Słowacja to jakaś kpina.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności