Skocz do zawartości
kamol

Wymiana przedniego błotnika

Rekomendowane odpowiedzi

ja też jestem właśnie na etapie wymiany błotnika lewego przód,na rancie po środku przegnił już prawie na wylot,nie opłaca sie tego szpachlować i malować a lakiernicy z cenami oszaleli ,po szukaniu przez 3 tyg udało mi sie znalezc w kolorze błotnik oryginał LC9Z ,zanim będzie zamontowany porządnie go zabezpieczę przed korozją od wewnętrznej strony bo fabrycznie jest bieda potem odpryski itp i rdza sie szybko pojawia pozdrawiam

Edytowane przez coffin80

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest na forum jakiś manual z demontażem błotnika w B5fl? Próbowałem otworzyć zdjęcia w poprzednich postach ale chyba już są usunięte. Ewentualnie jakby ktoś mógł odświeżyć albo wysłać na priv. Głównie chodzi mi o rozmieszczenie śrub błotnika i ewentualnie co trzeba zdemontować żeby się do nich dostać :)

Z góry dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest na forum jakiś manual z demontażem błotnika w B5fl? Próbowałem otworzyć zdjęcia w poprzednich postach ale chyba już są usunięte. Ewentualnie jakby ktoś mógł odświeżyć albo wysłać na priv. Głównie chodzi mi o rozmieszczenie śrub błotnika i ewentualnie co trzeba zdemontować żeby się do nich dostać :)

Z góry dzięki

 

Tez jestem zainteresowany gdyz juz w tyg chce wymienic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śruby których teraz nie widać ujawnią Ci się po zdjęciu zderzaka i plastikowego progu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli bez zdjęcia zderzaka nie wymieni sie błotnika?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może i da radę :D, tylko po co się męczyć - zderzak zachodzi na błotnik, a nie odwrotnie. To tak trochę jak wymiana klocków bez demontażu koła :D

Zderzak w FL'u demontuje się łatwo i szybko, więc zupełnie nie rozumiem problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś coś więcej powie o błotnikach pod kolor? Warto czy sobie odpuścić bo mam do wymiany a są za 320 zł pod kod lakieru...?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ktoś coś więcej powie o błotnikach pod kolor? Warto czy sobie odpuścić bo mam do wymiany a są za 320 zł pod kod lakieru...?:)

 

Oryginał czy zamiennik?

Zamienniki bym odpuścił, tak samo jak kupowanie "gotowych pod kolor" bo może się różnić od stanu faktycznego (uwzględniając blaknięcie i strukturę przy lakierach metalik).

 

Lepiej naprawić swój oryginalny albo kupić oryginalny w sieci :) albo w zależności od zasobności portfela kupić zamiennik ale pozwolić lakiernikowi go pomalować bo dobierze kolor idealnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He he wymieniałem w swoim błotnik kupiony od nich. O ile do doboru koloru nie mogę się przyczepić - przynajmniej na moje oko. Wiadomo nowy lakier będzie się nieco różnił od starego - "wypłowiałego". Jednak aby go dopasować to tyle "h***" poszło jak nigdy. Samochód nie bity a błotnika nie dało się dopasować się pomogły dopiero podkładki powsadzane w niektóre punkty mocowania. A miał być to "wysokiej jakości zamiennik zgodny z oryginałem" ;))

 

PS. Przed założeniem nie zapomnij zabezpieczyć od wewnątrz.

 

PS II. Wyrzuć też gąbki "wyguszające" - u mnie w środku lata gdy wymieniałem błotnik były jeszcze mokre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
He he wymieniałem w swoim błotnik kupiony od nich. O ile do doboru koloru nie mogę się przyczepić - przynajmniej na moje oko. Wiadomo nowy lakier będzie się nieco różnił od starego - "wypłowiałego". Jednak aby go dopasować to tyle "h***" poszło jak nigdy. Samochód nie bity a błotnika nie dało się dopasować się pomogły dopiero podkładki powsadzane w niektóre punkty mocowania. A miał być to "wysokiej jakości zamiennik zgodny z oryginałem" ;))

 

PS. Przed założeniem nie zapomnij zabezpieczyć od wewnątrz.

 

PS II. Wyrzuć też gąbki "wyguszające" - u mnie w środku lata gdy wymieniałem błotnik były jeszcze mokre.

 

Dlatego nie ma to jak fabryczny oryginał :) nie ma problemow z dopasowaniem :) A co do koloru to tak jak mówisz zawsze nowszy będzie się wyróżniał :) Ja poszedłem na jeszcze prostszy sposób i po przygotowaniu do malowania błotników poszedłem do Castoramy z klapką wlewu i umieszali mi 2x500ml sprayu :) co prawda różnica jest w zawartości drobinek metaliku ale czego chcieć więcej skoro na naprawę wydałem łącznie ze wszystkimi materiałami 120zł (w tym szpachle, papiery, żywica, epoksyd na rdzę, podkład, kolor i lakier).

 

Ja swoje od wewnątrz zabezpieczyłem płynną gumą znaną z tylnych nadkoli i elementów zgrzewanych. A magiczne gąbki tak samo w środku lata miałem nadal mokre i mogłem je wyciskać...totalna porażka. Znajomy powiedział że można gdzieś takie dostać zamienniki styropianowe :) Ale ja póki co jeżdżę bez.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś jakieś źródło do fabrycznych ori ?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosta Robota :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś napisać jak odróżnić oryginał od zamiennika? Czy oryginale mają gdzieś wybity znak firmowy lub numer katalogowy? Chciałbym uniknąć zakupu używanego zamiennika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ori mają i numer i logo.

 

W którym miejscu? Może jakieś foto poglądowe? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy moglby mi ktos wytlumaczyc jak wymontowac blotnik z passata b5 fl? Jestem zielony nie chce niczego polamac. Czy trzeba demontowac prog jeslo tak jak to zrobic bo odkrecilem sroby i nie chce zejsc :\

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności