Pogaduchy Małopolskie

[dodix]

Ide pomdle sie przed snem błogim coby Pan pozwolił w szczesciu i zdrowiu wrocic z tej integracji:zeco:zeco:zeco:zeco:zeco:zeco:zecoqrwa jak ja lubie takie mokre wyjazdy:dobrze:dobrze:dobrze:dobrze:dobrze:dobrze:dobrze

[Buszmen]

Chyba Cię Bóg opuścił:debil

Ja osobiście nienawidzę Cię jak psa skarlała suko

ale co zrobić nikt inny nie jest tak dobry w "te klocki" jak Ty myszko:serducho

OK! Szczam na Ciebie:-D Od dzisiaj robisz sobie sam:lol

 

Zresztą jak ktoś się przyjażni z Buszmenem ponad 15 lat nie może

być normalny:lol

I vice versa;) chyba , ze wolisz vesra:-D

Ooooooo...sorki za trudne słowo:haha

 

...Wy na łańcuchu za mną...

Och!:mniam Perwera!

 

 

 

Przypominam panowie , że popie.....lacie w bardzo święte miejsce , bazylika piekarska o rzut beretem .

Coby wielebny Miły nie musiał na Was ekskomuniki nałożyć

:kumpleSpoko:ok

Mieszkamy blisko Sanktuarium w Łagiewnikach, więc mamy stałe przepustki:fajny Wykluczenie wykluczone:D

[brzoska]

Błogosławieństwo na drogę. Wierząc głęboko, że „bez Boga ani do proga", przodkowie nasi, udając się na każdą wyprawę wojenną i przed każdą większą podróżą, brali błogosławieństwo na drogę: dzieci i nowożeńcy od rodziców i dziadków, starsi od proboszczów lub kapelanów domowych. Pontyfikalne błogosławieństwo było dla krolów, albo takich osób, którym tę cześć uczynić chciano. Po mszy pobożnie wysłuchanej, relikwie, krzyż lub obrazek święty, a rycerze ryngraf z Bogarodzicą mając na sobie, klękali przed ołtarzem, a za nimi wszyscy domownicy, dzielić podróż mający. Kapłan obracał się do nich, czytał modlitwy stosowne, przeżegnał, pokropił wodą święconą, czasem miał przemowę do odjeżdżających i na zakończenie dawał krzyż do pocałowania. Łuk. Gołębiowski powiada, ze za Stanisława Augusta bywał świadkiem podobnych błogosławieństw w domu księcia Lubeckiego, marszałka pińskiego, ojca późniejszego ministra skarbu, gdy sam książę wyjeżdżał w drogę, albo kto z jego rodziny lub domowników. Błogosławieństwo dawane państwu młodym, odjeżdżającym do ślubu, przez rodziców i dziadków, odbywało się tak uroczyście i rzewnie, że nawet pokiereszowani w bojach rycerze obfitemi łzami rosili swoje pokrętne wąsiska. Mamy stare przysłowia: 1) Błogosławienie rodziców wiele może. 2) Jaki ksiądz, takie błogosławieństwo.:fajny

[Mariobros]

Błogosławieństwo na drogę.

Dziękujemy za błogosławieństwo...przydało się i szczęśliwie wróciliśmy do Krakowa.

 

Miałem dopiero jutro pisać ,ale nie wytrzymałem żeby się nie podzielić wrażeniami. Było ZAJEZACNIE !!! a kto nie był ten trąba

[Buszmen]

Brzoska, przestań palić to świństwo:lol Ale dzięki i szkoda, ze nie byłes...

 

Dziękujemy za błogosławieństwo...przydało się i szczęśliwie wróciliśmy do Krakowa.

[ATTACH]39106[/ATTACH]

 

Miałem dopiero jutro pisać ,ale nie wytrzymałem żeby się nie podzielić wrażeniami. Było ZAJEZACNIE !!! a kto nie był ten trąba

 

POTWIERDZAM!!!

[Buszmen]

GekooN, zostawiłem u Ciebie w bryce kubek z uchwytem w kształcie członka męskiego;)Uważaj na d..pę, bo on wyposzczony:lol

[GekooN]

GekooN, zostawiłem u Ciebie w bryce kubek z uchwytem w kształcie członka męskiegoUważaj na d..pę, bo on wyposzczony

Nie boj BOBA jest i se odpoczywa kubeczek malutki,hahaha

[jacenty64]

zostawiłem u Ciebie w bryce kubek z uchwytem w kształcie członka męskiego

Siła przyzwyczajenia :hehe

[Buszmen]

siła przyzwyczajenia :hehe

 

Tak myslisz?

[jacenty64]

Tak myslisz?

Aż się boję tak myśleć :kwiatek

[Gość kinga]

Widzę, że wróciliście cali i zdrowi

 

Na ślunsku zawsze jest the best ekipa więc nie dziwią mnie te zadowolone gęby

[Buszmen]

Aż się boję tak myśleć :kwiatek

Bez obaw:drinks:

 

 

Widzę, że wróciliście cali i zdrowi

 

Na ślunsku zawsze jest the best ekipa więc nie dziwią mnie te zadowolone gęby

Tak wróciliśmy bez problemów, tylko Buuuu Baaaa trochę marudził:lol2

Oj, było "oryginalnie":-D

A i wstępnie mówilismy coś o rewizycie;) W jakąś sobotę...

W ogóle narodził się plan, zeby jeden czwartek w miesiącu zamienic na sobotę.Oczywiście miejsca i godziny do ustalenia.Osobiście proponuje aby nie była to ostatnia sobota miesiąca, w razie gdyby ktoś miał ochotę w tym czasie pomknąć do bratniej armii śląskiej;)

[Gość kinga]

A i wstępnie mówilismy coś o rewizycie W jakąś sobotę...

W ogóle narodził się plan, zeby jeden czwartek w miesiącu zamienic na sobotę.Oczywiście miejsca i godziny do ustalenia.Osobiście proponuje aby nie była to ostatnia sobota miesiąca, w razie gdyby ktoś miał ochotę w tym czasie pomknąć do bratniej armii śląskiej

 

Siła drzemie w grupie, więc wszystko jest możliwe do zrobienia.

 

Jak w sejmie, projekt przepychać będziemy większością

[bogumilt]

CO Z DZISIEJSZYM SPOTEM..... kac jeszcze jest???

 

Jak by ktoś sobie chcial auto schamować albo z-vagować to zabiore compa...

[Buszmen]

CO Z DZISIEJSZYM SPOTEM..... kac jeszcze jest???

 

Jak by ktoś sobie chcial auto schamować albo z-vagować to zabiore compa...

 

:fajnyJak mi zrobisz 170KM i 260NM to zabiorę...auto:lol

Spocik jest jak najbardziej pod Cinema City C.H. Zakopianaka godz. 18:00. Ja osobiście będę nieco później.Aha, zapewne na parkingu podziemnym;)

pozdrawiam

[GekooN]

Jak by ktoś sobie chcial auto schamować

ja chętnie ale jak schamowac?????? ,hahahhaha schamic sie nie mogę ale może kiedyś :haha

a może mi podniesiesz co nieco mocy ponad 160KM hmmmmmm

[bogumilt]

 

haha Da się zrobić... Nawet 280 ..

[Buszmen]

haha Da się zrobić... Nawet 280 ..

 

Na jedną oś oczywiście:-D

[bogumilt]

worek kasy na moda... worek kasy na paliwko... worek kasy na leczenie...

[GekooN]

No widzę ze już kolejka jest hahahah