Pogaduchy Małopolskie

[Monja]

Projekt kartki w ilości sztuków 200 dla hurtowni weterynaryjnej ze Stolicy wyzwanie mega, a mnie się chce spać i robić nic.

Nie wiem czy się ogarnąć czy też nie - oto pytanie egzystencjonalne na dzień dzisiejszy.

A jutro kolejny z....ny dzień na poprawę zrypanego skutecznie przez kogoś humoru zrobię sobie śliczniutką dziarę .

Edytowane 30 Października 2013 przez Monja

[Buszmen]

Dzień dobry, aczkolwiek typowo jesienny...

:kawka

 

---------- Dodano o 07:57 ---------- Poprzednia wiadomość o 07:55 ----------

 

Projekt kartki w ilości sztuków 200 dla hurtowni weterynaryjnej ze Stolicy wyzwanie mega

200 projektów, to faktycznie sporo:-D Czy nakład miałaś na myśli...?

 

Nie wiem czy się ogarnąć czy też nie - oto pytanie egzystencjonalne na dzień dzisiejszy.

Odpowiedź raczej prosta, zbierać upę i do roboty:-D

[Monja]

Dzień dobry, aczkolwiek typowo jesienny...

:kawka

 

---------- Dodano o 07:57 ---------- Poprzednia wiadomość o 07:55 ----------

 

200 projektów, to faktycznie sporo:-D Czy nakład miałaś na myśli...?

 

Tak nakład, a że to wszystko od początku do końca ręczna robótka to możesz się domyślać jak czasochłonne to zajęcie.

 

 

Odpowiedź raczej prosta, zbierać upę i do roboty:-D

 

Problem w tym, że mam wolne i mi się nie chce okrutnie i nerka znowu daje znać o sobie - chyba pora na przefiltrowanie organizmu i odkażenie go czymś wysokoprocentowym.

 

---------- Dodano o 09:31 ---------- Poprzednia wiadomość o 08:55 ----------

 

Fajny tekst znalazłam:

Problemem nie jest problem. Problemem jest twoje nastawienie do problemu.

Trzeba przemyśleć tę głębszą myśl:hmm

[Buszmen]

nerka znowu daje znać o sobie

W tej intencji oraz własnych nerek spijam własnie Perełkę

A chopy pewno właśnie kończą konsumpcję kuraka po fietnamsku...:mlask

 

---------- Dodano o 20:05 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:01 ----------

 

Ooooo... zmienila Ty imię w profilu:-D

[Monja]

W tej intencji oraz własnych nerek spijam własnie Perełkę

A chopy pewno właśnie kończą konsumpcję kuraka po fietnamsku...:mlask

Oby to był kurczak, a nie świnka morska z karaczanami:lol

 

---------- Dodano o 20:05 ---------- Poprzednia wiadomość o 20:01 ----------

 

Ooooo... zmienila Ty imię w profilu:-D

 

Niom zmieniłam, co by nie było że nieokreślonej płci:))

Dobrze, że wypiłeś w intencji mojej nery, bo dzisiok jest deko lypiej.

 

Wczoraj zostałam puknięta od tyłu przez Citroena (chodzi o zdarzenie drogowe). Się Pan zagapił i było leciutkie stuk, a że ja od czasu kiedy pewien osobnik podniósł mi ciśnienie na maksa jestem cięta jak żyleta to pomyślałam, że niezła okazja (pasztet i tak zrysowany jest). Pan ładnie się przedstawił, że Dyrektor Handlowy itp, a ja że h.. mnie to obchodzi i wzywamy gliny, on że nie nie bo ma punkty bo to i sro i że on się zagapił i dogadajmy się. I tu uwierzyłam w swoją kobiecą moc widząc jak gościu mnie mierzy wzrokiem i dostałam dwa razy tyle kasy ile Pan oferował i dwie głowice na grzejniki Danfossa warte w hurcie jakieś 240 zeta, bo ponoć w tej branży działa. Na koniec dostałam jeszcze propozycje wspólnej kawy na przeprosiny, ale się wyśmiałam, że nie chadzam na kawę z mało asertywnymi handlowcami. Komentarz Pana z Citroena: "Takie to małe, uparte i w dodatku z ciętym językiem" Dowartościowałam się okrutnie po tym zdarzeniu drogowym i już wiem że fajnym można być, ale bycie zajebistym to lata praktyki :bleble:bleble.

Tak sobie myślę, że w sumie mógłby jeszcze mnie ktoś puknąć ze dwa razy (autem w auto) i uzbieram więcej niż to auto warte hehehe.

[Łukasz]

Takie to małe, uparte i w dodatku z ciętym językiem

To teraz już wiesz Buszu, kogo masz wypatrywać

A co do Citroena, to żona ma C1 i czasem nim pomykam i mimo, że jestem "handlowcem", to nigdy nie puknąłem niczego "małego, upartego i z ciętym językiem"

[Buszmen]

nigdy nie puknąłem niczego "małego, upartego i z ciętym językiem"

 

Witka fszystkim łobecnym:kumple

[zwirek]

Niby akcja znicz, a ani pol policjanta

[Łukasz]

Niby akcja znicz, a ani pol policjanta

 

Ty nawet Rafał nie wiesz jak ja się dziś rano cieszyłem, że ich po drodze nie spotkałem...

CB Rulezzz

[wilson]

Ty nawet Rafał nie wiesz jak ja się dziś rano cieszyłem, że ich po drodze nie spotkałem...

CB Rulezzz

ja widziałem dziś policjanta w ... TVP Info i piałem ze śmiechu:) wypowiedź policjanta z godz ok 11:00. " Ruch na zakopiance niewielki, myślę że do Zakopanego mozemy dojechać z Krakowa w 45 min, jadąc zgodnie z przepisami". Mina Pani redaktor bezcenna :lol3

 

Zwirek, ostatnio pytałeś o jakąś fajną muzę do auta :lol:lol3

http://www.youtube.com/watch?v=Q79U3KafaXs

Edytowane 1 Listopada 2013 przez wilson

[Buszmen]

Doberek:kumple

[wilson]

bryyyyyyyyyyyyyyyyyy

[rainman777]

joł joł joł

[Pjotrm]

Heloł

[Mariobros]

:bry :kumple

[wilson]

cześć!

 

znalazłem fajną kronikę filmową dającą jakiś minimalny pogląd na rozwój motoryzacji w PRLu (duży fiat)

pooooolecam jak zwykle :ok

Edytowane 3 Listopada 2013 przez wilson

[Buszmen]

Witojcie wszystkie dobre ludki:kumple

:kawka

joł joł joł

Heloł

[wilson]

i jeszcze coś w temacie przygotowania auta do zimy oraz oszczędności jakie można poczynić na akumulatorze:

wg mnie bardzo sensowne. :ok

[Buszmen]

Fajne:

 

http://www.pykam.pl/gry-flash/8/Zr%C4%99czno%C5%9Bciowe/10153/ELECTRIC-BOX.html

[Buszmen]

Dobry:czapa