emate Zgłoś #21 Napisano 28 Maja 2010 nigdy mi nie badali spalin mi badali wyłączonym urządzeniem na jana..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #22 Napisano 28 Maja 2010 Napisał pszemek_K Zobacz postMowa w artykule jest też o jakiejś "leżance" - że niby policjant będzie na niej wjeżdżał pod auto? Nie - policjant po wystawieniu 20 mandatów będzie miał prawo do 20-minutowej drzemki regenerującej AAAA no chyba że w ten deseń Co do spalin - nigdy na przeglądzie mi nie badali. Ani w osobówkach, ani w busie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #23 Napisano 28 Maja 2010 No ja 3 przeglądy i ani razu spalin mi nie badali. A ja po czipsie i bez kata i analiza spalin bez zarzutu (za to DR chciał mi zatrzymać za wychechłane tuleje tylnej belki ). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #24 Napisano 28 Maja 2010 Jeżdżę po tym świecie (czyt. kraju) od 30 ponad lat. Większość aut którymi się poruszałem to diesle ale jeśli sprawdzali spaliny to tylko w golfie benzynowym. Być może urządzenia którymi się posługują stacje diagnostyczne, nie są przystosowane do badania diesla? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #25 Napisano 28 Maja 2010 A ja po czipsie i bez kata ja to samo tylko raz mialem badanie spalin 3 lata temu w B4 1.8 benzyna - ale tylko dlatego ze byl nowy na stacji i sie uczyl obslugi urzadzen diagnostycznych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emate Zgłoś #26 Napisano 28 Maja 2010 ogólnie ponoć w dieslu tego sie nie bada, ale jeśli by mnie zatrzymała taka kontrola i by mi badali i coś głupiego wymyślili aby zabrać mi dowód rejestracyjny za to że niby jest za duży wyziew to tego samego dnia zakładam sprawę w sądzie. To wszystko idzie kompletnie w złą stronę, kto to wymyśla. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #27 Napisano 29 Maja 2010 kto to wymyśla.Jak to kto nie czytałeś? Zakup wszystkich 14 samochodów sfinansował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Przemek87 Zgłoś #28 Napisano 29 Maja 2010 Ilość sadzy wyrzucana z 12-letniego "zawirusowanego" TDI śmiało konkurować może z elektrownią Bełchatów To mnie rozbawiło Na pewno pisał to ktoś z "zaprzyjaźnionych klubów" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skcrack Zgłoś #29 Napisano 29 Maja 2010 Być może urządzenia którymi się posługują stacje diagnostyczne, nie są przystosowane do badania diesla? Mają urządzenia do sprawdzania diesli.ogólnie ponoć w dieslu tego sie nie bada,Analizy spalin się nie robi, w dieslu bada się zadymienie. Mi badali w benzyniaku, ale to na moje własne życzenie po zrobieniu góry silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #30 Napisano 29 Maja 2010 W UK mi zawsze mierzą diesla, nie pamiętam co dokładnie, ale w kwietniu na badaniu miałem 0.27 a dopuszczalna norma jest 1.50, więc całkiem nieźle wypadł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slaweeek Zgłoś #31 Napisano 30 Maja 2010 a dopuszczalna norma jest 1.50 1,50 i wyżej ;P Co do sprawdzenia spalin, to w fordzie fieście mi sprawdzali, ale nie wiem jak wyszło wszystko, OK, jak żłopie olej i kopci jak smok, a spaliny w normie, sprawdzał mi też w polówce, zaraz po sprowadzeniu, ale tu 94rok na pełnym syntetyku lata i spalinki w stanie idealnym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach