jaro7104 Zgłoś #61 Napisano 28 Lipca 2011 no niestety dzis wieczorem znów przejechałem autem 40 km i stan oleju na miarce podniósł sie minimum na maximum także stan w misce olejowej powiększył mi się o około 0,5 litra prosze o jakieś konkretne podpowiedzi bo jestem zielony w tym temacie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #62 Napisano 28 Lipca 2011 no niestety dzis wieczorem znów przejechałem autem 40 km i stan oleju na miarce podniósł sie minimum na maximum także stan w misce olejowej powiększył mi się o około 0,5 litra prosze o jakieś konkretne podpowiedzi bo jestem zielony w tym temacie jesli nie gubisz płynu to paliwo dostaje się do oleju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jaro7104 Zgłoś #63 Napisano 28 Lipca 2011 mielke może podpowiesz mi cos więcej albo podasz mi swoj nr tel zadzwoniłbym do ciebie i chwile porozmawiał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #64 Napisano 28 Lipca 2011 mielke może podpowiesz mi cos więcej albo podasz mi swoj nr tel zadzwoniłbym do ciebie i chwile porozmawiał tu nic więcej nie trzeba mówić wpisz w szukajkę lub google ropa w oleju i poczytaj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #65 Napisano 4 Sierpnia 2011 (edytowane) no niestety dzis wieczorem znów przejechałem autem 40 km i stan oleju na miarce podniósł sie minimum na maximum także stan w misce olejowej powiększył mi się o około 0,5 litra prosze o jakieś konkretne podpowiedzi bo jestem zielony w tym temacie Od min do max jest wiecej niz 0,5L ,stawiaj auto na rownym i sprawdzaj jak wczesniej kolega pisal ,bo dobrze pisal .Chyba ,ze cos z bagnetem nie tak ,(kulka lata czy co ) . Nerwy z olejem na MIN jezdzic to ty masz , najpewniej dajesz ciala jak DPF sie wypala i dlatego ON do oleju leci . Tak na marginesie ponoc na biegu jalowym to we wszystkich cos tam skapnie czy ON ,czy bezynu do oleju . No a w aucie z DPF i dodatkowa porcja paliwa podczas akcji ,mozna sobie wyobrazic co sie dzieje jak waruny nie takie ,paliwo nie spalone ,leci do dolu . Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzMuD Zgłoś #66 Napisano 16 Lutego 2012 (edytowane) Witam. Odgrzebie temat. Zwiększenie poziomu oleju silnikowego i mnie dopadło. :help Autkiem pomykam od początku października (filtry i olej zmieniony) i zrobiłem jakieś 8 000 km, poziom oleju sprawdzałem jakoś miesiąc temu przed mrozami i był idealnie miedzy min-max. Dzisiaj zrobiło się cieplej to i olej sprawdziłem, a tam PONAD MAX. Jaki diabeł? W te mrozy (ostatni miesiąc), co były to może z 12 razy jechałem passatem i to też na odcinku ~25km.(10km przez miasto, ale prędkość przelotowa spokojnie 70km/h; reszta obwodnica 120-140km/h). Fakt ze zanim się silnik nagrzał to obroty były ~ 2000obr/min, ale potem spokojnie 2000-3000. Właściwie zawsze jeżdżę z włączonym chwilowym spalaniem i nigdy na postoju nie zauważyłem wzrostu spalania, zawsze 0,4-0,5 l/h. Nigdy żadna kontrolka od dpfa na stałe mi się nie zapaliła, tylko tyle co przy włączaniu zapłonu). Wydaje mi się, że nie przerwałem zadnej akcje wypalania itp. Co to może być. Jakieś pomysły? Wyssanie nadmiaru oleju? Wymiana oleju? Fakt, że passat ma już ~195tys. i przy następnej wymianie oleju chciałem odwiedzić forumowego Pana Tomka, żeby zrobić porządek z pompą dla świętego spokoju, ale do następnej wymiany to zostało jeszcze z 7tyś. A tu teraz taka niespodzianka. Help. Dodam jeszcze, że płynu chłodniczego nie ubyło. Jest tyle ile było Edytowane 16 Lutego 2012 przez SzMuD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #67 Napisano 20 Lutego 2012 (edytowane) Autkiem pomykam od początku października (filtry i olej zmieniony) i zrobiłem jakieś 8 000 km, poziom oleju sprawdzałem jakoś miesiąc temu przed mrozami i był idealnie miedzy min-max. Dzisiaj zrobiło się cieplej to i olej sprawdziłem, a tam PONAD MAX. Jaki diabeł? W te mrozy (ostatni miesiąc), co były to może z 12 razy jechałem passatem i to też na odcinku ~25km.(10km przez miasto, ale prędkość przelotowa spokojnie 70km/h; reszta obwodnica 120-140km/h). Fakt ze zanim się silnik nagrzał to obroty były ~ 2000obr/min, ale potem spokojnie 2000-3000. Właściwie zawsze jeżdżę z włączonym chwilowym spalaniem i nigdy na postoju nie zauważyłem wzrostu spalania, zawsze 0,4-0,5 l/h. Nigdy żadna kontrolka od dpfa na stałe mi się nie zapaliła, tylko tyle co przy włączaniu zapłonu). Wydaje mi się, że nie przerwałem zadnej akcje wypalania itp. Co to może być. Jakieś pomysły? Wyssanie nadmiaru oleju? Wymiana oleju? Fakt, że passat ma już ~195tys. i przy następnej wymianie oleju chciałem odwiedzić forumowego Pana Tomka, żeby zrobić porządek z pompą dla świętego spokoju, ale do następnej wymiany to zostało jeszcze z 7tyś. A tu teraz taka niespodzianka. Sprawdzales stan oleju ,kiedy auto na rownym stoii i jest po nocy ,kilku h ? Czy lales do baku jakies uszlachetniacze do ON lub myjki ukladu paliwowego ? Czy wyczuwasz kiedy nastepuje akcja wypalania DPF-a wywolana przez strownik . Predkosci niby odpowiednie ,ale jakie obroty przy tych 70km/h i jaki bieg ? Ja tez nie widze wiekszego spalania ,ani kontrolek DPF-a , jesli nie wyczuwasz kiedy akcja ,to tym samym nie mozesz wiedziec czy pominoles akcje gaszac silnik ,jadac za wolno lub inaczej . Co z nadmiarem oleju ,odessac nadmiar (rurka + strzykawka i przez rurke bagnetu ) i dalej kontrolowac . Za wysoki stan oliwy zle dziala na DPF-a ,leci tam a jak wiesz olej sie tam do konca nie wypala/li . Osobiscie mam DSG i kiedy mialem jak ty ,to jazda na S redukowala stan .Wiec przetargaj go troche i sprawdzaj stan ,a wymiana oliwy by sie przydala wczesniej niz te 15000 . Edytowane 20 Lutego 2012 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzMuD Zgłoś #68 Napisano 21 Lutego 2012 (edytowane) Dzieki za odpowiedz 1. Auto stalo tydzien na rownym i tak mnie tknelo by sprawdzic stan no i sie zdziwilem. Potem kontrola kazdego dnia po nocnym staniu w tym samym miejscu - nic nie przybylo, ale starem sie ograniczyc poruszanie passkiem do minimum 2. nigdy dodatkow nie lalem do baku - tylko ON 3. Nic nie wyczywam 4. A bieg to roznie 3, 4 - ale slyszalem, ze dobrze przelecic tak na 3 biegu i ~2800obr/min wiec raz na bak taka jazde mam, przez ok. 10km - ale fakt, miedzy kontrola oleju (miesiac) takiej jazdy nie mialem, a mrozy byly Kupilem strzykawe + rurke ( w rurki o roznej srednicy) i ni diabla nie idzie . Rurka o wiekszej srednicy nie chce przejsc z rurki bagnetu do miski. Rurka mniejsza przechodzi, ale odessac przez nia cos to masakra, z godzine sie meczylem i moze z 40ml wyszlo. Od czwartku zrobilem ~100km podobna trasa - stan sprawdzany po kazdej jezdzie jak i nastepnego dnia NIC nie przybylo. Dzisiaj jestem ustawiony z mechanikiem zobaczymy co powie. Licze ze na wymianie oleju sie skonczy + dalsza kontrola, a wtedy porzadek z pompa sie zrobi Edytowane 21 Lutego 2012 przez SzMuD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzMuD Zgłoś #69 Napisano 21 Lutego 2012 Po wizycie u mechanika. Podłączył kompa – wtryski „nie leja”, parametry w normie Stawia na 99% na pompę tandemowa, ale bierze pod uwagę, że były mrozy i uszczelnienie mogło popuścić troszkę (ni powinno miec miejsca). Powiedział, że można jeździć, ale obserwować czy nie przybywa. Najlepiej zmienić olej i dalej obserwować (olej już kupuje). – przez ostatnie kilometry nic nie przybyło. Jak pytałem o wymuszona akcje czyszczenia DPF-a to krecił głową i mówił, że to raczej nie to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #70 Napisano 29 Lutego 2012 1. Auto stalo tydzien na rownym i tak mnie tknelo by sprawdzic stan no i sie zdziwilem. Potem kontrola kazdego dnia po nocnym staniu w tym samym miejscu - nic nie przybylo, ale starem sie ograniczyc poruszanie passkiem do minimum 2. nigdy dodatkow nie lalem do baku - tylko ON 3. Nic nie wyczywam 4. A bieg to roznie 3, 4 - ale slyszalem, ze dobrze przelecic tak na 3 biegu i ~2800obr/min wiec raz na bak taka jazde mam, przez ok. 10km - ale fakt, miedzy kontrola oleju (miesiac) takiej jazdy nie mialem, a mrozy byly Wypalanie DPF-a jest co jakis czas , nie codziennie dlatego olej w normie .No mozna paska odstawic ,ale lepiej go zrozumiec i smigac , choc rozumiem twoje postepowanie ,sam przechodzilem cos w podobie zanim nie pokapowalem sie co i jak mam robic . Szkoda ze nie wiesz kiedy DPF sie wypala , przy DSG to wyczuc jest duzo latwiej jak pomysle . Mi tylko i wylacznie przybywalo ON w oleju ,zanim obczailem jakie warunki dla filtra przy akcji musze zapewnic . Nigdy po normalnej zwyklej jezdzie nie przybylo oleju , tylko po wypalaniach DPF-a . W 2 sytuacjach ,kiedy warunki byly nieodpowiednie do akcji (brak wiedzy, dostosowania do sytuacji na drodze) ,oraz kiedy po dodatku do ON czesciej sie czyscil (brak przewidywalnosci kiedy akcja , oraz akcja przez 16-18km a normalnie 10km). Gdyby silnik byl letni ,predkosc jakas normalna ,a temp. plynu by szybkawo rosla to moze byc wtedy akcja DPF-a . Co do 3 bieg i 2800obr/min ,to daje skutek najlepszy jak akcja sie zaczyna i wtedy tak jechac ,temp rosnie do wlasciwej w DPF-ie. Ale to wtedy jak dopada akcja na wolnych trasach i w tloku miejskim , bo jesli ktos lata szybkimi trasami to juz inaczej 120-140km/h wystarczy ile km tez pewnie z 10 . Wiec jesli sie nie wstrzelisz z jazda 3 bieg ,blisko 70km/h i 2800-3000 obr/min to moze to malo pomagac ,choc nie wiem dokladnie . Trzeba by sprawdzic kompem przed taka jazda i po zapelnienie DPF-a ,oczywiscie miedzy wypaleniami . ---------- Dodano o 01:57 ---------- Poprzednia wiadomość o 01:45 ---------- Kupilem strzykawe + rurke ( w rurki o roznej srednicy) i ni diabla nie idzie . Rurka o wiekszej srednicy nie chce przejsc z rurki bagnetu do miski. Rurka mniejsza przechodzi, ale odessac przez nia cos to masakra, z godzine sie meczylem i moze z 40ml wyszlo. Strzykawke kupujesz w aptece ,najwieksza jaka maja ( 100ml ),ma czubek sciety ukosnie i dodatkowo jest redukcja otworu na mniejszy . Rurki kupujesz w zwyklym motoryzacyjnym ,sa to rurki do odpowietrzania hamulcow ,choc pewnie i do spryskiwaczy na wymiane . Oczywiscie rurka na strzykawke mysi ciasno wejsc nawet mozna ja przypalic i taka elastyczna naciagac . Oczywiscie trzeba sie posilowac , dziala to tak wyciagasz tlok ze strzykawki i czekasz az oliwa wypelni miejsce w strzykawce , nie inaczej . Szybciej nie bedzie ,musisz naciagnoc i trzymac ,tylko niech rurka ci nie spadnie ze strzykawki bo moze wpadnie do srodka . ---------- Dodano o 02:07 ---------- Poprzednia wiadomość o 01:57 ---------- Podłączył kompa – wtryski „nie leja”, parametry w normie Stawia na 99% na pompę tandemowa, ale bierze pod uwagę, że były mrozy i uszczelnienie mogło popuścić troszkę (ni powinno miec miejsca). Powiedział, że można jeździć, ale obserwować czy nie przybywa. Najlepiej zmienić olej i dalej obserwować (olej już kupuje). – przez ostatnie kilometry nic nie przybyło. Jak pytałem o wymuszona akcje czyszczenia DPF-a to krecił głową i mówił, że to raczej nie to. Pompa ,ale pompa albo by puszczala ciagle ,albo wcale . To umnie by puszczala tylko przy akcji ,ale teraz jak warunki zachowuje to nie przybywa . To jest glownie zasluga przewidywalnosci czasu nastapienia akcji filtra . Zapytales mechanika o wymuszona akcje ,sama akcja nie ,efekt taki daje akcja + nieodpowiednie warunki (temp. wewnatrz DPF-a) dodatkowe ON wtrakcie akcji leci w postaci mgielki i dolatuje az do filtra ,by spalic sie dopiero w jego wnetrzu i dopalic nagromadzone sadze ,jesli temp . za mala to ON nie wypala sie i opada do miski . Choc bywaja tez inne przyczyny takiego stanu ,lacznie z ta pompa . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SzMuD Zgłoś #71 Napisano 29 Lutego 2012 Wielkie dzieki za za wskazowki, napewno zapamietam Jutro wymieniam olej i bede staral sie "wyczuc" ta akcje wypalania DPF. Co do pompy, tez mi sie wydawalo, ze albo leje ciagle albo wcale. Strzykawka najwieksza jaka w aptece mieli to 160ml , ale wezyk mialem jakis kijowy. Nastepnym razem kupie w motoryzacyjnym - dzieki za wskazowke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
k0b3 Zgłoś #72 Napisano 11 Kwietnia 2012 Witam. Do wszystkich którzy borykali się ze zwiększaniem się poziomu oleju. Ja przerobiłem już wiele rozwiązań i okazało się, że największym problemem ze zwiększaniem się poziomu oleju jest pompa vaccum, a dokładniej jej uszczelnienie za pomocą simmeringu między komorami z paliwem i olejem. Po wymianie pompy na nową problem ustał. Poziom oleju już się nie zwiększa. Także jeśli ktoś ma podobny problem może od tego zacząć. Dodatkowo może sobie sprawdzić czy na filtrze paliwa nie ma olejowego ciemnego osadu. To następny sygnał przemawiający za uszkodzoną pompą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturro1000 Zgłoś #73 Napisano 3 Maja 2012 Witam Panowie serdecznie. Już kilkakrotnie opisywałem usterki w moim pasku, ale do tej pory wszystkie udawało się eliminować. Teraz mam gorszy objaw, a mianowicie. W trakcie jazdy przy prędkości 160 km/h samochód mi zgasł (żadne kontrolki się nie zapaliły ani komunikaty). Po zatrzymaniu próbowałem go odpalić i za pierwszym razem nawet rozrusznik nie miał siły zakręcić. Za drugim razem odpalił ale natychmiast wskoczył do 6000 tyś obrotów i czarny dym z wydechu. No i co laweta i do mechaników. Mechanicy się zdziwili że udało mi się zgasić bo nie powinno się dać bo jest to objaw padniętej turbiny. Zasysa olej z układu i pali dotąd aż nie zatrze silnika. Ja po około 2 sekundach go zgasiłem. Sprawdzili poziom oleju i odziwo było go sporo za dużo. I tu następne zdziwienie jakim sposobem ( nie mam DPF więc jest to dziwne). Diagnoza następnego dnia to uszkodzona turbina. Regeneracja została zrobiona, przewody i intercooler oczyszczone. Po odpaleniu nadal przez 5 min kopci strasznie ( i tak za każdym razem), a potem w trakcie jazdy nie ma takiej mocy jak powinien. Mechanicy stwierdzili że któryś pompowtrysk leje za dużo paliwa i to paliwo dostaje się do układy olejowego. Przyczyną może być uszkodzony pompowtrysk lub tylko oringi pod nimi. Samochód już drugi tydzień stoi na warsztacie i nic. Pomóżcie określić przyczynę. Komp nie wykazuje żadnych błędów. Po spuszczeniu oleju okazało się że jest go około 2 l za dużo i to było przyczyną uszkodzenia turbiny. Tylko co jest przyczyną lania paliwa do układu olejowego. Z góry dziękuję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martyna13 Zgłoś #74 Napisano 3 Maja 2012 tak jak pisałem w innym poście problem z uszczelnieniem miedzy PD a głowicą. Na twoim miejscu zaczą bym się modlić żeby nie było owalizacji gniazd PD bo w tedy nowe oringi nie pomogą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturro1000 Zgłoś #75 Napisano 4 Maja 2012 A co oznacza ta pięknie brzmiąca "owalizacja" gniazd PD i jak to naprawić. Czyżby nowa głowica. Pasek ma zrobione prawie 180 000 km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FUTURUM serwis pomp Zgłoś #76 Napisano 4 Maja 2012 W trakcie jazdy przy prędkości 160 km/h na naszych drogach taka prędkość??:)i jeszcze w "uwaga pirat"nie widziałem passata??-żart...w poniedziałek się zdzwonimy i porozmawiamy. Mieliśmy kiedyś przypadek walnięcia pompowtryskiwacza w audi a4 bmp(stojąc na np:światłach bujało "budą"-oczywiście dziwny dzwięk i uczucie-w danej chwili podłączyliśmy komputer-okazało się że 3 pd źle dawkuje paliwo.wymiana pompki wyleczyło auto). po rozmowie z posiadaczem auta dowiedzieliśmy się,że kilka razy olej na bagnecie przekraczał max i był bardzo rzadki i "suchy" itd..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturro1000 Zgłoś #77 Napisano 5 Maja 2012 (edytowane) Ok oringi wymienione i na ciepłym wszystko jest dobrze. Natomiast na zimnym kopci, ciężej odpala i słabo wchodzi w obroty. Szybciej też się grzeje układ chłodzący. Bardzo szybko temperatura dochodzi do 90 stopni a tak wcześniej nie było i to na wolnych obrotach. I co dalej? Mechanicy podejrzewają PD ale na odczytach nie widać problemu. Trzy pracują na wartościach około -0.20, a czwarty na +0.70. CZy to może oznaczać że ten czwarty nie domaga? Jest jeszcze inne podejrzenie że zawory się podgieły lub wałeczki. Czy objaw byłby tylko na zimnym? Następny dzień i nic. Mechanicy rozkładają ręce. Przy niskich temperaturach na zewnątrz (poniżej 10 stopni) objaw nie występuje. Samochód postoi około 3 godziny i znowu problem ale tylko jak temeratura na zewnątrz jest większa niż 10 stopni. Co odpowiada za określanie temperatury dla komputera? Sondy chyba w tym modelu nie ma, więc co? Czy tylko czujnik temperatury silnika? Ale on pokazuje dobrze. Edytowane 9 Maja 2012 przez arturro1000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #78 Napisano 12 Maja 2012 Tylko co jest przyczyną lania paliwa do układu olejowego. Masz DPF-a ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arturro1000 Zgłoś #79 Napisano 14 Maja 2012 No właśnie nie mam DPF-a. To jest silnik BKP a w nich nie występuje. Zaprowadziłem do serwisu. Tam stwierdzili że turbina uszkodzona a była regenerowana dwa tygodnie temu. Moje pytanie dlaczego tylko na zimnym silniku i to w zakresie od 1500 - 2500 obrotów. Czy serwis znowu zgaduje? Nadal nie ma żadnych błędów a usterka widoczna gołym okiem. Typowy zapach niewypalonego paliwa. Nie czarny tylko jasny dym. Jak się rozgrzeje to jak nowy samochód. Troszkę słychać syczenie czego wcześniej nie było. Może to faktycznie turbina. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ru-dy Zgłoś #80 Napisano 6 Lipca 2012 cześć, Mi tez przybywa oleju, na 15 000 km przybywa jakieś 2 cm na miarce... Pytanie co naprawiać najpierw: 1. uszczelniacze pompek 2. pompę tandemową ??? Auto jeździ tylko na długich trasach i to takich konkretnie długich np. Berlin - Lublin... więc to nie wypalanie dpf. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach