1.9tdi 90km pojedyńcze szarpnięcia podszas jazdy

[pablosr]

Czyli wina leżała po stronie wtryskiwacza mowa o wtrysku sterującym ? Pytam bo u mnie dzieje się podobnie.

[tomaszn]

pablosr a podlaczeles swojego pod vag? Ja mialem czyszczone wtryski, uszczelniana pompe wtryskowa, czyszczony nastawnik w ciagu ostatniego roku a w moim przypadku wyszlo ze po przecieraly sie kable. Możesz szybko chodz upewnić się w temacie i podejrzeniach co to może być u Ciebie. Po pierwsze podlacz pod kompa i zobacz czy nie masz jakis bledów. Po drugie odpal silnik otworz maskę i poruszaj wszystkimi kablami sprawdz wtyczki i zobacz czy coś się dzieje (ja tak u siebie doszedlem czemu mi przerywal). Jesli krok pierwszy i drugi nic Ci nie da to zobacz czy zostawiasz dymka a jesli to w jakim kolorze. Ja jak mialem zawalone wtryski i mi lały to przy odpaleniu przy ok 10 stopniach na zimnym silniku mi dymil na czarno i bylo czuc niespalona rope w czasie jazdy to samo jak tylko dalem wiecej niz 50% gazu to czarny dymek i czuc bylo ropa.

[pablosr]

Posprawdzam tak jak mówisz, ale ostatnio zauważyłem że podczas tego szarpnięcia gaśnie silnik, a co z tym związane przygasły na chwile światła tak jak byś wyłączył zapłon. Pod kompa podpinałem nic zero błędów zawór N75 podmieniałem, nastawnik czyszczony. Dzisiaj przegoniłem trochę moją furmankę na drugim biegu 3000 tyś obrotów szarpnięcie jedno, na trójce podobnie i spokój pomęczyłem go jeszcze trochę, ale nic już się nie działo. Dziwna sprawa kończą mi się pomysły:niekumam

[ormowiec]

Spróbuj podmienić z kimś przekaźnik 109

[pablosr]

O tym nie pomyślałem faktycznie to może być przekaźnik 109 podmienię i dam znać jakie dało to efekty.

[Tuniek]

Nie wiem czy to pomoże, ale w B2 też mi szarpało, bo miałem zabrudzone klemy i masę przy silniku. Po wyczyszczeniu uspokoiło się.